Hatred

[Klekotsan]

Strzelanka typu Postal, czy np. Alien Shooter.

Postal i Alien Shooter mają całkiem dużo zawartości i o ich sile stanowi nie tylko tępa rzeź (Postal - klimat i bronie; AS - DUŻO agresywnych wrogów na planszy).

Na razie teoretyzuje, bo gra nie wyszła, ale nie wygląda na to, by Hatred sprostało konkurencji. Nie jako gra, bo osiem plansz, jeden bohater i ograny do bólu sprzęt to zdecydowanie za mało jak na gierkę typu arcade. Nie zaistnieje także jako projekt artystyczny, bo trailer kojarzy mi się jednoznacznie z jakimiś infantylnymi rojeniami, a jego otoczka wzbudza tylko chichot. Zwykły clickbait, którego będą mielić gryzipiórki z Kotaku.

[Iskier]

Postal i Alien Shooter mają całkiem dużo zawartości i o ich sile stanowi nie tylko tępa rzeź (Postal - klimat i bronie;

Czy aby na pewno obaj mamy na myśli Postala JEDEN (w sensie pierwszego, z 1997 roku)?

[Klekotsan]

Czy aby na pewno obaj mamy na myśli Postala JEDEN (w sensie pierwszego, z 1997 roku)?

Mówiłem raczej o Postalu 2. Nie ma to jednak znaczenia dla dyskusji. Zresztą, 1997 był 17 lat temu i przez te 17 lat zmieniły się standardy.

[[Ekspert] FaceDancer]

Nawet nie wiem, jak cos tak absurdalnie i monstrualnie głupiego skomentować, niech mnie ktos wyręczy Ogólnie po komentach na YT i takich tam, brałem osoby piszące takie rzeczy za trolli, a tu psikus.

Absurdalny jest raczej poziom twojej ignorancji. Autorzy gry bazują na wywołaniu skandalu aby zwiększyć zainteresowanie swoją produkcją, nie oni pierwsi zresztą. Po sposobie twojej argumentacji śmiem twierdzić, że to raczej ty możesz być uznany w tej dyskusji za trolla. W przeciwieństwie do Iskiera nie przedstawiasz żadnych argumentów, jedynie obśmiewając mnie jako trolla i maga. Gratuluję prezentowanego poziomu.

Widzę, że pan tutaj to taki forumowy mag, w końcu wie, że gra która wyjdzie za niecały rok, będzie bazowała tylko i wyłącznie na brutalnosci. Ewentualnie kolega przybył z przyszłosci, i grę ograł całkowicie.

Nie trzeba być Sherlockiem, żeby wiedzieć jaki będzie ciąg zdarzeń. Wystarczy analiza podobnych gier z przeszłości, które skupiały się na podobnym schemacie. Manhunt wywołał prawdziwą lawinę komentarzy, a jestem przekonany, że tym razem będzie tego o wiele więcej, bo widać tutaj inspirację masakrami, które miały miejsce w Stanach Zjednoczonych.

I kogo to obchodzi? Branża growa jest traktowana coraz bardziej poważnie, a co za tym idzie, coraz więcej ludzi ignoruje takich buraków i nieogarów, którzy kompletnie nie ogarniają nawet obecnych growych trendów, ba, pewnie sami nawet w gry nie grają (a raczej na pewno).

Widzisz, w przeciwieństwie do ciebie, mnie trochę to obchodzi, bo staram się trochę zastanowić jak to może wpłynąć na branżę gier. Już teraz wpływowe w USA środowiska związane z producentami broni za pomocą Republikanów czy telewizji Fox starają się wmówić społeczeństwu, że głównym problemem przemocy nie jest otwarty dostęp do broni tylko gry komputerowe, które zmieniają młodych ludzi w psychopatów. Nieważne co sądzą o tym profesjonalni gracze tacy jak ty czy ja, ale mniej uświadomione osoby. Zapuść trailer Hatred swojej mamie czy babci i zobaczymy jaka będzie ich reakcja.

@Iskier

Jeszcze wracając do twojego porównania z nazistami. Gdybyśmy mieli grę, gdzie sterujemy esesmanem, który dostaje rozkaz rozstrzelania ludzi w jakiejś wiosce, albo wysłania pociągu do Oświęcimia, to również zrobiłaby się burza.

[zadymek]

Autor tego artykułu (http://www.playeratt...of-video-games/) twierdzi, że gra Hatred promuje rasizm i białą supremację. Ponadto oskarża on twórców gry o związki ze skrajnie prawicowymi organizacjami takimi jak NOP i Młodzież Wszechpolska. Normalnie nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.

