Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szerro

Kolory po czyszczeniu komputera

Polecane posty

Cześć,

Mam pewien problem z monitorem, lub z kartą graiczną, w zasadzie to to może być wszystko, przynajmniej z tego co mi wiadomo. No ale może do rzeczy.. Czyściłem dzisiaj swój komputer, karta graficzna, procesor i tak dalej.. I teraz problem polega na tym, że monitor trochę inaczej wyświetla barwy, co od razu zauważyłem. Nie wiem w zasadzie jak to dokładnie opisać, nie jest to jakoś cholerne widoczne, ale momentami mam wrażenie że jest w niektórych miejscach trochę fioletu, lub też niektóre rzeczy są cholernie intensywne w kolorze. Sterowniki reinstalowałem, ruszałem też kablami, bo to o ile mi wiadomo najczęstszy powód takich problemów i w zasadzie nic to nie pomogło. I teraz nie mam zielonego pojęcia, co może być powodem takich problemów.. Jeśli to potrzebne, to karta graficzna to GeForce 650 GTX Ti Boost, a monitor Acer v223w.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monitora nie ruszałem. Może się myle, ale chyba jeśli zrobie print screena, i na innym komputerze będzie on wyglądał w porządku, to chyba znaczy że na pewno wina nie leży po karcie graficznej? Jeśli tak to możecie to wykluczyć, na telefonie skrin wygląda całkiem w porządku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy uszkodzeniu karty graficznej kolory by się dosyć mocno różniły lub występowałyby jakieś artefakty. Skoro różnica jest niewielka, to raczej obstawiałbym połączenie karta-monitor. Dobrze by było sprawdzić jak to wygląda na innym kablu i jeśli karta ma kilka wyjść, to na innym wyjściu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monitor i kabel mam VGA, a w karcie takiego wejścia nie mam, więc monitor podłączam przez specjalną złączke DVI, dlatego na innych wejściach nie bardzo mam jak spróbować. Kabel na te chwilę też odpada, ale oczywiście jeśli już zajdzie taka konieczność to to sprawdzę. Jako dodatkową informacje, nie wiem czy istotną, ale według mnie tak, powiem że gdy chcę przeglądać jakieś zdjęcia na Windowsie, to dość wolno przeskakuje z jednego na drugie, wcześniej tego nie było, więc myśle że to może być powiązane. Tak jak pisałem wyżej, nie jestem co do tego pewny, ale jeżeli printscreen zrobiony na tym komputerze, na innym wygląda w porządku, to chyba wyklucza to problem ze strony karty graficznej? Wychodziłoby więc na to że wina leży po stronie monitora, lub kabla, ( ale w zasadzie to wtedy nie miałbym takiego problemu, że wolniej przeskakuje ze zdjęcia na zdjęcie gdy chce jakieś przeglądać ) ale nie mam pojęcia dlaczego tak nagle miałby mnie złapać taki problem, czyściłem komputer, ale ani monitora, ani kabla, nie ruszałem, więc osobiście średnio wiem o co tu może chodzić.

Mały edit, zaczęły się momentami robić pewne "artefakty" na monitorze, głównie na dolnej części ekranu, na pasku..

Edit 2; Miałem potem też trochę problemów z kartą dźwiękową, ale nie wiem czy to ma związek.. Sprawdzałem monitor i kabel na laptopie i wszystko działa bez problemu. Więc wychodziłoby na to, że problem siedzi w przejściówce lub karcie..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem zrobić całkiem nowy temat, bo dość sporo problemów doszło od czasu gdy ostatnio tu pisałem, ale uznałem że nie ma sensu i już lepiej zrobić double posta. Szczerze mówiąc, to nawet nie wiem co napisać, to co się dzieje z tym komputerem w ostatnich godzinach to jest szaleństwo zwyczajnie, nigdy mi komputer tak nie wariował. Może zaczne od tego, że po problemach które pisałem w pierwszych postach, zacząłem mieć problemy z kartą dźwiękową, grzebałem trochę w komputerze, chciałem spróbować umieścić kartę graficzną w innym wejściu, a że jest zbyt duża, to musiałem przemieścić również karte dźwiękową, i od tego się zaczęło. Na początek zwyczajnie nie wykrywało że w ogóle mam takową kartę, wyjąłem ją, wsadziłem jeszcze raz, dobra, wykryło.. Ale już zauważyłem że z dźwiękiem coś jest nie tak ( w tym samym momencie zauważyłem że monitor praktycznie co chwile robi auto odświeżanie w momencie gdy uruchamia się komputer, wcześniej robił to tylko raz ) po zalogowaniu się na konto, zamiast windowsowej melodyjki, przywitało mnie jakieś burknięcie, gdy próbowałem włączyć piosenki, nagranie stało na 00:00 i za cholere nie chciało iść dalej, to samo było na YouTube, nagrania z kamery, które mam na komputerze, strasznie się zacinały i oczywiście były bez dźwięku, i masa innych tego typu problemów. Usunąłem więc i zainstalowałem sterowniki od nowa, ale nic to nie dało, miałem takie same problemy, zrobiłem więc to raz jeszcze, i tu zabawna sprawa, bo po usunięciu sterowników z komputera, komputer poprosił mnie o ponowne uruchomienie, uruchamiam ponownie.. jest dźwięk, normalny, mimo że przecież przed momentem usunąłem sterowniki i wszystkie pozostałości po nim.. Olałem to, ważne że działa. No ale długo nie podziałało, po jakimś czasie znów dźwięk się zatrzymał i historia podobna co wcześniej, nagrania, piosenki, wszystko stoi na 00:00, wideo się zacinają. Jakoś w tym momencie wyskoczył mi również bluescreen, nie wiem niestety o jakiej treści. Komputer zaczął się także strasznie zacinać i wolno chodzić, dwukrotnie całkiem musiałem go resetować, bo zaciął się na amen. Po włączeniu nie mogę wejść praktycznie na żadną stronę internetową, bo Chrome pokazuje mi komunikat "Połączenie nie jest prywatne. Hakerzy mogą próbować wykraść Twoje dane z www.google.pl ( lub jakakolwiek inna strona ) ( np. hasła, wiadomości lub informacje o karcie kredytowej). Gdy chce zalogować się w Chromie, bo też nagle mnie wylogowało i wcięło wszystkie zakładki, to jest biały ekran z jakąś smutną minką i napisem "null". Zresetowało mi także wszystkie ustawienia w Aimpie. A na koniec zdałem sobie sprawę że gdy teraz spróbuje odpalić piosenke czy cokolwiek, to owszem, uruchomi się, ale jedyne co usłysze to przerażający szum. W międzyczasie miałem też problem z ururchomieniem komputera, bo zamiast się uruchomić, "pikał" w określony sposób, przeczytałem później że to jak pikał oznaczało problem z kartą graficzną. Ja już po prostu nie mam siły, gdy czyściłem rano komputer, wszystko robiłem ostrożnie, wszystko z powrotem podłączyłem tak jak było wcześniej, jestem pewny że niczego nie uszkodziłem. Przed chwilą przeskanowałem też avastem i 360 Total Security, niczego nie wykryto. Domyślam się że to wszystko może być nieco chaotycznie napisane, ale mimo to liczę że da się to jako tako przeczytać i zrozumieć. Ma ktoś jakiekolwiek pojecie co się z tym komputerem dzieje? Podam też dokładniejsze specyfikacje bo teraz to chyba będzie potrzebne.

