Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rolnik591

spalona (x) część komputera... ale która?

Polecane posty

Piszę z telefonu ale mimo wszystko postaram się udzielić jak najwięcej informacji. 

 

Mój zestaw składa się ze starych części:

Cpu: amd phenom II x4 965 be (3.4 ghz) (box cooler)

Psu: ocz fatal1ty 500 w

Ram: good ram 1333 MHz cl9 ddr3 4gb  (x2)

Dysk: samsung ~750 GB

Płyta główna: gigabyte ga- 970 a - ud3

I jedna nowa:

Karta graficzna: asus nVidia strix 950 2 GB

 

 

 

Objawy:

W ciągu ostatnich dni notowałem dość wysokie temperatury na procesorze (70-80 stopni).

Mimo wszystko kiedyś jak sprawdzałem to tez takie byłyi nic się nie działo.

Czyli podejrzenie numer jeden wg mnie trafia na procesor. 

 

 

Numer 2

Od całkiem niedawna podczas włączania komputera bios wyskakiwal z komunikatem "Disk read error occured. Press ctrl+alt+del to restart". Mimo wszystko od 1 do 3 restartow wystarczyło wiec problem zignorowałem. 

 

Ramy 2 tyg temu obydwie kości sprawdzone memtest em i nic nie wykazało. 

 

Ostateczne info.

Dzisiaj przy próbie włączenia komputera pojawił się problem. Brak obrazu na monitorze oraz gdy próbowałem włączyć komputer za pierwszym razem wentylator od procesora nie ruszał. Dopiero za drugim razem próby włączenia zaczął się kręcić. 

Jestem pewny ze to nie jest wina dysku bo tak to sam bios by żył. Niestety nie mam głośniczka na płyciei nie mogę usłyszeć żadnych komunikatów. Tak samo brakuje diody Led. 

 

Co zrobiłem do tej pory:

-Sprawdzenie ramu

-sprawdzenie dysku

-rozłożenie komputera na części pierwszei dokładne ich wyczyszczenie

 

Proszę o pomocw ustaleniu co mogło umrzeć. Przepraszam za pisownię ale piszę to na telefonie a korekta jest nie powiem czym.

 

W razie dodatkowych potrzebnych informacji proszę pytać. Udzielę wszystkich odpowiedzi. 

Edit. Dopiero zauważyłem błądw temacie. Juz poprawiłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety komputer nie maw sobie żadnego "speakera" przez co zadanie mam trochę utrudnione.

Co do zasilacza to mam trochę wątpliwości bo nigdy wcześniej nie sprawiał mi żadnych problemów, a nawet wręcz przeciwnie, działał wyśmienicie. Spróbuję jeszcze coś z nim zdziałaći dam odpowiedz.

 

Problemy z układem chłodzenia pojawiły się po tym jak komputer padł. Wcześniej wentylator działał bez zarzutu tylko tyle co temperatury były wysokie (a wcześniej wspomniałem ze to box owy cooler amd). Wczoraj odczepilem w coolerze wentylator od radiatora i ukazał mi się sprasowany kurz którego sprężone powietrze nie byłow stanie wyciągnąć wiec wyczyscilem ręcznie. 

 

 

 

 

 

Edit: okej, zrobiłem przeszczep zasilacza z komputera znajomego (chieftec 600w). Te same oznaki. Słychać rozkręcajace się wentylatory i dysk i nic poza tym. I tak samo wentylator procesora przy pierwszym uruchomieniu stoi w miejscu, po ponownym włączeniu zasilania dopiero zaczyna się kręcić.

https://imgur.com/a/Ii7ZF

Wszystko podpięte poprawnie. Bez podpinania zbędnego badziewia (tylko płyta główna 24pin+8pin przy procesorze, 6 pin karta graficzna i zasilanie do dysku [z nadzieją ze się uruchomi]). Bez powodzenia. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...