Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

Lords of the Fallen

Polecane posty

City Interactive mnie zaskoczyło. Znana jest głównie z strzelanek. Przy okazji- właśnie kończę Sniper Ghost Warrior ( fajna gierka), Jeżeli wszystko dobrze, gra może odnieść sukces. Graficzne powinno być dobrze, co widać na filmikach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że nowa marka powstaje. Gra może wypaść naprawdę dobrze, o ile system walki będzie przemyślany, a questy poboczne niemniej ciekawe od tych głównych. Czekam z niecierpliwością na nowe informacje o tej produkcji, bo zapowiada się świetny tytuł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem rozgrywkę z expo ("walłem w ścianę" -_-) i widzę rzeczywiście takie ładniejsze Dark Souls. Może będzie nieco bardziej swojskie, co na pewno podziała na jego korzyść, ale chwilowo twórcy prezentują tylko taktykę "podbiegnij do bossa z boku i wal", więc liczę na więcej różnorodności w następnych materiałach. Niemniej naprawdę przepiękna oprawa - miodzio.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi ci o lock-on na przeciwników? oczywiście, że jest!

Aha, dzięki. Ale nie korzystałeś z niego, prawda? Czy jest "niewidzialny" i nie widzimy kółeczka czy innej ikonki? Z jednej strony czarami trafiałeś, więc jakby lock-on był włączony, ale z drugiej czasem wyglądało to tak, jakbyś "ręcznie" ustawiał kamerę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quetz - jest gdzieś w necie cały gameplay z CDA Expo, jest dużo bardziej różnorodnie. Ten boss i tak ma więcej sztuczek w rękawie niż np. niektórzy w Dark Souls ;)

Zdenio - na początku walki coś mi nie wskoczyło, później już miałem często lock. Nie ma kółka żadnego - wyświetla się tylko pasek HP wtedy. Przy bossie pasek się nie wyświetla (bo masz jego HP na górze) ale intuicyjnie wiesz, kiedy masz lock-on i nigdy nie ma ze zrozumieniem, że jest odpalony żadnego problemu. Czasami nie trafiałem, bo wycofywałem się albo cancelowałem ciosy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie również jak fakt, że mamy już narzuconego bohatera wpłynie na fabułę i elementy typowo rpgowe. Mówiąc szczerze to głównie o to się boje.

Ciekawi mnie też w tym temacie sposób "podania" historii: będzie taka sama enigma jak w DkS, czy będzie podobne wszystko na tacy, w dziennikach, rozmowach i innych notatkach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie również jak fakt, że mamy już narzuconego bohatera wpłynie na fabułę i elementy typowo rpgowe. Mówiąc szczerze to głównie o to się boje.

Ja, jako gracz raczej skupiający się na historii niż na mechanice (chyba, że przeszkadza w grze), jestem dość optymistycznie do tego pomysłu nastawiony. Jednym z wielu problemów jakie miałem z Dark Souls był bohater, który był nikim - ot, nieumarły. Wiem, że wielu to nie przeszkadza, ba - wręcz pomaga się wczuć, ale dla mnie to pewne uchybienie. Wolę chyba poznawać historię kogoś.

Zobaczymy jak będzie - na razie trailer fajny, a główny motyw muzyczny obiecujący. Obserwuję ten tytuł z uwagą i liczę na zabawę lepszą niż w DS. Dodger grała na gamescomie i mówiła, że sterowanie i czucie bohatera lepsze niż tam, więc jest promyk nadziei.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mieszane uczucia. Twórcom życzę jak najlepiej, ale po gameplayach jakoś mi to nie wygląda. Wciąż pokazują tylko przeciwników i bossów humanoidalnych, niema w nich niczego ciekawego. Grafika, walka jest ok. Zobaczymy jak to wyjdzie.

Co do fabuły, to już wiadomo o niej więcej niż po kilku godzinach z Dark Souls (dla nowicjusza). ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up Na godzinnym gameplayu z PS4 walczyli z pająkami i bossem, który humanoidalny nie jest.

