X-Men Origins: Wolverine

[Hut]

Coś na ten temat? Czekacie, nie czekacie? Brutalna - dla przedszkolaków? Wolverine - to fajna postać, czy raczej n00b?

[sleeskee]

Wolvie blednie przy Deadpoolu w regularnych marvelowych starciach, aczkolwiek to dzięki nowej serii napędzająca się koniunktura uniwersum rzuciła nieco światła także i na ów pyskatego najemnika (do paru innych produkcji został dokoptowany). O ile w tej adaptacji 'Pool został spartolony, to Wolverine jest nieco bardziej mroczny a przez to i ciekawszy. Ciężko wymagać od giery czegoś ambitnego, toteż mam nadzieję że cała para pójdzie w tzw. "fun factor". Generalnie mam ten tytuł na liście potencjalnych zakupów.

[Lair]

Gierka jest super. Taka przyjemna nawalanka, lubię popatrzeć na Rosomaka kiedy dostanie z bazooki i się regeneruje no wygląda to po prostu przesuper najpierw widać szkielet potem mięśnie i na końcu skóra miodzio.

[Kawalorn]

Gra dostaje oceny między 7 a 8. Za największy plus podają brutalną i satysfakcjonującą walkę a największy minus to dość kiepskie starcia z bossami. No i jest także jeden z najlepszych Wolverinów ostatnich lat. Kupię zdecydowanie.

[[Ekspert] Sergi]

Jakimś mega fanem Marvela nie jestem, ale X-Menów (a Logana zwłaszcza) lubię, więc i w grę bardzo chętnie pogram, zwłaszcza że takich radosnych siekanek dawno nie widziałem

[Siarczyslaw]

Gra jest słaba jak każda z pozycji marvela. A szkoda Logan ma w sobie potencjał. Nie polecam

[Black Shadow]

Wygląda ciekawie jak na nawalankę. Nie oczekuję czegoś wielkiego, możliwe, że sobie kupię, ale nie jest to kwestia najbliższych dni. Na pewno, jeśli będzie taka szansa przetestuję sobie demo, które jak na razie z tego co wyczytałem, jest dostępne na konsolach, ale 16 maja ma trafić na europejski rynek. PC-towy również, jak mniemam ;D Nie oczekuję ciekawej historii czy niesamowitych zwrotów w fabule, ale ładnej, ostrej walki z duża ilością krwi :] Ma być efektownie. W końcu to Wolverine. Zobowiązuje

[Lord Nargogh]

Siarczysław - a gdzie miałeś przyjemność grać w tą grę kilka tygodni przed premierą?

EDIT: Przepraszam, pomyliłem się. Gra miała premierę 1 maja w Polsce. Moja wina, zwracam honor :]

[BiBiS]

Widziałem gameplay, czytałem recenzje w necie, no cóż jeszcze nie grałem. A zagrałbym, oj zagrał. Szkoda, że nie ma dema

X-Menów za bardzo nie lubię, ale za Wolverinem wprost przepadam. Coś mi się zdaje, że jak film mi się spodoba to w tym samym dniu będę wracał do domu z nową grą

[Spilner]

Zawalisty gość no i ma przede wszystkim fajne tipsy . Apropos gry, czy warto ją kupić?

[[Ekspert] Sergi]

Grę w końcu odpaliłem, wypieściłem pada i stwierdzam, że stanowczo warto ją kupić. Jeśli graliście w PoP, GoW albo DMC to poczujecie się jak w domu.

Rosomak przebija się przez lokacje tnąc na drobne kawałki wszystkich i wszystko co stanie mu na drodze, co jakiś czas pobuja się na linie albo poskacze po krawędziach jak Książe, czasem przeniesie jakąś stu kilową zębatkę i rozwali bossa. Oprócz tego, za stosowanie oryginalnych technik dostajemy więcej doświadczenia, które co poziom wymieniamy na zdrowie, siłę ataków, długość ich trwania, ilość gniewu itp., całość systemu jest bardzo podobna do tego z DMC.

Grafika jest bardzo przyjemna, (silnik Unreal Engine, więc pachnie mocno UT3) i posiada kilka fajnych efektów. Pierwszych z nich to to, że każdy pocisk, cios nożem i wybuch wyrywa fragmenty ciała Logana :woot: w skrajnych przypadkach można policzyć żebra. Na szczęście (tak dla nas, jak i Wolverina) po chwili spokoju jego ciało się zrasta, a blizny znikają - gwarantuję, że każdy z was przynajmniej na chwilę przystanie i przysunie kamerę, żeby to obejrzeć :yes:

Kolejny bardzo fajny efekt to Zwierzęcy Zmysł. Kiedy nie wiesz, gdzie iść albo jak rozwiązać zagadkę przychodzi z pomocą ten tryb. Ekran się wtedy rozjaśnia, elementy i postacie podświetlają się na zielono, żółto i czerwono, niebieska 'chmurka' wskazuje drogę, a cały obraz zniekształcony jest, jakby widać było zapachy (sic!).

Całość jest okraszona specyficznym dowcipem Logana wypowiadanym (a jakże) głosem Hugh Jackmana

Jedna z najlepszych adaptacji filmu w jakie dane mi było grać.

[Spilner]

A czy warto kupić tę grę? Widziałem gameplay'e i screeny no i mi się podobały, lecz czy gra okaże się właśnie taka super w rzeczywistości?

[princefan]

AAAA, święto, gra ma całkiem fajne wymagania, kto wie, może na średnich będzie mi płynnie chodzić, bo jak tak, to czas polować!

