Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gavriel6

GeForce GTX 1070 Super JetStream - poradnik użytkownika

Polecane posty

Hello there, stay awhile and listen...

Jako świeżo upieczony użytkownik karty GeForce GTX 1070 Super JetStream Pallit-a założyłem topic, w którym chciałbym zapytać o szczegóły użytkowania tej karty, rzeczy, na które należy zwracać uwagę, a które w przeciwnym razie, doprowadzą do uszkodzenia karty. Do tej pory nie sądziłem, że coś takiego jest mi potrzebne, bo jak dotąd do poprawnego korzystania z karty wystarczyły:

1. Zaktualizowane sterowniki

2. Zaktualizowany soft samej karty (jeśli takowy posiada)

3. Odpowiednie fizyczne podłączenie karty (czy wchodzi w gniazdo, odpowiedni kabel zasilający, odpowiednie napięcie itp.)

Niestety, powyższe czynności okazały się niewystarczające, bo ledwie 1 dzień po użytkowaniu karty na nowym komputerze, z nowym Win 10, kartę trafił szlag. W skrócie:

Po zainstalowaniu sterów, softu (z strony głównej Pallita), zaktualizowaniu sterów systemowych, sprawdzeniu wszystkiego, zacząłem testować kartę. Najpierw poszedł 3dmark z bardzo dobrym wynikiem jeżeli chodzi o ilość klatek i płynność animacji (pliku niestety nie mam jak zamieścić, bo go nie zapisałem), potem poszło coś mniej wymagającego w postaci Warframe-a, z max ustawieniami graficznymi, wszystko śmigało bez problemów. Potem postanowiłem wziąć coś bardziej wymagającego w postaci Far Cry 4, gdzie testowałem w czasie rzeczywistym poszczególne opcje antyaliasingu, szczególnie byłem ciekaw tych specjalnych opcji oferowanych przez karty i sterowniki nVidii. Po ok. 25 minutach, kiedy byłem już usatysfakcjonowany i chciałem zakończyć test, STAŁO SIĘ!

Najpierw na ekranie pojawiły się asteriksy, później monitor 2 razy włączył się i wyłączył, po czym za 3 razem miałem już tylko czarny ekran, TZN. Monitor był włączony, był sygnał, że wszytko jest podłączone i karta dalej działała, bo pobierała prąd, tylko nie przesyłała obrazu. Ponowne uruchomienie niczego nie dało, przełożenie karty do starszego komputera dało taki sam efekt - przy włączeniu komputera karta nie pobierała prądu, po czym po ok. 15 sekundach włączała się, pobierała prąd, ale nie przesyłała obrazu.

Nie mam zielonego pojęcia, co mogło być tutaj problemem i w czym mogłem zawinić ja, że doprowadziłem do takiej sytuacji. Opcja, że do karty albo w ogóle do komputera przedostał się ładunek elektrostatyczny raczej odpada, komputer jest odpowiednio uziemiony (gumowe podstawki + drewniana deska, szyna z bezpiecznikiem), ja sam też się "rozładowuje" przy bezpośrednim kontakcie ;) Karta wróciła już do sklepu (notabene morele.net, szczerze nie polecam za jakość obsługi + jak się okaże, że karta miała jakąś wadę fabryczną) i czekam, aż przyślą nową. W międzyczasie postanowiłem założyć topic, bo możliwe, że ktoś spotkał się już z takim problemem albo jest jeszcze jakaś rzecz, jakieś ustawienie czy cuś, na które trzeba zwrócić uwagę.

Będę niezwykle wdzięczny za porady osób, które spotkały się z powyższą sytuacją lub "są w temacie".

Karta działała z następującymi podzespołami:

System - Windows 10 Home basic

Płyta główna: ASRock Z170 Extreme 4, Intel Z170, 4x DDR4, SATA3, USB 3.1, GBLAN, ATX

Procesor Intel Core i5-6600K, 3.5GHz, 6MB, BOX (BX80662I56600K)

Dysk SSD GoodRam Iridium Pro 240GB (SSDPR-IRIDPRO-240) (tutaj były zainstalowane sterowniki, w sensie na partycji C)

Dysk Toshiba 3.5\'\', 1TB, SATA/600, 7200RPM, 32MB cache (DT01ACA100)

Pamięć Corsair Vengeance LPX, DDR4, 2x8GB, 3000MHz, CL15 (CMK16GX4M2B3000C15)

Zasilacz Corsair RM550X 80Plus Gold - 550W (CP-9020090-EU)

Chłodzenie CPU Thermalright Macho Rev. B

Monitor: ASUS VE247H 24 '', D-Sub/DVI-D/HDMI działający w natywnej rozdzielczości 1920x1080, podłączony kablem HDMI

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna rzecz, której się można przyczepić to sterowniki - a stronie partnerów czy to AMD, czy NVIDII często są ich nieaktualne wersje. Lepiej jest pobierać sterowniki bezpośrednio ze strony producenta układu.

