Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nicopl

Niekontrolowane wyłączanie się komputera.

Polecane posty

Otóż jak w temacie komputer zachowuję się dziwnie, do tego stopnia że nie ma możliwości by z niego korzystać. Grając sobie wieczorem w gta v komputer bez jakiegokolwiek powodu naglę się wyłączył i po jakiś 2-3 sekundach odpalił się ponownie jak to po takim nagłym wyłącznie pytając czy uruchomić normalnie czy w trybie awaryjnym. Gdy dając by odpalił normalnie dochodzi to momentu w którym jest napis zapraszamy i albo ukazuje się pulpit i ładuje z kilka sekund albo od razu wyłącza (resetuje?) się wraz z napisem zapraszamy. Istotne wydaje się to że w trybie awaryjnym normalnie bez problemu odpala i nie ma błędów. Co dziwne opisana sytuacja wydarzyła się w piątek wieczorem, więc nie miałem czasu nawet sprawdzić co mogło być tego powodem, a że w weekend byłem na wyjeździe to dopiero teraz miałem okazję odpalić komputer i zdziwiłem się że wszystko ładnie działa bez problemu po staremu. Niestety po jakiejś godzinie sytuacja się powtórzyła. Może ktoś ma pomysł co z tym faktem zrobić, co może być tego przyczyną? Bardzo liczę na waszą pomoc, z góry dziękuje.

Zapomniałem dodać, komputer to ten z sygnaturki. Windows 7 x64.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc sformatowałem komputer i postawiłem system na nowo, co wydało mi się najpewniejszą opcją by oceniać po kolei co może być nie tak. Więc z czystym systemem odpaliłem komputer i wszystko działało prawidłowo tak też zainstalowałem sterowniki karty sieciowej, dźwiękowej i wszystko dalej grało. Pobrałem przeglądarkę i następnie sterowniki karty graficznej instalacja dobiegła końca, uruchomiłem komputer ponownie i boom, znów to samo ; / W trybie awaryjnym ponownie działa, więc dla sprawdzenie odinstalowałem sterownik karty graficznej i odpaliłem komputer normalnie, jak można się domyśli wszystko działa. Tak też powodem tego są sterowniki dla karty graficznej. Lecz co w związku z tym? Przecież wiadomo że bez nich lipa, co myślicie o tej sytuacji, co powinienem dalej zrobić? Może być coś z kartą graficzną nie tak?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiąc dalsze testy sprzętu by ustalić w czym tkwi problem, sprawdziłem gtx 670 w innym komputerze i wszystko śmigało elegancko tak też wykluczyłem wadliwą kartę graficzną. Spróbowałem podpiąć do komputera inny zasilacz bardzo zresztą podobny do mojego bo OCZ StealthXStream 500W SLI i wszystko działało u mnie świetnie cały dzień. Więc myślałem zwyczajnie że to problem z moim zasilaczem, lecz dla pewności podpiąłem go raz jeszcze i co? Wszystko działało bez zgrzytu, zainstalowałem potrzebne programy z dwie gry i stwierdziłem że spokojnie mogę teraz odpalić gta v a że mnie wygodniej gra się na padzie to podpinam nadajnik microsoft do pada i boom komputer się resetuje i znów to samo! Nie mam już bladego pojęcia co to może być. Jakieś zwarcie czy coś psuje działa nie komputera po podpięciu czegoś do usb? Tylko że pendrive i dysk zewnętrzny wcześniej nic nie popsuły. Jestem już bezradny licząc dalej że ktoś tutaj będzie miał jeszcze jakiś pomysł. Zwróciłem jeszcze uwagę na niebieskie diody znajdujące się na płycie głównej, gdy komputer działa w trybie awaryjnym świeca się mocno bez przerwy, za to gdy odpalam komputer normalnie (nim się zresetuje) to diody te ledwo się świecą migając dosyć często. Czytałem trochę o tym APS (Active Phase Switching) na płytach głównych MSI jak mają za zadanie oszczędzać energię. Może to coś wina tego, może źle ustawia fazy i brakuje zwyczajnie energii przez to komputer się resetuje, a w trybie awaryjnym jest max mocy więc działa stabilnie? Czekam na wasze pomysły co z tym zrobić dalej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...