Filmy

[Ikon]

Przed chwilą obejrzałem sobie po raz trzeci Forresta Gumpa i po raz trzeci mi się łezka w oku zakręciła . Film jest po prostu piękny!

Ale się też uśmiałem gdy "pan porucznik zainwestował pieniądze w jakąś firmę sadowniczą"

[Gość blazul]

A ja ostatnio byłem na filmie pt. Blowout czyli Powiekszenie po polskiemu. Reżyserem jest Antonioni (chyba poprawnie napisałem ). Niezły film, i skłania do przemyśleń, co do tej pory rzadko sie zdarzało w moim przypadku A najlepsze jest to że prawie do końca traktowałem go jako kryminał

[A.L.]

sorki, post do usunięcia przez któregos z moderatorów. Zapomniałem dodac koloru, i wyszły mi 2 posty pod rząd. Tego nieudanego nie mogłem juz niestety skasować...

!!!DO USUNIECIA!!!

[A.L.]

Nie rzucajcie we mnie mięchem za to co napisze, bo od razu sie przyznaje, że nie czytałem "Władcy pierścieni", i pisze tego posta tylko i wyłacznie po obejzeniu filmu.

Ogólnie film świetny. Heh, najfajniejsze jest to, że Gollum stał sie najbardziej słodkim "stwozonkiem" (każde dziecko chce mieć Golluma ) z całego "Władcy". Jedyne co mi sie nie podobało, to krasnolud i elf (członkowie druzyny pierscienia, wybaczcie, ale tak jak pisałem nie czytałem książki i nie pamietam imion...). Ich rola ograniczyła sie jedynie do przeciwieństw. Wysoki- niski, ładny- brzydki itd. Może to tak miało byc ale naprawde ich rola ograniczyła się tylko do tego+ od czasu do czsu jakis żart rzucany przez krasnoluda. Troche taki Flip i Flap (vel. Karol i Tadzio ) fantasy. Nie sądzicie?

[Qbuś]

... Troche taki Flip i Flap (vel. Karol i Tadzio ) fantasy. Nie sądzicie?

Całkiem trafnie ujęte. Legolas ma się podobać przedstawicielkom płci pięknej. I pewnie mu to wychodzi. A Gimliego mamy się śmiać. I tu też jest dobrze. Trochę szkoda ich, ale cóż... Film ma być kasowy, a to ma swoje wymagania :?

[Gość arti-fex]

+-->

(zły AL LotRa nie czyt'ał mój ssskarbie )

Nie rzucajcie we mnie mięchem za to co napisze, bo od razu sie przyznaje, że nie czytałem "Władcy pierścieni"

jak nie mięsem, to kartoflem, ale dostanie ci się i tak :twisted: LotR lekturą absolutnie obowiązkową i nie ma wymówek, że nie lubię czytać, czy nie mam czasu

Nie sądzicie?

owszem sądzimy.. z tym, że przeciwieństwami to oni byli, bo z woli mistrza być mieli, ale faktycznie film ich nieco spłycił. w książce można było obserwować jak między tą niezwykłą dwójką rodzi się jeszcze bardziej niezwykła przyjaźń, co w filmie jest ledwie widoczne. jednak film ma swoje wymogi, do których zalicza się między innymi obecność komicznej postaci, w której Gimli sprawdza się idealnie Jego najlepszym textem był ten z rozszerzonej edycji Dwóch Wierz "Bo wbiłem mu topór w czerep" muahaaha kto widział ten wie^^

[RoZy]

Ja bardzo lubie starsze filmy Allena...

Mnie Woody nie powala, ale mam wielki szacunek dla jego kina. Bardzo specyficzne. No i te świetne dialogi. Inteligentne, dowcipne. Prawdziwa rzadkość w dzisiejszym kinie.

Mnie w pamięci utkwił badajże jeden "Wszystko czego chcielibyście dowiedzieć się o seksie, ale boicie się zapytać". Do innich filmów mam podobne podejście jak DION

[Gość matti27]

moje ulubione filmy to wszystkie trzy Scary Movie i LOTR

Facet - przestań pisać takie krótkie i zdawkowe posty bez uzasadnienia bo to niezgodne z regulaminem - Radyan

[Gość LoLeQ]

Jak dla mnie Scary Movie to dno,mimo ze w jedynce bylo kilka fajnych scenek ,to juz reszta to dno.Film jest robiony ,zeby jakies osoby w wieku 10-14 lat sie z tego smialy ,jak na to pojda ze starszymi bracmi.Jak dla mnie ten film nie przedstawia zadnej wartosci.