Nie powiem konkretny materiał -nie poparty dowodami, ale to poważne oskarżenia spełniajaće kryterium zatrutej studni (wspomanie w tekście ). Zastanawiam się tylko: czy autor wie, że w taki sposób wybiela tą produkcję? W końcu z mizogina bohater awansuje na rasistę )

[Zdenio]

Jasne, najedźmy ludzi w ich domach, a potem się dziwmy, że się bronią. Nazwijmy ich talibami, terrorystami, czymkolwiek i wtedy jest okey. Ludziom się wydaje, że jak żyją w "zachodniej cywilizacji" to są zaraz lepsi od innych. Ale to temat na zupełnie inną dyskusję, w zupełnie innym wątku.

Możesz nauczyć się czytać ze zrozumieniem? Gdzie ja chwalę działania "zachodniej cywilizacji" na Bliskim Wschodzie? Gdzie ja w ogóle cokolwiek usprawiedliwiam. Chodziło mi o kontekst konfliktu zbrojnego, a ten na Bliskim Wschodzie jest najczęściej przedstawiany ostatnio w grach.

[Iskier]

Możesz nauczyć się czytać ze zrozumieniem? Gdzie ja chwalę działania "zachodniej cywilizacji" na Bliskim Wschodzie? Gdzie ja w ogóle cokolwiek usprawiedliwiam. Chodziło mi o kontekst konfliktu zbrojnego, a ten na Bliskim Wschodzie jest najczęściej przedstawiany ostatnio w grach.

A Ty możesz? Super. I drugi raz potwierdzasz to co napisałem. Dla Ciebie ten kontekst jest już jak najbardziej okey i nie powinien budzić kontrowersji. Moim zdaniem powinien budzić nawet większe.

[zadymek]

A Ty możesz? Super. I drugi raz potwierdzasz to co napisałem. Dla Ciebie ten kontekst jest już jak najbardziej okey i nie powinien budzić kontrowersji. Moim zdaniem powinien budzić nawet większe.

Napisał bym +1, gdybym sam tego samego, dużo więcej i duuużo wcześniej, nie pisał

[zoldator]

Nie widzę specjalnie powodu do dyskusji o tej grze. Stawiam na to, że będzie średnia, w najlepszym razie, a cały ten flejm mnie najwyżej bawi. Tak was rusza, że w grze zabija się cywilów? Nigdy się kodu na broń nie wpisywało i nie mordowało ludzi w randomowym GTA? Skoro to takie kontrowersyjne, to czemu Hotline Miami żyje sobie w spokoju? A już komentarz Epic mnie dobił. Odwróciliście się od Hatred po tym jak stworzyliście Unreal Tournament i Gears of War oraz udostępniliście engine do Mortal Kombat? Na serio?

[Ex95]

Mnie temat Hatred ani nie ziębi, ani nie grzeje. Jako człowiek, który dużo czasu spędził przy Postalu 2, podejrzewam, że żadna gra nie będzie w stanie tak mną wstrząsnąć jak właśnie Postal 2. Hatred to tylko odgrzewany kotlet na nowym enginie, delikatnie mówiąc mało innowacyjny i nic nie wnoszący. Zabijanie cywili? Było w GTA. Brutalne sceny egzekucji? Punisher. Niczym nowym ta gra nie zaskoczy i pewnie nie będzie szczególna, co najwyżej dla zabicia czasu po ciężkim dniu w szkole/pracy.

[[Ekspert] FaceDancer]

@Iskier

Akurat talibów bym nie bronił, bo wprowadzali w Afganistanie swój okrutny reżim. Co nie zmienia tego, że walki w Afganistanie są przedstawiane w grach jako piękną walkę kryształowych marines ze złem.

[ghostartur]

Przyszedłem poczytać opinie innych o grze a wpadam w sam środek wojny na tematy polityczne ze śmiesznymi "argumentami" z obu stron. Jeśli macie jakieś problemy to wyjaśnijcie je sobie na privie zamiast zaśmiecać temat. Gra jak gra, wydaje się być prostą i przystępną rozrywką gdy nie mamy ochoty na ambitniejszy tytuł.

[Hrabia93]

Podoba mi sie zapowiedź tej gry, zwłaszcza że sam czasem bywam "psychopatyczny", także jak najbardziej czekam na tą produkcję by sobie wyrżnąć ludu tyle, ile będe w stanie / chciał / pragnął / etc. Byle wszystko gra miała poukładane i pozwalała sie zrelaksować psychicznością .