Na samą grę coraz bardziej robię się "nahajpowany". Nie mam zamiaru już nigdy niczego kupować w pre-orderze, ale sama cena nastawia mnie pozytywnie, bo wynosi niecałe 100 zł. Dla mnie DS2 okazał się bardzo przereklamowany (z całym szacunkiem dla fanów), więc chętnie wcisnę coś na jego miejsce ^^.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JamesOwens:

Na przyszłość pamiętaj, że wstawianie linków do czegoś bez stosownej wypowiedzi <a więc coś więcej niż jedno-dwa zdania opisujące co zawiera link> są traktowane jako stats. Żeby tak nie było powinieneś dodać jakiś komentarz własny do linków, którymi zarzucasz. Jeśli tego nie zrobisz to licz się z tym, że post z samymi linkami i zerowym wkładem własnym wyląduje w koszu. :)

No i forum to nie newsroom, więc o ile nikt się nie będzie czepiał tego, że informujesz o czymś "przy okazji" normalnej wypowiedzi, to post sam będący "tylko newsem" także wyląduje w koszu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JamesOwens:

Na przyszłość pamiętaj, że wstawianie linków do czegoś bez stosownej wypowiedzi <a więc coś więcej niż jedno-dwa zdania opisujące co zawiera link> są traktowane jako stats...

Jasne, widać, że jestem tu nowy.

Sądzę, że każdego/ą zainteresownego/ną tematem powinny zainteresować obszerne materiały z gry w wersji demo.

Przy takiej długości materiału komentarz uważam za zbędny.

Każdy/a wyrobi sobie opinię sam/sama.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z najciekawszych tytułów w tym roku, opisując jednym zdaniem.Wielkim dla mnie zaskoczeniem jest jej twórca czyli City Interactive, które jak pamiętam ma tzw "klątwe" i zamiast Shadow Warrior'a zrobił same kiepskie gry(no dobra można strawić Alien Rage'a oraz Enemy Front).Gdyby nie pomoc frankurskiego studia Deck13, nie wiem czy byśmy się doczekali tego tytułu.Po oglądaniu gameplay'i widzę postęp CI: Pomysły na questy są genialne, fabuła nie nuży, a grafika bardzo ładna.Nareszcie RPG czystej krwi i kości zrobione przez studio Tomka Gopa i tylko o jedno proszę, aby ta gra nie była tak strasznie podobna do Dark Souls.Jednym słowem, dobra robota.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JamesOwens:

Tu nie chodzi o wyrabianie innym zdania, tylko o fakt, że przyszedłeś, rzuciłeś linkiem, poszedłeś. Materiał z pewnością zainteresuje wielu, problemem jest to, że post się nie kwalifikuje mimo tego do zostania na forum. :) Dlatego ci napisałem, żebyś na przyszłość dodał coś od siebie <bo własnej zawartości w poście praktycznie nie masz, jedynie linki dajesz> albo post będzie musiał zniknąć. Komentarz jest niezbędny.

I skoro już cię męczę - jak masz pytania/uwagi do moderatora, to pisz do niego PW albo w razie skarg - w temacie "Uwagi do moderatorów". Dyskutowanie w temacie gdzie jest się upominanym jest "be". ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje doświadczenia po obejżeniu kilku streamów są dość pozytywne.

Udało mi się wyłapać kilka smaczków, o których informacje pojawiły się dopiero na dniach.

Ciekawie rozwiązany jest system chackpointów. Standardowo jeżeli korzysta się z checkpointów to można w nich zdeponować i wydać swoje XP. Jeżeli zdecydujemy się nie korzystać z tych udogodnień to dostajemy bonus w postaci "xp multiplier" i lepszego loot'u. Oczywiście, ryzykujemy wtedy więcej, bo można przy śmierci stracić więcej postępu w grze. Po twojej śmierci na miejscu zgonu pozostaje duch, który zawiera twoje XP. Z czasem punkty doświadczenia parują, więc jest powód, żeby szybko odzyskać swojego ducha. Jeżeli jesteśmy blisko ducha i nie zdecydujemy się go odzyskać to daje nam on małe bonusy w walce.

