Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

InsaneCookiez

[Problem] Gigabyte Radeon R9 290 4GB

Polecane posty

Witajcie,

na samym początku chciałbym podać pełny zarys sytuacji, która mi się przydarzyła, pytania zostawię na sam koniec.

Otóż w grudniu kupiłem sobie nową kartę graficzną Gigabyte Radeon R9 290 4GB, aby nią zastąpić mojego dwuletniego Radeona HD 6870. Po wymiance wszystko chodziło elegancko. Jedyne co zaczęło mi przeszkadzać to głośność firmowego chłodzenia oraz temperatury, które potrafiły przy nim dochodzić do 85-90*C. Po pewnym czasie zdecydowałem się na zmianę chłodzenia na Arctic Accelero Xtreme III. Wymieniłem, podłączyłem i zacząłem grać. Efekt oczywiście bardzo łatwo zauważalny. Temperatury rzadko kiedy dochodziły do 75*C w stresie. Pogrywałem w Assassin's Creeda IV oraz BF4 na prawie najwyższych detalach.

Problemy zaczęły się w chwili, gdy wyszło The Elder Scrolls Online. Wtedy po raz pierwszy po jakimś czasie rozgrywki ekran nagle stawał się czarny, dźwięki były nadal słyszalne, ale nie widząc niczego nie mogłem oczywiście wykonać jakiejkolwiek akcji, jedynym wyjściem był przycisk OFF, a potem ON. Na początku myślałem, że to może coś z RAMem się schrzaniło (pierwszy strzał, ponieważ przy innych grach karta nie wywracała się) wyjąłem jedną kość i TESO chodziło całkiem nieźle, ale potem black screen powrócił. Poszperałem trochę i znalazłem, że jest to dość powszechny problem z tą kartą i należy po prostu odesłać do producenta na gwarancję. Mój problem wygląda mniej więcej jak na tym filmiku: http://youtu.be/sSXnogp32Zk?t=1m27s

No i teraz zacząłem zdejmować chłodzenie, by zamontować z powrotem to fabryczne. Jednak jest pewien problem, ponieważ pasta termoprzewodząca, przy pomocy której przymocowałem radiatorki do GPU trzyma cholernie mocno.

Pytanie #1: Jest jakiś sposób na zmniejszenie siły tego wiązania? Coś typu podłączenie karty do kompa, odpalenie jakiegoś benchmarka wyjęcie po jakimś czasie nagrzanej karty i spróbować "na ciepło" zdjąć te radiatorki? Czy ma to jakiekolwiek szanse powodzenia?

Pytanie #2: Czy ma to w ogóle sens? Słyszałem, że niektórzy producenci montują jakieś plomby UV, które przy próbie zmiany chłodzenia się zrywają przez co producent może odmówić wymiany produktu ze względu na naruszenie umowy gwarancyjnej. Czy jest to prawda czy raczej wymysł? A może Gigabyte zezwala na zmianę fabrycznego chłodzenia bez większych problemów?

Specyfikacja kompa:

CPU: AMD Phenom II X4 960T

GPU: Gigabyte Radeon R9 290 4GB

RAM: 2x4GB Kingston HyperX Genesis

Zasilacz: Radix V-850 (850W)

Przepraszam wszystkich za ścianę tekstu, ale chciałem opisać mój przypadek jak najdokładniej.

Pozdrawiam

Cookiez

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...