[goliat]

Oj czuję, że media zrobią tej grze prawdziwą reklamę. Pamiętam, jak kiedyś rozpisywali się o Postalu, teraz tak będzie z tym projektem. A jak dojdzie do jakieś masakry media zadadzą pytanie, czy szaleniec grał w Hatred.

[zadymek]

Przyszedłem poczytać opinie innych o grze a wpadam w sam środek wojny na tematy polityczne ze śmiesznymi "argumentami" z obu stron. Jeśli macie jakieś problemy to wyjaśnijcie je sobie na privie zamiast zaśmiecać temat. Gra jak gra, wydaje się być prostą i przystępną rozrywką gdy nie mamy ochoty na ambitniejszy tytuł.

Ale to jest temat o grze hatred, dyskusja dotyczy wprost gry hatred, a konkretnie dlaczego jest taka "kontrowersyjna" skoro jest tylko skoncentrowaną zawartoscią pozostałych, wręcz bronionych przy tej okazji produkcji -swego czasu też kontrowersyjnych- takich jak GTA czy CoD4MW.

Śmieszne argumenty "obrońców moralności" znajdziesz wyżej oraz pod news'em o grze. Pozwolę sobie oblec moje "śmieszne argumenty" na to, że ganienie tej prdukcji za brutalność to czysta hipokryzja, w obraz (filmowy ).

Gameplay Hatred

https://www.youtube.com/watch?v=otFW-xb9J1U

Gameplay bronionych gier akcji, w najlepszym razie sprowadza się do tego

w najgorszym do tego

Ktoś zaprzeczy?

[Elano]

Właściwie nic nowego pod względem kontrowersyjności, wszystko to już było w innych produkcjach. Z jednej strony koncept tej gry wydaje mi się żałosny - wspomniany już przez innych przerysowany metalowiec, który się bardzo zdenerwował, że ludzie nie akceptują jego jakże mrocznej natury, więc będzie do nich strzelał - a z drugiej znów kilka portali pokroju Polygona ma pożywkę. Dziwi mnie to, że ktoś się chce wypromować na czymś takim, mi by było wstyd.

[Quetz]

Trochę ziew, bo takie samo wzburzenie było przy GTA, Postalach, Manhuncie, etc. Gra jak gra, wygląda mało ciekawie, choć rzeczywiście mechanika przykuwa oko. Ale co w tym bardziej kontrowersyjnego niż np. w Hotline Miami? Brak filtrów imitujących otumanienie LSD? IMHO to hipokryzja zachwycać się grami pokroju Borderlands czy HM, a psioczyć na niewydaną jeszcze Hatred, bo brutalna.

Dla jasności - Hotline Miami mam na Steamie (z bundla jakowegoś), ale ponieważ miałem okazję wcześniej zagrać ok. 10 minut, nigdy jej nie włączyłem. Taki mały bojkot gry, którą uważam za chorą.

[Alpharadious]

Przyszedłem poczytać opinie innych o grze a wpadam w sam środek wojny na tematy polityczne ze śmiesznymi "argumentami" z obu stron. Jeśli macie jakieś problemy to wyjaśnijcie je sobie na privie zamiast zaśmiecać temat. Gra jak gra, wydaje się być prostą i przystępną rozrywką gdy nie mamy ochoty na ambitniejszy tytuł.

Ale to jest temat o grze hatred, dyskusja dotyczy wprost gry hatred, a konkretnie dlaczego jest taka "kontrowersyjna" skoro jest tylko skoncentrowaną zawartoscią pozostałych, wręcz bronionych przy tej okazji produkcji -swego czasu też kontrowersyjnych- takich jak GTA czy CoD4MW.

Ale kolega ghostartur ma akurat trochę racji, bo niektórzy zahaczyli o tematy społecznopolityczne.

Na gameplayu zainteresował mnie silnik zniszczeń (niszczące się ściany, przedmioty etc.). Możliwe, że zagram chociażby dla niego, bo mnie rajcują takie "ficzury".

Sama brutalność mnie nie razi. Albo studio szuka rozgłosu, albo po prostu ktoś chciał stworzyć taką grę, big deal. Media przemielą i zapomną. Potem musimy jeszcze przeżyć parę afer związanych z tym, że "morderca prawdopodobnie czerpał inspirację z gry Hatered" i każdy z nas znowu powróci do zwykłej szarej rzeczywistości .

[zadymek]

Ale kolega ghostartur ma akurat trochę racji, bo niektórzy zahaczyli o tematy społecznopolityczne.

