Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wies.niak

Afterfall

Polecane posty

Cóż, cieszy na pewno fakt, że to polski RPG. Jak wiadomo, naszym nawet ostatnio całkiem nieźle wychodzą (Wiedźmin, Two Worlds), więc nie boję się, że dostanę jakiegoś niestrawnego gniota. Na razie jednak nie dowiedziałem się nic, co by mnie jakoś szczególnie do projektu zapaliło. Ot, zwykłe chwalenie się developerów.

Miło, że wracamy do klimatów Falloutowych - czyli świat po wojnie nuklearnej, turowa walka, wybory. No, ale jednak od pewnego czasu twórcy RPGów reklamują wszystkie swe dzieła niesamowitym systemem wyborów. Przykłady? Oba Fable czy Wiedźmin. Niby tam wybory mamy, ale jakiegoś wielkiego wpływu na świat gry już nie. Marzyłbym na przykład o rolpleju, w której od naszego wyboru zależeć będą losy całego państwa czy miasta. Jeśli to osiągnie Afterfall - kłaniam się panom braciom nisko. Jeśli nie? Cóż, to tylko takie moje mrzonki.

Po drugie, skoro to ma być następca Fallouta pragnąłbym jeszcze nieliniowości. Tylko takiej prawdziwej. Tam dostawało się zadanie i miało cały świat. Nie wiedząc o nim nic, trzeba było znaleźć jakiś przedmiot. W jaki sposób? To już zależy od gracza. We wszystkich innych RPGach (przynajmniej tych w które grałem) fabuła nie wzniecała aż tak wielkich emocji głównie dlatego, że prowadzi jak po sznurku. Wystarczy po prostu po kolei robić wszystkie questy oznaczone jako główne i rzecz dzieje się sama.

No dobra - reasumując - nie wiążę z Afterfallem jakiś wielkich nadziei (a raczej tak wielkie, że nie za bardzo w nie wierzę, więc ich nie wiążę :P ) ale kibicuje zespołowi. A nuż dzięki nim to właśnie Polacy staną się sławni jako twórcy RPGów i przyćmią sławę choćby BioWare'u? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Afterfall obserwuje ten projekt chyba od samego początku i trzymam kciuki za niego i mam nadzieje, że pobije pod względem sukcesu i popularności Wieśmina. W dodatku twierdzę, że ta gra będzie duchowym spadkobiercą zmarłego Fallouta 3 (lub inaczej, będzie tym czym powinien być FO3). Nic tylko czekać do 2010 roku, bo mimo, że pierwsze screeny i trailery nie wyglądają jak jakiś Crysis to i tak o wiele bardziej mi się podobają niż te zaprezentowane z TES V: Fallout.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Po obejrzeniu trilera (dosyć starego niestety) stwierdzam, że AF (dobry skrót? :P), ma bardziej Falloutowy styl niż sam Fallout 3. Tzn. więcej brązu, mniej szarośći. Mam nadzieję, że będzie z tą grą tak jak z Wiedźminem, tzn. że ten triler i wczesne screeny będą się miały nijak do ostatecznego wyglądu gry. Gdy teraz spojrzy się na ssy z wczesnego Wiedźmina, to można się tylko uśmiechnąć i powiedzieć sobie: "Dzięki Bogu, że ta gra tak NIE wygląda!" Bo moim zdaniem AF niestety nie prezentuje się za dobrze. No ale w końcu dwa Stalkery i Fallout 3 wyznaczają jakiś poziom kreacji świata po zagładzie i zejście poniżej tego poziomu mogłoby sprawić, że nawet wspaniała, rozbudowana rozgrywka, nie przyciągnęłaby do gry wielu ludzi. Chociaż tak jak mówię, trudno oceniać grafikę gry przed jej ukazaniem się, gdy prace ciągle trwają + triler jest stary, że hej. No i Stalker i FO3 to jednak FPS-y a nie RPG. ;)

Mimo wszystko trzymam kciuki i jeżeli z grafiką się nie uda, to niech rozgrywka będzie satysfakcjonująca, żeby chociaż ci, co uważają, że grafika to nie wszystko byli wniebowzięci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przydałoby się, aby Afterfall był NA PRAWDĘ nieliniowy, tak jak to napisał

