Skocz do zawartości
Bethezer

Bloodborne

Polecane posty

Świetnie, gra zdecydowanie na to zasługuje. Dla mnie jest to jeden z powodów, by zakupić PS4. Obie części Dark Souls uważam za piekielnie dobre, a po gameplayu można stwierdzić, że Bloodborne będzie miał podobną mechanikę. Oczywiście styl walki nieco się zmieni, ale sądzę, że będzie równie satysfakcjonujący.

Nie wiem, czy ktokolwiek zwrócił uwagę na sposób wykonywania uników w Bloodborne. Ostatnio się zastanawiałem nad tym, jak absurdalne jest wykonywanie uniku poprzez przewrót w czasie walki. Fajnie wygląda, ale byłoby w rzeczywistości bardzo niepraktyczne. W gameplayu Bloodborne bohater wykonuje uniki głównie odskakując, co bardzo mi się podoba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, niewiele tak naprawdę jeszcze pokazali. Też się zastanawiałem nad tym samym problemem, ale nieco od innej strony. Mianowicie cięższe zbroje nie bardzo pasują do klimatu Bloodborne i zastanawia mnie jak zróżnicowany będzie wybór ubioru w tej grze. Możliwe, że jeszcze wiele rzeczy zostanie ujawnionych i nasze wątpliwości zostaną rozwiane. Możliwe również, że wręcz przeciwnie. Należy poczekać na dalsze informacje.

To, co mnie martwi bardziej, to fakt, że podobno gra ma być bardziej przystępna dla graczy. Może to oznaczać po prostu bardziej rozbudowaną i bezpośrednio opowiedzianą fabułę czy lepszy menu postaci, ale sądzę, że oznacza to po prostu "gra będzie prostsza". Już Dark Souls 2 był dużo, dużo prostszy od części pierwszej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, wpierw przeszedłem Dark Souls, więc miałem pewne doświadczenie. Ale nawet bez tego Dark Souls 2 ma pewne ułatwienia, jak Soulvessel czy możliwość naprawiania pierścieni poświęcenia. Chociaż i tak jestem raczej casualowym graczem, więc nie powinienem narzekać.

A skojarzenie z Van Helsingiem jest raczej normalne. Klimat podobny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem fanem i zarazem weteranem DS i muszę przyznać że Bloodborne zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Po pierwsze klimat, który jest świetny, bardzo trafia w moje gusta (uwielbiam Van Helsinga) ale nowości wprowadzone w mechanice gry też wydają się być bardzo fajne. Głównie podoba mi się tu nacisk na ofensywne podejście do walki. Jeśli o mnie chodzi to jak na razie jedyna gra przez którą warto sie zastanwoic nad PS4, sam pewnie pożyczę od kolegi przejdę i oddam ale w sumie dobre posunięcie Sony z tym exem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie grałem w żadne Dark Soulsy, ale w Bloodborne nie omieszkam. Dlaczego? Ponieważ PlayStation 4 jest tego warte :trollface: .

Gameplaye nastrajają bardzo optymistycznie. Klimat straszny, ale zachęcający do zgłębienia fabuły. Rozdzielczość 1080p, przy stałych 60 klatkach na sekundę być musi.

Jest jeszcze The Order 1886, ale to już nie ten wątek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, wpierw przeszedłem Dark Souls, więc miałem pewne doświadczenie. Ale nawet bez tego Dark Souls 2 ma pewne ułatwienia, jak Soulvessel czy możliwość naprawiania pierścieni poświęcenia. Chociaż i tak jestem raczej casualowym graczem, więc nie powinienem narzekać.

Ułatwienia wcale nie sprawiały, że gra sama w sobie była prostsza. Soulvessel eliminował backtracking, który w jedynce był zwyczajnie nużący. Z eksploracją czy samą walką miało to niewiele wspólnego i de facto niczego nie ułatwia. Pierścienie zaś tylko zabezpieczają przed stratą tego, co masz. Nic więcej. Ergo prościej nie jest. Powiedziałbym wręcz, że dwójka jest bardziej zabójcza od jedynki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością też chcą uprościć Bloodborne'a, żeby przyciągnąć do gry więcej graczy. Fani DSów tongue_prosty.gif i tak Bloodborne'a na PS4 skupia, a jak się uda przyciągnąć nowych graczy to i zysk będzie większy. W konsekwencji może Bloodborne (albo coś podobnego) ukaże się na PC jakiś rok później.