Z innych ciekawych rzeczy, waga zbroi faktycznie wpływa na prędkość i sposób toczenia się (rollowania).

Odniosłem też wrażenie, że klasy stanowią odpowiednik poziomów trudności. Widziałem, że ludzie częściej ginęli grająć szybką klasą rogue niż grając odpornym, wolnym wojownikiem. Broni w grze jest sporo, chociaż czasami takie atrybuty jak siła ograniczają możliwość ich użycia. Można się przeciążyć co znacząco spowalnia nasze ruchy. To są moje pierwsze obserwacje. Liczę, że w dalszych częściach gry pojawią się kolejne znajdźki w stylu magicznej rękawicy. Jeżeli ktoś widział juz, jak działa crafting to proszę, żeby mi o tym powiedział.

200eblf.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up Też muszę przyznać, że system checkpointów jest rozwiązany w bardzo kumaty sposób - a w szczególności podoba mi się skalowanie dropu przez noszone xpeki. Już teraz wiem, że LotF przejdę co najmniej dwa razy. Pierwszy raz po to, żeby obcykać co, gdzie i jak. Drugi, by spróbować sobie wydropić ciekawe przedmioty.

Z drugiej strony trochę zawiódł mnie system magii. Z tego co widziałem, to każda klasa ma do dyspozycji po cztery zaklęcia - trochę bida (na gameplayu Rocka jedno było niedostępne?). I zastanawiam się tak, czy klasa maga jako takiego ma w ogóle sens, czy magia tu nie funkcjonuje jedynie jako dopełniacz klas wojowniczych.

Poczekam jeszcze na parę recenzji, żeby się upewnić co do wartości zakupu, ale myślę, że i tak ulegnę biggrin_prosty.gif. To jeszcze parę dni.

@Edit: Wiemy coś o budowie endgame'u (o ile taki jest)? Grę można przechodzić w systemie NG, NG+ itd.?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy NG+ i NG++, które pozwalają nam nauczyć się magii, perków i skilli innych klas. Potwory oczywiście są silniejsze w tych trybach.

Z magią jest jeszcze jeden myk (w końcu się dowiedziałem), ale nie wiem czy mogę to zdradzić, bo jest to spoiler, który widziałem w testowej wersji i mogę dostać za to od moderacji. W każdym razie 4 czary to nie wszystko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza systemem zdobywania przedmiotów - który faktycznie został zmyślnie skonstruowany - gra raczej nie oferuje nic naprawdę unikalnego, co wybijałoby ją ponad inne produkcje tego typu. Nie mówię, że jest zła, ale... nie widzę w niej czegoś, co uzasadniałoby zakup z mojej strony.

Odniosłem też wrażenie, że klasy stanowią odpowiednik poziomów trudności. Widziałem, że ludzie częściej ginęli grająć szybką klasą rogue niż grając odpornym, wolnym wojownikiem.

Ludzie ginęli częściej, bo rogue ma mniej życia, więc nie wybacza błędów, ale jak ktoś potrafi wykorzystać wszystkie jego zalety, to jest w stanie wyjść z walki bez zadraśnięcia ze względu na mobilność, która przekłada się na unikanie ataków. W Dark Souls było podobnie - najlepiej miały klasy stawiające na zwinność. Nie bez powodu w DSach ludzie biegali albo na golasa z gigantycznymi broniami lub z takim obciążeniem, żeby móc robić co najmniej średnie fikołki. Klasy stawiające na blok były dopiero następne w kolejce, gdyż potrzebowały dużego paska wytrzymałości, żeby móc zablokować cios i mieć jeszcze wystarczająco dużo staminy "na potem". Lords of the Fallen nie jest pod tym względem inny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...