W sumie to nawet jakbyśmy chcieli to poza samą akcją marketingową to nie za bardzo mamy o czym rozmawiać. Bo nic ponad ten "jakże kontrowersyjny" trailer nie pokazano: widać izometryczną "szczelankę", zbliżenia podczas finiszerów i może ogólny styl graficzny - nad czym tu deliberować? A czy gra będzie miała intensywny gameplay i świetną fizykę, o tym można tylko spekulować na bazie specyfikacji UE4.

Potem musimy jeszcze przeżyć parę afer związanych z tym, że "morderca prawdopodobnie czerpał inspirację z gry Hatered" i każdy z nas znowu powróci do zwykłej szarej rzeczywistości .

Oooo, tak, to pewne

[Paku93]

W sumie to nawet jakbyśmy chcieli to poza samą akcją marketingową to nie za bardzo mamy o czym rozmawiać. Bo nic ponad ten "jakże kontrowersyjny" trailer nie pokazano: widać izometryczną "szczelankę", zbliżenia podczas finiszerów i może ogólny styl graficzny - nad czym tu deliberować? A czy gra będzie miała intensywny gameplay i świetną fizykę, o tym można tylko spekulować na bazie specyfikacji UE4.

Podobno będzie się dało zniszczyć 90% budynków,

zabierać bronie pokonanych przeciwników (łącznie ok 10 typów broni),

oprócz ciągłej rozwałki będzie jeden główny cel gry + cele dodatkowe w każdej lokacji,

filmik z trailera to intro gry, cała gra jest w czarnobiałej konwencji (jak widać na trailerze),

czas przejscia gry to kilka godzin (4-5), cena ponoć niska ok. 40zł,

w grze nie będzie dzieci, to samo niepełnosprawnych, za to przedstawiciele każdej rasy.

To chyba tyle co na razie wiadomo.

[Alpharadious]

@Up Czyli wcale tak mało nie wiemy, żeby nie mieć o czym rozmawiać, jak twierdzi kolega zadymek. 90% otoczenia będzie dało się zniszczyć? Naaaajss. Jeszcze jedyne czego by mi brakowało do szczęścia to edytor poziomów, sprzężony z Steam workshopem ^^.

[BlitzKritz]

No widać po filmiku, że ze zniszczeniami otoczenia będzie grubo. Szczególnie w jednym fragmencie, jak widać odpadające częsci budynku po strzale, to wyglądało po prostu pięknie.

[zadymek]

Podobno będzie się dało zniszczyć 90% budynków,

zabierać bronie pokonanych przeciwników (łącznie ok 10 typów broni),(...)

To chyba tyle co na razie wiadomo.

A te wieści to skąd, jakiś wyciek był?

[Paku93]

Podobno będzie się dało zniszczyć 90% budynków,

zabierać bronie pokonanych przeciwników (łącznie ok 10 typów broni),(...)

To chyba tyle co na razie wiadomo.

A te wieści to skąd, jakiś wyciek był?

Jeden z tworców gry wypowiadał się na pewnym bardziej "hermetycznym" forum.

Część potwierdza wczorajszy (pisze po północy) artyków na gry-online, nie będę linkował do strony konkurencji, ale kto chce to znajdzie.

W skrócie:

O głównym "bohaterze" nie dowiemy się niczego podczas rozgrywki (nie będzie dorabiana żadna fabuła czy motywy), także jego imię i nazwisko pozostanie tajemnicą,

Fabuła jendak jakaś będzie, ale bez cudów,

Potwierdzenie 10 typow broni i systemu zdobywania jej od poległych,

Gra będzie trudna, czasem będzie trzeba ratować się ucieczką,

Będzie można się schylać i wykonywać przewroty,

Brak apteczek,

Potwierdzona czarno-biała grafika (z nielicznymi kolorowymi wstawkami),

Atmosfera ma być raczej "dołująca" niźli "wesoła rozwałka",

Cena 16,6 euro,

Możliwe darmowe DLC i tryb multi po premierze,

Będzie jak kolega wyżej prosił edytor poziomów,

Będą ciekawe "eventy" typu pogrzeb, czy zwykła impreza,

Twórcy dalej pracują nad sztuczną inteligencją i realistycznym odwzorowaniem paniki tłumu (jest to jeszcze dalekie od ideału),

Lokacje zostały stworzone na podstawie treetview od google (jakieś części NY),

Potwierdzono model zniszczeń obejmujący sporą część budowli.

To chyba wszystko co z tego artykułu można wyciągnąć.

[zadymek]

Kolejne wieści w temacie. Wywiad z twórcami na gry-online