[Gość AmaD]

Wracając do Gimliego - bardzo podobał mi się jego teksty w czasie narady o uderzeniu na Czarną Bramę. "Zero szans powodzenia, pewna śmierć - więc na co czekamy". To było piękne :lol: .

[Qbuś]

Skoro już zaczął AmaD to ja pójdę o krok dalej i... zaproponuje nowy wątek. Niezapomniane dialogi/monologi z filmów. Jakie słowa zapadły Wam na zawsze w pamięć? Które będą się kojarzyć tylko z jednym?

Ja na początek dam coś od siebie:

:arrow: Clint Eastwood jako Brudny Harry: "Do you feel lucky punk?" :twisted:

[A.L.]

Wracając do Gimliego - bardzo podobał mi się jego teksty w czasie narady o uderzeniu na Czarną Bramę. "Zero szans powodzenia, pewna śmierć - więc na co czekamy". To było piękne :lol: .

Kolejny przykład na to, o czym pisałem wczesniej. Elf ładny i spokojny, krasnolud glośny i rzucający dowcipy. Podobnie jak w momencie w którym zabili słonia (słonia?). Ale to sie liczy za jeden! Dobrze, ze nie dali czegos na styl Jar Jar Binksa (chyba tak sie to pisze) z Dwiezdnych Wojen...

A co do Scary Movies, to mi sie podoba. Ja lubie taki "głupi" chumor. Ale równie dobrze bawie się przy Monthy Phytonie i Jasiu Fasoli . Nie trawię za to tych nowych seriali komediowych. Najlepszy był serial "Alternatywy 4". Ja to moge bez konca ogladać!

[NOOKIE]

Jakie słowa zapadły Wam na zawsze w pamięć? Które będą się kojarzyć tylko z jednym?

U mnie angielski troche leży, jakby co to niech ktoś poprawi

"Kruk"

Jakiś typ:"Move, you dead"

Brandon Lee:"I'm dead and I move" :twisted:

[manieq]

Faktycznie Gimli miał kilka fajnych kwestii np; kiedy Aragorn,Legolas i Gimli wchodzili do tej krypty gdzie byli umarli (armia schańbionych wojowników duchów ).Chodzi o scene kiedy Aragorn i Legolas wchodza dp krypty a Gimli ma opory i mówi "do czego to dochodzi że elf schodzi pod ziemię a krasnolud sie boi" lub kiedy wydawałoby sie do ostatniego momętu zycia nielubiał elfów ( pod czarną bramą ) kiedy armia orków w liczbie 10 000 wychodzi naprzeciw grupie wojaków i wtedy Gimli mówił "Niesądziłem że umre w towarzystwie elfa".

Noi zdecydowanie najlepsza kwestia czyli yo kiedy przed wyprawa nad czarna brame mówi "Zero szans powodzenia, pewna śmierć - więc na co czekamy".

[Gość antek]

Jak dla mnie Scary Movie to dno,mimo ze w jedynce bylo kilka fajnych scenek ,to juz reszta to dno.Film jest robiony ,zeby jakies osoby w wieku 10-14 lat sie z tego smialy ,jak na to pojda ze starszymi bracmi.Jak dla mnie ten film nie przedstawia zadnej wartosci.

Mam trochę więcej niż 14 lat lat i mimo to seria Scary Movie mi się podoba (no, może poza dwójką). Może i film nie przedstawia żadnej wartości, ale przecież nie po to został stworzony. Zamysłem autorów było chyba wywołanie uśmiechu na twarzy potencjalnego widza. Ostatnio oglądałem trzecią część i mimo, że jest gorsza niż pierwsza to jest tam sporo scen, z których można się szczerze pośmiać (np. motyw z pilotem na samym początku czy z Michaelem Jacksonem).

[Gość arti-fex]

Niezapomniane dialogi/monologi z filmów. Jakie słowa zapadły Wam na zawsze w pamięć? Które będą się kojarzyć tylko z jednym?

>Pulp Fiction: Jules i jego "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi..."

>Forest Gump: "Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz co ci się trafi." "RUN FOREST !! RUN !!" i jeszcze "Poznasz głupiego po czynach jego"

>Sami swoi: "Podejdź-no do płota jako ja podchodzę"

[manieq]

Niezapomniane dialogi/monologi z filmów. Jakie słowa zapadły Wam na zawsze w pamięć? Które będą się kojarzyć tylko z jednym?

>> Święci z Bostonu: "pasterzami staniemy sie o Panie, dzieki mocy danej w nasze dłonie, nasze stopy niech niosą twe rozkazy bedziemy wiernie podążać tą drogą.Na zawsze bedzie nam dane poskramiać dusze.

