Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

xswistaqx

Jaki dysk przenośny 320GB do 400zł?

Polecane posty

Jeśli to ma być już gotowy, w obudowie i z czymś innym niż USB i za około 400 zł, to ztcw tak się nie da. Chyba że coś używanego. Nowe mają i wyższą cenę, i wyższe pojemności.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

320 gb to max ile mi potrzeba

allor - jak możesz to podrzuć jakieś dyski, które będą miały coś więcej niż USB 2.0 tylko żeby były jak najbliżej 400zł

EDIT

no dobra, to może troche inaczej - co sądzicie o WD Passport Essential?

od samego początku właśnie o takim dysku myślałem, tylko doszedłem do wniosku, że USB 2.0 to może być za mało

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Passport jest bardzo fajnym dyskiem, a lepszy interfejs - cóż, kosztuje taka przyjemność dużo, a jeśli nie przerzucasz non stop ogromnych ilości danych, to USB 2.0 wystarczy. Zwłaszcza że w przeciwieństwie do pendrive dysk będzie chodził i tak szybciej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dostałem maila z promocjami od Komputronika i jedną z tych promocji jest dysk twardy zewnętrzny WD My Book Essential 2.0 320 GB USB 2.0 w cenie 269zł, a z tego co się orientuje to wciąż aktualny jest 5% upust jeżeli wybierzesz dostawę do domu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak ale mybook ma już większe wymiary a mnie zależy na mobilności dysku z racji tego, że czasem robie coś na mojej stacjonarce w domu a czasem starsi zabierają mnie na wieś i tam korzystam z laptopa mojej starszej więc mybook niespecjalnie mi pasuje

Używaj opcji EDYTUJ, nie pisz dwóch postów bod sobą, bo się pogniewamy - GFR

Pisałem post pod postem, bo inaczej mało kto by zauważył, że doszedł jeszcze jeden.

Właśnie dzisiaj dotarł do mnie nowiutki WD My Passport Essential 320GB i jak na razie jestem zadowolony.

[Ciach]

Wszystkim, którzy wcześniej pisali w tym temacie wielkie dzięki za wszelkie rady co do wyboru dysku (nawet za te, których pod uwagę nie brałem :P).

Jeden temat = jeden problem. Zresztą o wyłączaniu autostartu już gdzieś chyba było, użyj szukajki - GFR

Jeden temat= jeden problem = trochę dużo tematów = jak dla mnie bałagan.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...