Endless Legend

[Bethezer]

Enjoy.

[Iskier]

No więc gra jest znakomita, choć AI wrogów (jak i naszych jednostek w czasie walki) pozostawia jeszcze troszkę do życzenia (liczę na jakąś łatkę), jednak z pewnością jest to duży powiew świeżości w tak zastałym gatunku jakim są tego typu strategie turowe. Podział świata na prowincje oraz "mapa polityczna" to doskonały pomysł. Gra mogłaby jednak w trochę bardziej nachalny sposób przypominać o tym, że aktualnie nasi naukowcy nie badają żadnych technologii (czasem zdarza się o tym zapomnieć) i czy tylko ja mam wrażenie, że mapa świata przez nagromadzenie detali jest troszkę mało czytelna?

[Xardas80]

Zgodzę się z poprzednikiem, że AI jednostek jest tragiczne. Nieraz bitwa zakończyła się "remisem" tylko dlatego, że jednostki zachowywały się jak idioci i nie atakowały, choć miały taką możliwość. Sama gra jest jednak świetna, szczególnie ze względu na zróżnicowane rasy - każdą gra się zupełnie inaczej i to czuć.

Jeżeli chodzi o ten system przypominania - jak dla mnie gra i tak przypomina o tym w nachalny sposób, bo jeśli kolejka badań/budowy jest pusta, to przy pierwszej próbie skończenia tury gra ostrzega, że owe kolejki są puste.

[Iskier]

No właśnie nie ostrzega jeżeli kolejka badań jest pusta, jedynie ostrzega, że nie budujemy nic w mieście i to według mnie troszkę dziwne.

Xardas, po każdej turze trzeba jednostkom po raz kolejny wydać rozkazy, a automatyczne rozstrzyganie walk to w ogóle pomyłka wszech czasów.

[Błysk]

Chłopaki cieszę się, że temat powstał, bo noszę się z zamiarem kupna tej gry.

Jak oceniacie ilość i jakość dostępnych technologii? Podczas czytania o grze wydawało mi się, że jest ich raczej mało jak na rozbudowaną grę 4x, jakie są wasze wrażenia z samego grania?

[Alpharadious]

A ja spytam o system walki - jak dokładnie wygląda? Grę głównie śledziłem na gameplay'ach i streamach, ale do tej pory nigdzie nie udało mi się zobaczyć ani jednej walki pomiędzy jednostkami.

[Iskier]

Alpharadious, gdy spotykają się dwie armie to na mapie świata zostaje wyznaczony pewien obszar, na którym przyjdzie nam stoczyć potyczkę. Walka jest także podzielona na tury i tutaj kluczową cechą w tym "kto pierwszy" jest inicjatywa jednostek, co turę wydajemy nowe rozkazy naszym dzielnym wojakom, po czym obserwujemy co się dzieje na polu bitwy. Wyglądam przypomina to trochę starcia znane choćby z HoMM, ale mechanika jest troszeczkę inna. Po potyczce wygrane jednostki wracają na pole, z którego startowały walkę.

Nie chcę tutaj promować innego serwisu, ale filmik zawierający m.in. potyczkę możesz zobaczyć np. na stronie, gdzie publikowane jest Cartoon Games Otisa.

[Xardas80]

Chłopaki cieszę się, że temat powstał, bo noszę się z zamiarem kupna tej gry.

Jak oceniacie ilość i jakość dostępnych technologii? Podczas czytania o grze wydawało mi się, że jest ich raczej mało jak na rozbudowaną grę 4x, jakie są wasze wrażenia z samego grania?

Jeżeli chodzi o technologie, to rozwój jest podzielony na 6 er (ale 6 era jest głównie do zwycięstwa naukowego), z czego żeby przejść do kolejnej ery, trzeba odkryć 9 technologii z obecnej ery. Ale samych technologii na erę jest więcej niż 9, spokojnie po 12-15 na erę. Trudno to zliczyć, bo frakcje mają swoje technologie, niektóre też można odkryć poprzez zadania, więc na pewno technologii nie jest mniej niż w takiej Cywilizacji.