W imię Ojca i Syna ( w tym momęcie dwoch kolesi odbezpiecza broń )i Ducha Świętego" ( padają strzały ).

Ten text to fragment modlitwy którą odmawiali dwaj bracia, przed udupieniem kolejnego bandziora.Ludzie trzeba to usłyszeć żeby wiedzieć o co mi chodzi.

>>Sami Swoi: Matka Pawlaka i sprawiedliwosc Wg niej "sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie "

[Qbuś]

>Pulp Fiction: Jules i jego "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi..."

O taaaaak. Miód na moje uszy. Ale nie wiem czemu trafia do mnie tylko in english. "The path of the righteous man is beset on all sides by the inequities of the selfish and the tyranny of evil men. Blessed is he, who in the name of charity and goodwill sheperds the weak through the Valley of Darkness, for he is truly his brothers keeper and the finder of lost children. And I will strike down upon thee with great vengeance and furious anger, those who attempt to poison and destroy my brothers. And you will know, my name is the lord, when I lay my vengeance upon thee." Wybaczcie, ale nie mogłem się powstrzymać. Ale przy okazji sprawdziłem pamięć.

A na koniec odrobinka klasyki:

:arrow: Miś "Kiedys byłem Murzynem i grałem w kosza. Ale mi przeszło."

Tu pamięć nie jest dobra, więc wybaczcie ewentualną pomyłkę.

[Siekiera]

A na koniec odrobinka klasyki:

:arrow: Miś "Kiedys byłem Murzynem i grałem w kosza. Ale mi przeszło."

Tu pamięć nie jest dobra, więc wybaczcie ewentualną pomyłkę.

O tak, Miś to kopalnia cytatów. Mój ulubiony?

"Tradycja to jest wtedy, kiedy zabiorą nam furę, to nam muszą oddać samolot. Że nam muszą oddać. To jest właśnie tradycja.

- Samolot? Po kiego wała nam samolot? A fura?

- Furę też."

No i oczywiście nieśmiertelne: "Panowie pozwolą, że przedstawię. Moja żona. Zofffia."

I ostatni, równie kultowy: "Napijemy się. Córeczka mnie się urodziła, to jest okazja.

- Nowa?

- Ta sama co cztery lata temu. Dziecko jest dziecko. Wypić zawsze można"

Sorki za wszelkie przekręty, pamięć takiego tetryka bywa zwodliwa

[Gość kabura]

Niezapomniane dialogi/monologi z filmów. Jakie słowa zapadły Wam na zawsze w pamięć? Które będą się kojarzyć tylko z jednym?

Pamietaj synu: nigdy nie wierz kobiecie... ktora klamie.

[underground]

Sowy nie sa tym, czym sie wydaja...

[Tween Peaks]

-Panie, tu sie nie pali.

-Ale ja sie nie zaciagam!

[Co mi zrobisz, jak mnie zlapiesz]

Czolgisci, czolgisci

jakie macie mysli?

Oj mysli mamy czyste,

szykujcie kolyske.

[Czterej pancerni i pies]

Nudza Jacka takie sprawy, ciagla praca brak zabawy...

[Lsnienie]

-Jakiez to prymitywne...

-Ale jakie skuteczne!

[Adela nie jadla jeszcze kolacji]

No i jeszcze to:

Mozg? To drugi z moich ulubionych organow.

[spioch]

[Gość Sun Tsu]

JA sobie kupiłem niedawno filma na DVD "Dyktator" z serii filmów z Chaplinem. REWELACJA!!!!!!

[Gość AmaD]

Co do dialogów - dodam jeszcze cytat z misia.

- Jak nazwiecie swoją córkę?

- Tradycje.

I jeszcze jeden ale z "Rejsu"

- Miasto na K nad wisłą

- Kazimierz przynieś klucze (głos z publiczności)

- Proszę nie podpowiadać

- Kluczbork - odpowiada facet

- Źle. Kazimierz Dolny nad Wisłą.

[Gość LoLeQ]

Dla mnie najlepszym textem sa slowa Bogusia z Psow :

"Bo to zla kobieta byla" .

[-shadowcat-]

Przed obejrzeniem "Władcy" czytałam książkę. I nie podoba mi się w filmie jedna rzecz-że wycięto wiele scen, usunięto też pewne wątki.

[Gość LoLeQ]

Tak,tylko spojrz na dlugosc filmu.Mimo wyciecia wielu scen i watkow ,kazda z czesci trwa 3 godziny,a gdy sie siedzi w kinie ,pije cole itd. to naprawde ciezko usiedziec 3 godziny,nie mowiac juz o 4 czy 5.