Nie chcę cię rozczarowywać, ale szansę na to są prawie zerowe. Bloodborne powstaje na tej samej zasadzie co Demon's Souls, czyli we współpracy z Sony i wyjdzie najpewniej jedynie na konsolę Sony. Dark Souls nie nazywa się Demon's Souls 2 głównie dlatego, że powstawało już bez współpracy z Sony, które w przeciwieństwie do Microsoftu bardzo lubi zatrzymywać swoje tytuły ekskluzywne u siebie.

To, co mnie martwi bardziej, to fakt, że podobno gra ma być bardziej przystępna dla graczy. Może to oznaczać po prostu bardziej rozbudowaną i bezpośrednio opowiedzianą fabułę czy lepszy menu postaci, ale sądzę, że oznacza to po prostu "gra będzie prostsza". Już Dark Souls 2 był dużo, dużo prostszy od części pierwszej.

Oh boy, here we go again. Przed premierą Dark Souls II też ktoś się zająknął, że zmierzają uczynić grę nieco bardziej przystępną i całe community oszalało że im zamierzają grę upraszczać bla bla bla. Oczywiście nic się z tego nie sprawdziło wtedy i tym razem pewnie będzie podobnie.

Cóż, ja Bloodborne bardzo uważnie obserwuje już od pierwszych wzmianek, kiedy to jeszcze nazywało się Project Beast albo Beast's Souls i w gruncie rzeczy wiedziałem czego można się było spodziewać i choć oczywiście planuje m.in. dla tej gry kupić PS4 i bardzo podoba mi się ten klimat, a raczej Tower of Latria vibe który czuje od niego, to mam kilka wątpliwości. Przede wszystkim martwi mnie czy formuła Soulsów się nieco nie wypali, bo choć bardzo lubię serię i jeszcze więcej tego samego mi w zupełności pasuje, to martwię się o to, że sama wizja artystyczna Miyazakiego nie wystarczy, aby zabić uczucie, że ciągle gram w to samo. Na uspokojenie dodam, że wszędzie jest lansowane to znacznie bardziej agresywne podejście do walki, czyli coś zupełnie przeciwnego do stylu jaki znamy z Soulsów, kilka małych elementów promujących agresywny styl gry może tak naprawdę wywrócić walkę do góry nogami.

Drugim znacznie poważniejszym zmartwieniem jest to, że być może wspomniana wizja twórcza Miyazakiego również się nieco wypala, bo w prezentowanych do tej pory gameplayach widziałem znowu wiele uderzających podobieństw do Soulsów, nawet jeden z bossów jest uderzająco podobny do tego z Dark Souls, a rozmaite reskiny i ponowne używanie modeli w grach z serii Souls są na porządku dziennym i mam nadzieję, że nie przeniesie się to na nową markę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Holy.Death, słuszne uwagi. Niemniej dla mnie jednym z dość ważnych elementów Dark Souls był strach przed utratą wszystkiego, co się ma, tj. dusz i człowieczeństw. Wymuszało to na mnie większą ostrożność. W drugiej części tego zabrakło. Ale sama walka rzeczywiście wcale prostsza nie była.

@Abyss, szczerze mówiąc zainteresowałem się Soulsami dopiero w lipcu, bo też wtedy zakupiłem część pierwszą. Nie znałem wiec żadnych zapowiedzi DkS2 i obaw z nimi związanych. To tak na moją obronę ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj od 19-22 odbywają się testy alpha Bloodborne. Udało mi się zdobyć klucz i właśnie skończyłem pierwszą, dość krótką sesję z tym tytułem. Z góry mówię, że serii Souls nie znam za bardzo i mam je na liście pod kategorią "zagrać - pilne!". Pierwsze trailery i zapowiedzi Bloodborne zachwyciły mnie, a teraz... zakochałem się już kompletnie. Klimat i świat przyprawiają o ciarki. W alphie mamy do wyboru 4 postacie. Mój wybór padł na ultra-szybkiego dual-wieldera z tzw. Warped Twinblades. Walka jest dynamiczna i wciągająca. Coś czuję, że niejedna konsola zostanie zakupiona głównie ze względu na ten tytuł.

Bonus: http://s9.postimg.org/nx3o7xvtq/SAM_0885.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

A czym dokładniej różnią się klasy postaci? Tak samo jak w serii Souls tylko statystykami. Bo z opisu zdjęcia, które wrzuciłeś wynika, że jedna klasa jest Standardowa, inna Ciężka i Twój dual-wielder, której cechą jest zwinność.