[RamzesXIII]

Nie ma w tej grze nic co by spowodowało żebym chciał ją kupić na jakąkolwiek platformę. Nie ma co-opa, stylistycznie to taki God Of War w mniejszej skali, a kto nie czytał komiksów/nie oglądał filmów fabuły nie zrozumie. Ale technicznie jest to najlepsza tegoroczna egranizacja, obok Wanted.

[maquinass]

Grałem na stoisku w Media Markecie, i jeżeli całą gra ogranicza się do średnio atrakcyjnych widoków rozpruwania, to chyba sobie daruję.

[Kawalorn]

Absolutnie warto ją kupić. Trochę bugowata (raz mnie zabili jednym ciosem a miałem pełne zdrowie a sylwetka Logana utkneła w dziwnej pozycji ) ale nadrabia to świetną walką która nie zdąży się znudzić do końca gry, czyli przez jakieś 8 godzin. Fajne przejscia między wspomnieniami a teraźniejszością z jedną małą wtopą. Kościanymi szponami Logan tnie tak samo jak metalowymi, nawet skały.

[Spilner]

[ciach]

To biorę. A czy film warto obejrzeć słyszałem skrajne opinie na temat filmu?

Zapoznaj się zasadami pisania postów->cytowanie. Nie cytujemy poprzedniego posta.-mateusz(stefan)

[RIP]

ależ się przyjemnie sieka!Nareszcie panowie z DMC mają jakiegoś sensownego konkurenta na PC. mój pad znów będzie płakał

[Mruvek]

Devil May Cry 4 się strasznie podobał, więc mówicie, że Wolverin dla mnie gra, tak ?

[killer007]

Grałem i jestem zachwycony! W żadną inną egranizacje tak nie grałem jak przy tej! Na pozur wydaje się być zwykłą nawalanką, ale trzyma w sobie do końca wykorzystany petencjał.

[killer007]

Grałem i jestem zachwycony! W żadną inną egranizacje tak nie grałem jak przy tej! Na pozur wydaje się być zwykłą nawalanką, ale trzyma w sobie do końca wykorzystany petencjał.

[Rain_the_Vizard]

Wolverine to postać, która ma wielkie szczęście do scenarzystów tak komiksowych jak i filmowytch i aż strach myśleć, że Marvel chciał tą postać zlikwidować kilka lat temu. Jego karierę chyba zaczął komiks "Weapon X" (polecam, zwłaszcza, że jest polskie wydanie) i od tamtej pory trafiały mu się lepsze lub gorsze historie i gry. Ale jednego nie rozumiem z najnowszej gry (film obejrzę dopiero jak wyjdzie na blue-ray!): co za debil wymyślił, że Creed i Logan to rodzeństwo?!? Rozumiem, że mają podobne moce, ale to nie czyni z nich rodzeństwa. Tak jakby Deadpool był ich kuzynem.

Ogólnie gra wgniata w fotel, a intro i pierwsze sekwencje "ściągają jądra i czochrają mosznę" że tak się wyrażę (kto grał lub chociaż oglądał intro i początkową sekwencję 1 levelu wiedzą o co chodzi). Tylko ciężko wybić na maxa ststystyki wg mnie.

Cóż więcej, niż czysty relaks po ciężkim dniu! SNIKT!

[RNS]

Według mnie to najlepsza gra z Wolverine'm, żadna inna pozycja nie pozwoliła mi tak dobrze wczuć się w tę postać, chociaż wolałbym, żeby fabuła bazowała raczej na komiksie, aniżeli filmie - historia bez rewelacji. Nie siekało mi się tak przyjemnie od czasów God of War II! X-MO:W daje naprawdę wiele satysfakcji, zwłaszcza po odblokowaniu trybu Hard. Polecam z czystym sumieniem!

[Hitori]

Po samych negatywnych postach czas napisać coś pozytywnego (chodź przy pozytywach nie lubię się rozpisywać) na tym forum.

Dla mnie X-Men Origins: Wolverine to najlepsza siekanina na PC ostatnich miesięcy, (chodź Devil May Cry 4 i tak lepszy) i na pewno najlepsza gra z superbohaterem Marvela wydana do tej pory. Wszystko jest szybkie i się nie nudzi (zanim zdąży to gra się skończy, cóż takie już są te nowe gry, chodź grałem w nią dłużej niż w takiego F.E.A.R 2 ). Siekanie pazurami też jest świetnie. Gra ma oczywiście błędy ale w stosunku do innych egranizacji wydawanymi w czasie gdy film jest na topie to niebo a ziemia. Jeśli jesteś fanem ciachania i przecinania, a nie masz konsoli to nie zastawiaj się tylko bierz kieszonkowe i do sklepu!

[maquinass]

Phh, jeszcze wczoraj ją sobie odpuszczałem, tymczasem dziwnym zbiegiem okoliczności dostałem ją dzisiaj jako prezent. Od razu przekląłem jako że miałem grę za barachło, tymczasem... Zainstalowałem (co trwało o eon za długo, pewnie przez filmiki), włączyłem, przeszedłem właśnie pierwszy etap... no i zęby na podłodze. Gra świetnie przechodzi z cut-scenek do samej gry, bije po oczach niesamowitymi ujęciami i animacjami. Po czym umieszcza gracza w pozycji pozornie skazanej na porażkę. Pozornie. Logan ma kilka ciekawych asów w rękawie z których najciekawsze (a przy tym najbardziej widowiskowe) to nieodłączne pazury i 'skok namierzalny' czyli żywa snajperka w akcji. Ogólnie widać że giera jest strasznie liniowa, ale inaczej być chyba nie mogło. Przednia zabawa, wracam do gry.

Ps. warto też dodać, że ostatnią, tak krwistą i dosadną grą jaką widziałem było...hm, Fallout 3?