Roczny komputer - nie da się w nic grać

[Alumnus1]

Witajcie.

Trochę ponad rok temu zrobiłem upgrade kompa, obecnie prezentuje się on tak:

Płyta główna Gigabyte GA-B85M-D3H, B85, DualDDR3-1600, SATA3, HDMI, GBLAN, mATX (GA-B85M-D3H)

Procesor Intel Core i5-4590, 3.3GHz, 6MB, BOX (BX80646I54590)

Karta graficzna Gigabyte R9 390, 8GB GDDR5, 512 Bit, DVI, HDMI, 3xDP, Box (GV-R939WF2-8GD)

Obudowa Zalman Z1 (ZM-Z1)

Zasilacz Antec VPF 550W - Bronze - (554857)

Pamięć GoodRam PLAY DDR3 4GB 1600MHz CL9 (GYR1600D364L9S/4G)

 

+ ze starego kompa  GoodRam 2GB 1600MHz CL9 x2

 

Samsung 500GB 7200rpm 16MB cache SATA-II F3

Benq G2220HDA (16:9, FullHD, 5ms)

Widows 10

Od kilku tygodni mam problem z graniem w jakąkolwiek grę. Na pulpicie Windows, w czasie spoczynku kompa co jakiś czas ekran robi się na 2-3 sekundy czarny.

Po włączeniu gry Dragon Age Inkwizycja wiatraki w karcie graficznej wyją jak szalone, bardzo często nie wczytuje mi się nawet zapisany stan gry - błąd na temat tego, że sterownik wykonał nieprawidłową operację. Niestety nie pamiętam dokładnej nazwy błędu. Jesli save się wczyta to raz pogram godzinę, drugi raz 10 sekund i zawiesza się komputer - jedyne co pomaga to reset. Wiatraki wyją jakby komputer chciał odlecieć w kosmos. Bywa, że po resecie mam jedynie czarny ekran i nie wczytuje się Windows. Wtedy muszę wyłaczyć i właczyć zasilanie.

Dziś próbowałem pograć w Dawn of War 2 - to samo. Głośne wycie wiatraków już w menu głównym, potem chwila gry i zawieszenie się programu. Z tym, że nie muszę resetować komputera, działa alt-ctrl-del i mogę wymusić zamknięcie programu.

Nie jestem komputerowym magiem, totalnym durniem pewnie też nie. Szukałem już rozwiązania problemów w sieci. Najpierw wyczytałem, że problemem może być upgrade z win 7 na 10. Więc zrobiłem format, dysk startowy Win 10 na pendrivie i czystą instalację 10tki. Pomogło na kilka dni, potem problem powrócił. Sprawdziłem swój dość już stary dysk twardy - zero bad sectorów, parametry w normie. Temperatury na grafice to 60 stopni w spoczynku, ale wyczytałem, że to norma. Na tym moja wiedza się skończyła. Proszę o porady.

 

[Sevard]

A jak wyglądają temperatury karty graficznej pod obciążeniem?

[Alumnus1]

Odpaliłem program OCCT, test GPU.

Jednocześnie miałem uruchomiony Gigabyte OC GURU, do monitorowania temperatury karty i wiatraka.

Wg OC GURU, po 10 minutach testu OCCT temperatura wzrosła z 60 do 68 stopni, obroty z 700 w stanie spoczynku do 1400 po 10 minutach. Wiatraki praktycznie niesłyszalne.

 

EDIT:

Dziś po godzinie grania w Dawn of War II znowu zwiecha. Tym razem alt+tab i alt+ctrl+del nie działały, pomógł jedynie reset.