Jak na premierę w luty 2015 to dość wcześnie dostajemy beta-testy. Sony wraz z From Software szlifują kolejny diament :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blik

Nie grałem co prawda w alphę, ale te "klasy postaci" to najprawdopodobniej po prostu zwykły preset wyposażenia do gry i różnią się od siebie minimalnie. Szczerze wątpię w to że nagle klasy nabiorą większego znaczenia i będą się od siebie różnić czymś więcej niż tymi początkowymi statystykami i ewentualnie wyposażeniem.

Dla fanów Demon's Souls wygrzebałem sporą ciekawostkę. Na tym screenie widać, że jeden z przeciwników po zabiciu gracza mówi ''Umbasa". Dokładnie tej samej kwestii używali klerycy z Demon's Souls i wydaje mi się, że jest to w jakimś stopniu nawiązanie, a może nawet bezpośrednie powiązanie światów z tych dwóch gier. Czas pokaże, w przypadek jednak nie wierzę. Mała spekulacja i poniekąd spoilery z Demon's Souls - Historia w Demon's Souls może wyjaśniać np. dlaczego nie widzieliśmy w Bloodborne żadnej magii, gdyż The Old One czyli główny przeciwnik w Demon's Souls był tak naprawdę źródłem zarówno cudów jak i ''soul arts" czyli ichniejszej magii. Być może Bloodborne ma miejsce po pokonaniu The Old One w DeS i dlatego nie widzimy tam żadnego rodzaju magii. Oczywiście nikt nie wie, że cuda nie pochodziły tak naprawdę od bóstwa tylko od demona i religia dalej funkcjonuje,

Dla ciekawskich mam jeszcze tutaj trochę spekulacji powiązanych z rzekomym przeciekiem dotyczącym kooperacji i PVP w Bloodborne. Zaznaczam jednak, że mogą one nie mieć nic wspólnego z rzeczywistością.

Bonus: pająk który tak naprawdę jest Cthulhu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż dziw że nikt praktycznie się nie wypowiadał na temat tej gry. Gra jest po prostu genialna, bardzo ładny i klimatyczny świat do tego całościowo jest spójny. Jak na razie najlepsza gra jaka wyszła w tym roku według mnie, pozycja obowiązkowa dla fanów DS i DmS (no chyba że się lubi grać na żółwia z tarczą). Większość starć w grze jest naprawdę dynamiczna, przeciwnicy atakują jak wściekli i czasem potrafią nas ganiać dosyć długo(co jest w sumie zabawne). Jedynym chyba minusem gry jest długie wczytywanie lokacji ale mają to poprawić niedługo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę przenoszenie na PC wersji "ekskluzywnych" z konsol myślę, że to tylko kwestia czasu aż Bloodborne znajdzie się na PC. Po prostu najpierw skupią się na wyciśnięciu ile się da z rynku konsolowego, a potem wypuszczą byle jaki port pod PC, żeby dodatkowo na grze zarobić. I tak fani sami wszystko załatają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aliven

DSII już dawno ma GOTY a niedawno wyszła podrasowana wersja Scholar of the First Sin. a konsolę warto kupić ;]

Bloodborne nie jest tak miłym zaskoczeniem jak soulsy bo już się to wszystko wcześniej widziało ale mimo wszystko jest to gra jak najbardziej warta uwagi zwłaszcza, że jest trochę bardziej przystępniejsza.

lubro

Pewnie kolejne części pojawia sie na PC, zmienią tylko trochę nazwę gry :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że BB nie wyjdzie na inne platformy no ale cóż już takie jest Sony że nie chce się dzielić Exami. Nie jestem do końca przekonany czy jest warto kupować konsolę dla jednego/dwóch exów obecnie(BB i Helldrivers). Jak ktoś jest fanem DS to jak dla mnie warto jest się zaopatrzyć w konsolę. Ja mam w sumie PS4 do wszystkich gier więc mi się to jak najbardziej opłaca. Możliwe że kolejna część(pod inną nazwą) ukaże się na wszystkie platformy jestem jak najbardziej za, bo gra ma genialny mroczny klimat. Obecnie jest zastój na rynku gier więc pewnie zrobię sobie platyne w BB(PoE jest tylko warte uwagi oprócz BB dla mnie obecnie) :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem recenzję Bloodborne, i powiem tyle: Berlin, ty tej grze nie dałeś za niskiej oceny. Ty jej wręcz dałeś za wysoką notę, gdyż BB jest tym samym dla całej twórczości From Software, czym Infinite jest dla Bioshocka. Krokiem na ukos, jednocześnie zbaczającym z dobrej ścieżki, i zarazem idącym naprzód, lecz niekoniecznie w dobrym kierunku. Rzekłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, skończyłem czytać po "Dobra gra akcji, ale kiepskie Soulsy". Po setkach godzin z poprzednimi trzema częściami i ponad dziesięcioma z Bloodborne widać nie wiem czym są Soulsy. Z drugiej strony ten sam koleś pisał recenzję The New Order i zapowiedź DmC, więc w sumie nie ma się za bardzo czym przejmować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krokiem na ukos, jednocześnie zbaczającym z dobrej ścieżki, i zarazem idącym naprzód, lecz niekoniecznie w dobrym kierunku. Rzekłem.

