Brudney Napisano Lipiec 22, 2016 Zgłoś Share Napisano Lipiec 22, 2016 Witam Piszę z nadzieją na pomoc w problemie który doskwiera mi od dobrych kilku dni. Mianowicie podczas grania komputer mi się sam z siebie wyłącza. Od kiedy złożyłem sprzęt nie miałem nigdy problemów. W ostatnich dniach jednak zaczęły się pojawiać na samym początku zdarzyło się to raptem raz dziennie, raz na dwa dni, z czasem jednak coraz częściej się to pojawia. Dziś komputer postanowił się wyłączyć 6 razy podczas grania. Generalnie gram tylko w dwa tytuły, pierwszy World of Warcraft czyli niezbyt wymagający drugi odrobinę bardziej Overwatch. Specyfikacja komputera: CPU: Intel I5 4430 GPU: MSI Radeon R9 290 RAM: HyperX 4x4GB 1600 Płyta: MSI Z97 Gaming 3 Zasilacz: Corsair CX600m Pierw myślałem, że to może być wina napięcia lecz sprawdzałem i na moje niedoświadczone zbytnio oko wszystko jest OK. Następnie temperatury, procesor ok 50 stopni, płyta główna ok 30 stopni. Teraz karta graficzna. Od samego początku jak ją mam wyciąga bardzo duże temperatury zarówno w spoczynku jak i w stresie. W spoczynku ma ok 60-65 stopni w stresie zaś zawsze stoi na 94 stopniach. W co bym nie grał, czy nawet jak odpalę jakiś bardziej wymagający program graficzny utrzymuje 94 stopnie. Jakieś pół roku temu rozkręciłem ją wyczyściłem dokładnie oraz wymieniłem pastę termoprzewodzącą i przez krótki okres utrzymywała te 85 stopni, po kilku dniach jednak powrót do 94. Myślę, że to może być przyczyną jednak korzystam z tego sprzętu od niecałych dwóch lat i nigdy nie miałem takiego problemu. Jeśli chodzi o obudowę to całkiem dobrze wentylowana. (Wentylatory 2x przód, 2x góra, 1x tył, 1x dół obudowy) Niżej załączam kilka screenów związanych z napięciem oraz temperaturami. Płyta główna: http://imgur.com/a/VmJeh Procesor: http://imgur.com/a/zW55B Wykresy z MSI Afterburner po 30 minutach grania: http://imgur.com/a/8oNip Jeżeli chodzi o screeny z procesora i płyty głównej to pierwsza kolumna pokazuje minimalne druga średnie a trzecia maksymalne (Tak gdyby ktoś pytał) Z góry dziękuję za pomoc oraz czekam na ewentualne porady. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...