AMD FX 6300 3.5 GHz

GeForce GTX 650 Ti Boost

8 GB RAM

1 TB HDD

XFX Pro 450 W

MSI 970A-G46

Znowu mały edit.. Jako tako udało mi się opanować sytuacje, przynajmniej tak myślałem, bo potem znowu zacięło mi komputer a po uruchomieniu znowu przestało wykrywać dźwiękową.. Więc w zasadzie dalej jest tak samo. Jakieś pomysły?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda to tak, że próbowałem zdjąć obudowe tej karty, ale ostatecznie tego nie zrobiłem, nie miałem za bardzo narzędzi więc odkręcanie tych małych śrubek było katorgą, przy ostatniej śrubce odpuściłem. Na te chwilę wszystko wygląda tak, że komputer chodzi tak jak dawniej, płynnie, dobrze, wszystko gra. Czy z dźwiękiem są problemy, póki co nie, nie crashuje, ani nic, ale ostatnio zacięło mnie i usunęło dźwięk w czasie gry grałem w grę, więc nie wiem jak będzie teraz. Monitor dalej to samo, kolory i tak dalej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik na płycie mocno zawyża napięcie na linii +12V. Przy takim napięciu komp już dawno byłby usmażony.

Po 7 minutach testu nic nie można wróżyć, ale widać, że temperatura procka dosyć szybko rośnie, chciałbym zobaczyć pełne wykresy po zakończeniu automatycznego testu (1h). Dziwi wysoka różnica między temperaturą procesora, a temperaturami poszczególnych rdzeni w AIDA64, ale w sumie temu programowi wierzę tak samo jak SpeedFanowi. W OCCT wygląda to normalniej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co to może znaczyć? Na innym forum powiedziano mi że jeżeli faktycznie jest takie napięcie, to zasilacz do wymiany, ale skoro aż tak wysokie nie może być i to czujnik się myli, to o co może chodzić? Dla spokoju podaje też odczyty z HWMonitor. Również w spoczynku. >> http://zapodaj.net/e...8eaec6.jpg.html

Znalazłem w internecie pewien temat, w którym koleś pisze że ma podobny problem, ma tą samą płytę główną co ja i również wszystkie programy pokazują mu napięcie 14.960V na linii +12V. >> https://forum-en.msi.com/index.php?topic=168657.0 << W biosie jednak ma wszystko w porządku, chciałem sprawdzić czy u mnie również napięcie w biosie będzie pokazywało poprawnie, ale nie bardzo potrafię to znaleźć.

Mały edit, jednak znalazłem to w biosie u siebie, i tam na linii +12V mam mniej więcej 12, więc sami oceńcie czy w normie, bo osobiście nie mam pojęcia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że pewnie nie macie pomysłu co może tu być nie tak. Nie wiem czy to coś pomoże, czy coś zmieni, ale zauważyłem, że gdy pojawią się na monitorze jakieś artefakty, to gdy zrobie wtedy screena i wkleje w paincie, to tam już ich nie ma, a z tego co wiem znaczy to że problem na pewno nie leży po stronie karty graficznej ani w ogóle komputera.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam nadal odczytów z OCCT po zakończeniu testu, więc trudno wróżyć.

Skoro artefaktów nie widać na screenach, to problem jest z połączeniem. Nie oznacza, to, że karta jest niewinna, ale rdzeń oraz pamięci powinny być OK. Może być uszkodzone wyjście. Do sprawdzenia na innym monitorze oraz na innym kablu i jeśli tam się powtórzy, to na innym wyjściu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...