Co? A dlaczego twierdzisz Bloodborne obrał złą ścieżkę?

Wg. Mnie obrał genialną drogę, z walkami nastawionymi na ofensywę co przyczyniło się do bardziej dynamicznych starć. Miałem już dosyć tych ociężałych ruchów mojego wojaka, tarcz przed którymi klękali nawet bossowie, kretyńskich hitboxów i rollek które wyglądały po prostu śmiesznie podczas walki. Jeśli chodzi o naszą zbrojownie... jasne, można się obrazić o dość małą ilość sprzętu, nie ma takiego wyboru w orężu i strojach, bo przecież w soulsach każdy z nas używał pięciuset bezużytecznych mieczy czy fikuśnych pałek i młotków z badziewnymi statystykami, które zalegały w ekwipunku. Cieszy mnie że dostaliśmy kilka klarownych broni, które do czegoś się przydają, każdy znajdzie coś dla siebie.

Powiem szczerze, że w ostatnich latach nie grałem w nic bardziej klimatycznego niż BB, sama oprawa graficzna nie ma tutaj nic do gadania, bo wszystko nadrabia świetny design lokacji i podsycająca wyobraźnię muzyka. Sam wygląd kreatur z którymi walczymy, czy to bossów czy zwykłych przeciwników też jest ok, powykręcane i totalnie odrealnione.

Nie czytałem recenzji Berlina, więc może powyższe zdanie przytoczone przez zoldatora jest jakoś wyrwane z kontekstu ale...

Przede wszystkim gro z nas, ja też, robi podstawowy błąd i ciągle porównuje tą grę do Soulsów, błąd. Ta gra nazywa się Bloodborne i ma podobne [sprawdzone zresztą] założenia ale to kompletnie inna gra.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytałem recenzji Berlina, więc może powyższe zdanie przytoczone przez zoldatora jest jakoś wyrwane z kontekstu ale...

To jedno z tych zdań, które piszą dużym drukiem gdzieś po środku recenzji. Rzuciło mi się w oczy, po czym dałem sobie spokój z czytaniem recenzji,

Przede wszystkim gro z nas, ja też, robi podstawowy błąd i ciągle porównuje tą grę do Soulsów, błąd. Ta gra nazywa się Bloodborne i ma podobne [sprawdzone zresztą] założenia ale to kompletnie inna gra.

Twórcy traktują ją jako Soulsy, całe community traktuje ją jako Soulsy, gra się w nią jak w Soulsy, ma strukturę żywcem wziętą z Demon's Souls.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od momentu premiery gry praktycznie nikt w temacie nie piszę. Aż dziw bo gra jest genialna. Jest świetnym pomostem do serii DS, z którą się rozstałem bo akurat PS3 odmówił mi posłuszeństwa i raczej nie zagram, gdyż nie ma sensu kupować po raz kolejny. BB posiada niesamowity gęsty klimat z ofensywnym podejściem rozgrywki nie ma tu mowy o defensywie. Graficznie wygląda bardzo dobrze fakt czasem klatki spadają, ale nie zwracam na to uwagi. Ginie ginę i tak w kółko, ale jak już przejdę dany etap gry to satysfakcja gwarantowana.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie mówi, bo Sony ukradło nam grę i w ogóle to niestabilne 30 klatek i długie loadingi, 0/10, rozczarowanie roku, kiepski klon Monster Huntera. A ja w tym czasie chcę dać specjalną nagrodę osobie, która powiedziała "Wiecie kto powinien być ostatnim bossem Bloodborne? Vergil." I to DMC3/4 Vergil, nie ta parodia z DmC.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...