Alton. Weźmy np. takiego Stalkera. Niby nieliniowe, bo możesz iść gdzie chcesz, ale gdy masz zadanie odszukać coś czy kogoś, to zawsze " Zapytaj Kogoś Tam" i oczywiście ta postać wszystko wie. W Falloucie GECK-a i tego chipa do czyszczenia wody trzeba było szukać samemu. Ja tam wierzę w naszych programistów. Gra pewnie nie będzie idealna, w końcu to ich pierwszy projekt, ale w takich grach najważniejszy jest klimat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, co dotychczas zobaczyłem, jakoś specjalnie nie sprawiło, żebym nagle tej gry wyczekiwał jak niegdyś na G3 czy inne tytuły, ale bede śledzil tej projekt. Podobają mi się zapowiedzi: "pierwszy RPG od czasów Arcanum". Wsparcie Nicolas Games i fakt, że grę tworzą pasjonaci, a nie goniący za kasą (co praktycznie wyklucza prawdziwa erpegowość, zważywszy na popularność gatunku i wymagania wiekszości graczy [tu ukłon w stronę konslol]) Elektronicy czy inna Bethesda ;p, napawa optymizmem.

Z drugiej strony, daleki jestem od zestawiania Afterfalla z Falloutami. Nuklearna apokalipsa, tury i wielkość (w znaczeniu: nieliniowość, bogactwo fabularne, itd) - ok, ale to samo w sobie nie powinno być podstawą do nazywania tej gry duchowym nastepca Fallouta. Jestem pewien, że grajac w to nawet nie wspomni mi się dzieło Interplaya i Black Isle. Inny świat, inny klimat (Afterfall, o zgrozo, wydaje się jeszcze bardziej ponury i ciężki, a przynajmniej bardziej mroczy), inna mechanika... nie, jak dla mnie, nawet Fallout w wydaniu Bethesdy bedzie bardziej falloutowy niż Afterfall.

Niemniej, licze na umiejetności twórców i jestem ciekaw, co z tego wyjdzie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wielką nadzieje że "Afterfall", będzie taki jak twórcy o nim mówią. Ta gierka ma duży potencjał i predyspozycje do następcy "Fallouta"(chodzi mi o tego oryginalnego, nie trójkę chociaż do niej nic nie mam). Ciekawi mnie fakt że miejsce akcji będzie w Polsce. Interesuje mnie to czy zobaczymy ruiny Polskich zabytków, które przetrwały wybuch.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czekam na grę z wielką niecierpliwością. Chyba najbardziej oczekiwany prze zemnie polski tytuł.

Napewno oczekuję od gry. Duuuużego, wielkigo, gigantycznego świata. Nie musi mieć wcale świetnej grafiki. Lepiej żeby skupili się na tym, żeby pozabawić świat szwów i skoncentrować się na fizyce obiektów. Walki powinne być skomplikowane, wmiarę trudne i wymagające sporych umiejętności "taktycznych". Do tego powinna dojśćduża ilość broni i ewentualnych pojazdów. Rozbudowane dialogii - to też chciałbym zobaczyć w grze. Jednym z atutów gry powinna być nieliniowośći wpływ bohatera na świat. To znaczy, że nie musimy skupiać się na wykonywaniu questa głównego, ale pójść w świat własną drogą i skupić się na wykonywaniu się zadań dodatkowych. Tych też powinna być pokaźna liczba. No i na koniec chyba rzecz najważniejsza - fabuła i klimat. Fabuła powinna być mroczna, ale nie nużąca. Chodzi o to żeby czuło tą beznadziejność sytuacji, a klimat też napewno mroczny, ale miejscami powinno się też pojawiać różne, powiedzmy śmieszne sytuacje. To znaczy, że czarny humor i nawiązania do innych gier, filmów i książek, było by to tu na porządku dziennym.

Ps. Czy wy też zauważyliście, że polacy tworzą naprawdę sporo ciekawych gier. Np.: Hellion, Chrome 2, Two Worlds II, Dead Island, Warchound.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktokolwiek z forumowiczów wie coś pewnego na temat tego projektu? Na razie, po dotychczasowych ruchach Nicolas Games mam wątpliwości, czy zechcą dalej go finansować. Ciekawe, czy deklaracja Tomasza Majki:

....prace nad Afterfall bynajmniej NIE zostały zawieszone...
ma już jakieś odniesienie w faktach?

