Rozwiązany: zasilacz

[webtom]

Witam,

miałem okazję zająć się komputerem z takim zasilaczem:

Co prawda działa bez najmniejszych zastrzeżeń, dodatkowo konfiguracja komputera zbyt wiele od niego nie wymaga (AMD A8 3870 + dysk + napęd), ale ma bardzo głośny wentylator.

Po lekturze tego (Zepsuł Ci się zasilacz?) wątku wnioskuję, że mistrzowską konstrukcją to on nie jest, ale wolę się dopytać, czy należy go wymienić w trybie natychmiastowym (jeżeli tak, to możecie polecić możliwie tani substytut?), jest kiepski, ale do tak niewielkich wymagań powinien sobie dać radę (wtedy bym się zastanawiał nad wymianą wentylatora), czy może to topowy Seasonic z inną naklejką i lepiej go nie rozkręcać, tylko cieszyć się z posiadania takiego okazu ?

PS To tylko olbrzymi zbieg okoliczności, czy też wspomniany temat o zepsutych zasilaczach pokazuje, że marki takie jak Chieftec lub Fortron wypadają gorzej niż Codegen, czy (poza tym trefnym modelem) Tracer?

[yojc]

Biorąc pod uwagę kiepską reputację marki jak również fakt, że to bardzo przestarzała konstrukcja (obecność linii -5V) - lepiej wymienić. Jak chcesz tanio i dobrze, to na Allegro są nowe Fortrony 350W GHN z trzyletnią gwarą za 70zł.

Co do listy zepsutych zasilaczy, to żeby mieć pełen pogląd na sprawę przydałoby się jeszcze znać popularność poszczególnych zasilaczy, a tego nie wiemy.

[Omas]

Najpierw napiszę o postscriptum.

Wg mnie to związane jest z tym, że Chiefy GPS akurat były tą bardziej awaryjną serią, to samo z niektórymi FSP ale najważniejsze jest to, że było ich od groma, przez parę lat tylko to polecali na forach. A Codegeny jak Codegeny - była plaga wybuchów tych zasilaczy ale przez jakiś krótszy czas.

Summa summarum jak jest 10000 zasilaczy, a zepsuje się 0,5% to masz ich 50 zepsutych. A jak masz 100 zasilaczy i zepsuje się 40% to masz ich 40. Niby mniej, a jednak...

Statystyki nie kłamią ale są bardzo sztuczne i trzeba brać na to poprawkę. Poza tym jak ktoś tu przychodzi do działu sprzętowego do dość często ma jakiekolwiek pojęcie o kompach i kupił zasilacz lepszej marki. Typowy laik, jak mu się zepsuje komputer (cytując), idzie do "serwisu", a tam mu wymieniają pół sprzętu w tym felerną zasiłkę.

A zasilacza nie musisz zmieniać natychmiast ale zmień go dość szybko, bo jest on bardzo stary (nawet na używkę z allegro, np. leżaki Fortronów z gwarancją).

[webtom]

Moja uwaga odnośnie tych zasilaczy nie odnosi się do ilości awarii, tylko odsetka uszkodzeń sprzętu - jakby nie patrzeć, te lepsze firmy stosują niby więcej zabezpieczeń, a jak widać nie przekłada się to zbytnio na bezpieczeństwo podzespołów.

Chociaż zgodzę się, że "losowość" tej statystyki jest mocno zaburzona, no i dodatkowo próbka jest zdecydowanie zbyt mała, żeby wyciągać sensowne wnioski.

Zasilacz wymienię możliwie szybko, tylko mam jeszcze pytanie, czy seria GHN jest najlepsza, czy może wybrać którąś z APN, GLN, PNF lub PNR?

[yojc]

GHN > GLN > APN > PNF > PNR - to tak w skrócie.

[Omas]

GHN, APN to takie najlepsze. Jako że GHN łatwiej dostać z gwarancją, to cisnąłbym w niego. Z tych tu podanych na ostatnim miejscu umieściłbym PNF.

[webtom]

No to bardzo dziękuję za pomoc.

Temat do zamknięcia.

[yojc]

Problem rozwiązany, więc temat zamykam.

W razie potrzeby otwarcia tematu, proszę o kontakt przez PW.