[Błysk]

W takim razie muszę rozwiać tylko wątpliwości do tego czy gra ruszy na moim sprzęcie i będę zamawiał.

Co do tego systemu walki, wielu ludzi na niego narzeka, a mnie nie wydaje się zły. Przynajmniej z opisu. Ostatecznie trzeba tylko dobrze rozplanować rozkazy i ustawić priorytety.

[Iskier]

Co do tego systemu walki, wielu ludzi na niego narzeka, a mnie nie wydaje się zły. Przynajmniej z opisu. Ostatecznie trzeba tylko dobrze rozplanować rozkazy i ustawić priorytety.

Główny problem z systemem walki jest taki, że w momencie gdy kilka jednostek ma rozkaz atakować tę samą jednostkę wroga, a zginie ona np. już po drugim ataku, to pozostałym naszym siłom (które miały atakować daną jednostkę) włącza się totalna samowolka.

[Błysk]

A widzisz, ja myślałem, że wtedy po prostu tracą akcję, a nie robią losowe rzeczy.

[Xardas80]

Cały problem leży w tym, że jednostki są sterowane przez AI. W trakcie walki poszczególnym jednostkom możemy ustawić, czy w przypadku braku możliwości wykonania rozkazu (np. sytuacja, którą przytoczył Iskier - wydaliśmy rozkaz atakowania jakiejś jednostki, ale ta zginęła) AI zaatakuje inną jednostkę, przyjmie pozycję obronną czy nic nie zrobi. Na papierze wygląda to fajnie, ale w praktyce AI i tak wariuje i ma w nosie nasze rozkazy. Oczywiście - nie zawsze, ale takie rzeczy się zdarzają.

Pamiętam sytuację, kiedy moja jednostka miała naprawdę mało życia, więc rozkazałem jej się wycofać na tyły - miała ona taką możliwość, ale i tak postanowiła zaatakować najbliższego przeciwnika i poświęcić się dla sprawy.

[Demilisz]

A widzisz, ja myślałem, że wtedy po prostu tracą akcję, a nie robią losowe rzeczy.

To byłoby gorsze, ponieważ obrażenia są zadawane z pewnego przedziału, a nie stałe. Wiec mogłoby się okazać, że kazałeś dwóm oddziałom zaatakować wroga, bo uznałeś, ze jeden nie wystarczy, a jednak wystarczył. Tracenie przez takie rzeczy akcji byłoby słabe.

[Felessan]

Kupiłem grę wczoraj i muszę przyznać, że stylistycznie i pod względem niektórych pomysłów jest naprawdę dobrze. Zawsze jakaś odmiana po Civ5. Mam jedynie problem z jednym questem, który wydaje mi się po prostu zbugowany. Jedna z mniejszych nacji zleciła mi znalezienie i zabicie armii w konkretnym regionie, problemem jest to, że ta armia najwyraźniej sobie pływa. A wychodzi na to, że nawet po wynalezieniu Shipyard nie ma żadnego sposobu, żeby walczyć z kimś na wodzie. To bug czy ja robię coś nie tak? Bo muszę przyznać, że mega irytujący jest quest wiszący na ekranie gry, którego nie da się wykonać.

[Demilisz]

Hmm, jeśli pływa to w którymś momencie powinna zejść na ląd i da sie z nią walczyć. Innego sposobu chyba nie ma.

[Błysk]

To byłoby gorsze, ponieważ obrażenia są zadawane z pewnego przedziału, a nie stałe. Wiec mogłoby się okazać, że kazałeś dwóm oddziałom zaatakować wroga, bo uznałeś, ze jeden nie wystarczy, a jednak wystarczył. Tracenie przez takie rzeczy akcji byłoby słabe.

Nie wydaje mi się. Pewien element ryzyka i losowości powinien zostać jednak zachowany. Osobiście takie rozwiązanie by mi pasowało. Mam małe szanse na zabicie jednostki 1 atakiem, to biorę 2 jednostki. Uznaję, że zaryzykuję atak jedna, aby druga zajęła się czymś innym? Ok, uda się- profit, nie uda- cóż, mogłem obmyślić plan odporniejszy na możliwe zdarzenia losowe. Taki system wydaje mi się bardziej odpowiadający rzeczywistości niż typowe szachy.