[edit]

Po przeczytaniu [tego newsa] odnoszę wrażenie, że kontynuację uzależniają od sukcesu finansowego innego projektu - ["Rascal"], mającego być survival horrorem -

...przyczyn jest kilka od ekonomicznych do czysto ludzkich...
Zatem sam Afterfall, w wariancie optymistycznym, ma powód by się opóźnić z premierą.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że jeśli Nicolas Games dał studiu jakiś określony czas, to nie chcą go twórcy marnować na rozmowy z mediami itp. Trzeba pozostawać w nadziei, bo to może być naprawdę super gra. Ktoś wie, czy w 3D, czy tak jak w pierwszym Falloucie będzie zawieszona kamera?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że gra wyjdzie do czerwca, to będę miał w co grać na wakacje. Oby twórcy nie zaprzestali pracować nad Afterfall, to może być naprawdę ciekawe.
Według tego starego news'a było coś przebąkiwane o premierze pod koniec 2010 roku (która zresztą była pierwotnym terminem). Poza tym, ciekawe jak twórcy mówią o stworzeniu całego uniwersum a nie jednej gry :] Niech najpierw się skupią na wydaniu "polskiego Fallout'a (i zarazem duchowego spadkobiercy serii)" a potem nad dalszymi częściami. Na grę nie oczekują z wypiekami na twarzy. Z F1&2 a nawet trzy się nie stykałem, ale byłoby ciekawie zobaczyć dobry klimat post-apokalipsy ;-D
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że w sumie nikogo ta gra nie obchodzi, ale co tam.

Oficjalna strona Afterfall to: http://www.afterfall-universe.com/en

W końcu działa jak należy, ma do wyboru polską wersję językową i kilka innych. Nie ma może za bogatej szaty graficznej, ale pojawiło się ostatnio kilka ciekawych informacji w dziale Aktualności. Między innymi interesujący i dobrze zrealizowany Pamiętnik Developera, w większości opowiadający o tym, w jaki sposób przebiega proces motion capture do giery. Warto zobaczyć, bo oprócz "gadających głów" programistów i aktorów ubranych w czarne kalesonki i białe kulki, możemy zobaczyć kilka nowych renderów, konceptów, animacji i modeli postaci. Pokazane elementy wyglądają o niebo lepiej, niż to, co można było zobaczyć na prezentacji kilka miesięcy temu! Naprawdę widać postęp prac. A co najważniejsze, widać że Intoxicate nie zniechęca się chłodnymi ocenami i stara się poprawić to, co im wytykano. Z niezłym skutkiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zastanawia dlaczego zdecydowali się na system turowy. Jeżeli dlatego że Fallout też był turowy i będą go naśladować to źle to widzę bo o ile kiedyś ten system się sprawdzał to dzisiaj chciałbym jednak widzieć go w bardzo dopracowanym wydaniu, tak jak to jest w JA2 z modem DBB gdzie system ten został doszlifowany do perfekcji co wymusza stosowanie finezyjnych taktyk i całkowicie uniemożliwia parcie w równym szeregu przez całą mapę i wybijanie wszystkiego co się rusza tak jak to było w oryginalnej wersji. Chciałbym też aby wreszcie dostosowano uzbrojenie do realiów postnuklearnych że do ok 50% a przynajmniej 30% trzeba sklecać jakieś giwery ze znalezionych części, zlecać produkcję innym lub kupować ową improwizowaną broń a prawdziwie dobre spluwy pojawią się dopiero w ostatnich etapach gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee... jakoś nie myślę żeby się przebili z tą grą. Mają strasznie mocną konkurencję np; dead space. Jakoś bardziej wróże sukces dead island niż tej grze. Dość słaba grafa, jedyne co może ją uratować to fabuła i ciekawie zrobiona walka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra, która STRASZNIE mi się podoba! :happy: To jest też taka alternatywa od Dead Space, bo są do siebie podobne pod wieloma względami. Grafika jest "spoczko" :D, dźwięk na razie nie wiem, ale pewnie też, gameplay z tego co widziałem na filmikach to jest miodny :P Liczę na tę grę (w końcu to jest gra z Nicolas Games, czyli z Katowic- moje miasto! :P)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie wypowiem się o grze jako takiej. Wychodzi nato że nikt nie kupił. Ja nie jestem wyjątkiem.

Ale zassałem demo.

I powiem że gra wygląda niezle. Widać na jakim silnikum jest robiona.

Jeśli cena gry zejzdie do mniej niż 50zł. to biorę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...