Karty graficzne to dosyć skomplikowane urządzenia i mogą ulec uszkodzeniu nawet przy prawidłowym użytkowaniu. Wady fabryczne również się zdarzają.

Jedna jedyna rzecz - mam nadzieję, że skorzystałeś z rękojmi, a nie gwarancji producenta. Serwis Palita cieszy się niezbyt dobrą opinią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mam jeszcze dwa pytanie, jako, że i tak będę musiał czekać jeszcze tydzień, aż morele wymieni mi kartę (chyba, że się wyłgają "problemami w zdiagnozowaniu problemu" i odeślą to do Palita, co też mogą zrobić). Pierwsze: Czy jest jakiś program, który w pełni monitoruje zgodność karty z systemem, tzn. Poprawność wersji sterowników, odpowiednie napięcie, tego typu rzeczy? Bo chce się całkowicie zabezpieczyć przed jakimkolwiek błędem z mojej strony i mieć jakieś dodatkowe narzędzie kontroli nad zgodnością podzespołów w moim komputerze. ThunderMaster od Palita niby spełnia taką właśnie funkcję, ale chciałbym wiedzieć, czy jest jakaś alternatywa?

Drugie: W przypadku kart Pallita, należy NAJPIERW ściągnąć i zainstalować sterowniki z ich strony eu.palit.com, a dopiero później zainstalować sterowniki nVidii, czy zainstalować tylko stery Palita i olać nVidie? Albo jeszcze inaczej, najpierw Nvidię, a później Palita? Czy to ma jakieś znaczenie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie to sterowniki Palita mogą coś zepsuć - Windows potrafi zablokować pliki sterownika i przez to ich aktualizacja się nie powiedzie. Bezpieczniej jest instalować od razu sterowniki docelowe.

Co do programów monitorujących - możesz się bawić w różne overlaye i to śledzić, ale naprawdę nie ma sensu. Jeśli o zgodność chodzi, to jeśli sterowniki się poprawnie zainstalują, to są zgodne i tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.01.2017 o 23:13, Sevard napisał:

Jedyna rzecz, której się można przyczepić to sterowniki - a stronie partnerów czy to AMD, czy NVIDII często są ich nieaktualne wersje. Lepiej jest pobierać sterowniki bezpośrednio ze strony producenta układu.

 

3 godziny temu, Sevard napisał:

Właściwie to sterowniki Palita mogą coś zepsuć - Windows potrafi zablokować pliki sterownika i przez to ich aktualizacja się nie powiedzie. Bezpieczniej jest instalować od razu sterowniki docelowe.

Sevard, ale to w takim razie z jakiej strony niby pobrałbyś sterowniki do tej karty (Palit GeForce GTX 1070 Super JetStream), jeżeli strona nVidii ma nieaktualne wersje, a sterowniki producenta (Palit) "mogą coś zepsuć"? Bo twoje wypowiedzi wykluczają się wzajemnie i nie wiem, czy się po prostu zapętliłeś, czy chciałeś przekazać coś innego?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba, że tak, ale to zdanie z pierwszego cytatu implikowało, że to właśnie AMD i NVidia są partnerami, dlatego nie bardzo rozumiałem o co Sevardowi chodziło po tym drugim poście.

Tak szczerze mówiąc to po prostu staram się trochę na chama znaleźć winę u siebie, bo to jest łatwiejsze do przełknięcia niż świadomość, że morele.net wcisnęło mi wadliwą kartę, i muszę czekać 2 tygodnie, aż mi wyślą kolejną, pewnie również wadliwą. Sigh, trzeba było brać zwrot pieniędzy.....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, karta przyjechała po 2 tygodniowej wymianie, jutro zajmę się za instalacje i reinstalacje sterowników. Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie karty: czy zmienianie ustawień graficznych w czasie rzeczywistym podczas gry, przechodzenie z jednych ustawień w drugie (jak np. w Far Cry 4, gdzie jest w sumie 6 różnych ustawień graficznych pod kątem teselacji, filtrów anizotropowych itp. , w tym 4 dostępne dla kart z sterownikami nVidii) może w jakiś znaczący sposób przeciążyć kartę? W sensie, nie wiem, testowanie przez jakieś 30 minut 3 różnych ustawień graficznych i swobodne przechodzenie pomiędzy nimi, czy może to doprowadzić do przegrzania się, czy nawet przepalenia się karty? Zdaję sobie sprawę, jak to brzmi, ale jeżeli coś takiego jest możliwe, to wolę spytać, nie chcę, żeby dopiero co wymienioną kartę szlag trafił w ciągu 24 godzin po raz drugi, z mojej winy czy nie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...