Ale jeszcze jedno pytanie, graliście może w multi? Jeśi tak to jakie są wasze wrażenia?

[Qlinkjsz]

Endless Legend to dla mnie gra idealna. Co oczywiście nie oznacza, że sama gra jest idealna - paradoksalnie.

AI rzeczywiście podejmuje czasem dziwaczne decyzję, a walkę prowadzę wyłącznie na automacie (z ostatnimi patchami autorozstrzygnięcia są jakby bardziej sensowne). Jednak głębia strategiczna, ogrom wyborów, mnogość dostępnych ścieżek, zróżnicowanie ras, świetny klimat i obłędna oprawa audiowizualna rozkochały mnie w tej grze. Nie jest pozbawiona błędów, lecz dawno nic nie przykuło mnie na tak długo do monitora. Dla mnie - ideał.

Amplitude to już oficjalnie moje ulubione studio. Zapowiedzieli już dwa darmowe dodatki do Endless Legend, niedawno wypuścili świetne Dungeon of the Endless, a w Endless Space ciągle pojawiają się nowe i darmowe - a jakże - zawartości. Nie można nie kochać chłopaków.

W ramach ciekawostki podsyłam moją wideoreckę Endless Legend, może kogoś kto waha się nad zakupem zachęci

[Hejnewar]

Pytanie: o co chodzi z tworzeniem własnej nacji o którym była mowa w filmie?

[Qlinkjsz]

Pytanie: o co chodzi z tworzeniem własnej nacji o którym była mowa w filmie?

Z pośród dziesiątek cech wybierasz kilka i tworzysz unikalne połączenie. Dobierasz sobie jeszcze jedną z ośmiu właściwości i la voila - masz własną nację Bardzo przyjemna rzecz.

[Hejnewar]

Ta cecha przesądziła o tym że zakupię tą grę. Ciekawe czy będą się jeszcze pojawiać nacje stworzone przez fanów w oficjalnych dodatkach. W modach pewnie prędzej czy później pojawi się tego bardzo dużo. Mam nadzieje że w dodatkach or patchach naprawią system walki.

[Qlinkjsz]

Wsparcie dla modderów jest fantastyczne, a twórcy naprawdę biorą sobie do serca uwagi fanów. W ogóle postawa studia Amplitude wobec graczy jest niesamowita.

[Dexter666]

No cóż, jeśli o mnie chodzi Endless Legend w kategorii najlepszej strategii turowej rozgniótł tegoroczną Civkę. Rzadko się ostatnio zdarza żebym był w 110% zadowolony z gry, w której pokładałem tak duże nadzieje, Jeśli miał bym się do czegokolwiek przyczepić, to padło by na małą różnorodność jednostek w obrębie każdej frakcji. Owszem, po asymilowaniu "pobocznych" nacji można wcielać ich żołnierzy do swojej armii, ale znacznie bardziej wolał bym rozwijanie ich asortymentu, poprzez badania i stawianie odpowiednich struktur. Drugą bolączką jest ta nieszczęsna walka... . Ale cała reszta moim zdaniem zasługuje na miano arcydzieła . Aż się boję pomyśleć co Amplitude wysmaży w przyszłości !!!

[Hejnewar]

Ja poczekam i kupie wersję już spatchowaną i z dodatkami wtedy pewnie już będzie ona w 120% idealna mam nadzieje że dużo osób ją kupi i studio będzie miało środki aby dalej tworzyć i to jeszcze lepiej niż teraz.

[Demilisz]

Wsparcie dla modderów jest fantastyczne

A w tym tygodniu powinien wyjść darmowy dodatek, Vision of the unseen. A z modami mogli by dorzucić wsparcie dla Steam Workshop, łatwiej będzie.

[Dexter666]

Aż trochę ciężko uwierzyć...DARMOWY dodatek z "pełnoprawną" rasą na pokładzie!. W dobie płatnych DLC z kilkoma średnio interesującymi skórkami i parą mapek do multi, Amplitude na prawdę serwuje coś takiego bez żadnych dopłat?