Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

piotrekpk19

TOP 10 - Najlepsze gry 2013

Polecane posty

Tutaj podajemy swój TOP 10 2013, czyli dziesięć (lub mniej) naszych najlepszych gier minionego roku. Mile widziane krótkie uzasadnienie.

Jako, że w żadną z tegorocznych produkcji już nie zagram, a drugi sezon TWD raczej zakwalifikuje jako całość na przyszły rok, pasuje wybrać swoje 10 najlepszych gier.

Ostatecznie miałem tylko problem z wyborem dwóch ostatnich miejsc.

10. Tomb Raider

Z survivalu nic nie wyszło, ale restart serii wyszedł jej na dobre. Ktoś trafnie to określił pecetowym Uncharted, tyle, ze z kobietą w roli głównej. Szkoda tylko, ze jednorazowe podejście nie jest ciut dłuższe.

9. Shadow Warrior

Czyli kawał świetnej sieczki na odstresowywanie się

8. Call of Juarez: Gunslinger

Po średnim The Cartel, nowy CoJ wraca na swoje tory.

7. Grand Theft Auto V (PS3)

Eh, GTA. Trąbiono o niej wszędzie. Kiedy wyszła, zachwytom nie było końca. Jednak patrząc na to z dystansu, nie zwracając uwagi na znane loga, można tej grze trochę zarzucić. Że grafika jest na poziomie, ale na pewno nie najlepsza na konsolach. Że napadów mało, a system przełączania się między bohaterami jednak ograniczona. Muzyka nie dorasta do pięt tej z Vice City, a gra nie jest pozbawiona swoich typowych błędzików.

6. Saints Row IV

Czyli Matrix w sosie o smaku niewybrednego humoru. Jednym się podobało, innym nie. Ja się najadłem.

5. Gran Turismo 6 (PS3)

Na najlepszą samochodówkę na PS3, trzeba było czekać na koniec jej generacji. I zdecydowanie było warto.

4. DmC - Devil May Cry

Konsolowa seria nie miała szczęścia do PC, przez złe sterowanie na klawiaturze. Reebot naprawił ten błąd, nie każąc pecetowcom czekać dodatkowe pół roku. Do tego świetne, widowiskowe walki, nowy wizerunek Dantego, bossowie i projekty postaci. A całość napędza równie porządny soundtrack.

3. Metro Last Light

Bardziej przyjazne od poprzedniczki i nadal równie klimatyczne. Dość długi wątek główny, postacie, muzyka i fabuła, która w FPSach schodzi na trzeci plan, tu zdecydowanie przoduje.

2. The Last of Us (PS3)

Kolejna gra, która godnie pożegnała GrajStacjeTrzy. Naughty Dog ponownie nie zawiodło oczekiwań, dajac tytuł niemal doskonały.

1. Assassin's Creed IV: Black Flag

Najlepsza gra o piratach od bardzo dawna. Rozległy, piękny świat, crafting, Kawka, świetnie wykreowane postacie, soundtrack z szantami na czele. Mógłbym jeszcze wymieniać, ale po co? Piracki Acek to moja gra roku. A do zaliczenia jej na 100% jeszcze trochę mi zostało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10. Metal Gear Rising: Revengeance

Uwielbiam wszystko, co tworzy Platinum Games. MGR nie rozczarował - unikalny klimat, ciekawy gameplay, genialna ścieżka dźwiękowa. Niepowtarzalne doświadczenie.

9. Far Cry 3: Blood Dragon

Małe cudo. Ubisoft udowadnia, że można zrobić tytuł w cenie 15$, ale jakościowo nie odstający od tych za 60$. Klimat filmów akcji z lat 80 i 90 plus science fiction, świetny humor.

8. The Wolf Among Us

Niezwykle ciekawe uniwersum przedstawione w świetny sposób. Tajemnicze, niejednoznaczne postacie, bardzo dobry dubbing. Wciągająco zapowiadający się kryminał noir.

7. The Stanley Parable

Najlepsza gra "nie-gra" 2013 roku. Genialny prześmiewczy komentarz wielu zjawisk występujących w branży, bardzo ciekawy sposób narracji. Zaskakuje nawet przy drugim, czy trzecim podejściu.

6. GTA 5

Szczegółowy świat, najlepiej wykreowane miasto wirtualne ever. Jak zwykle - dialogi i postacie napisane po mistrzowsku. Świetna satyra współczesnego Los Angeles i Hollywood oraz innych wad ludzkości i Ameryki.

5. Path of Exile

Niespotykanie sprawiedliwy model płatności w grze F2P. Zaskakująco rozbudowany i wciągający hack'n'slash, stawiający Diablo 3 w kącie. Przytłaczający model rozwoju postaci... Ale to dobrze.

4. The Last of Us

Klimat, klimat, klimat. Fajne połączenie elementów stealth z elementami gier akcji. To pierwsza gra od dawna, w której po prostu dziwnie i nieprzyjemnie się czułem likwidując wrogów...

3. Hearthstone

Kolejne zaskoczenie, że też karcianka może tak wciągnąć. Niesamowita grywalność, świetne przedstawienie wizualne jak na grę tego typu.

2. Shadow Warrior

Najlepsza strzelanka 2013 roku w klasycznym stylu, ale nie klasyczna do przesady jak nowe Rise of the Triad. Plus genialny, po prostu genialny model walki kataną!

1. The Legend of Zelda: A Link Between Worlds

Cudowna przygoda, urzekająca muzyka, świetna innowacja w postaci możliwości wypożyczania przedmiotów. Wolność w eksploracji. Bardzo dobrze zaprojektowane dungeony, pomysłowe walki z bossami. Niezwykle intuicyjne sterowanie. Najlepsza przenośna Zelda ever. Największe zaskoczenie - dlatego ląduje na pierwszym miejscu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10. Tomb Raider

Niezwykle udany reboot, o którym jednak szybko zapomniałem. Nie zmienia to jednak faktu, że grając w nowe przygody Lary bawiłem się świetnie. Dobra, rzemieślnicza robota.

9. Gone Home

Ciut przereklamowany indyk, który opowiada świetnie napisaną, osobistą historię.

8. Crysis 3

Najładniejsza gra w jaką grałem, podparta naprawdę świetnym gameplayem i niekiepską fabułą.

7. Remember Me

Fantastyczny setting z bardzo fajnym scenariuszem. Do tego intuicyjny system walki i rewelacyjne sekwencje miksowania pamięci. Mam nadzieję na sequel.

6. Call of Juarez: Gunslinger

Powrót serii na Dziki Zachód w genialnym stylu. Jeden z najbardziej satysfakcjonujących shooterów w jakie grałem. A ta narracja, miodzio!

5. Devil may Cry

Nie grałem w poprzednie części, toteż dla mnie DmC był fantastycznym slasherem z genialną oprawą audiowizualną i system walki, który robił niesamowite wrażenie.

4. Splinter Cell: Blacklist

Jedyna skradanka w tym roku, ale za to jaka! Eric Johnson świetnie przejął schedę po wiadomo kim, a sama gra (fabuła, klimat, oprawa) była na naprawdę wysokim poziomie.

3. Batman: Arkham Origins

Najlepsza fabuła w całej serii. Fantastyczny voice acting (Troy Baker!), system walki lekko poprawiony a grafika i reszta na stałym, bardzo wysokim poziomie. Szybowanie po Gotham City sprawiło mi wiele przyjemności.

2. Brothers: A Tale of Two Sons

Kolejny "indyczy" majstersztyk. Przepiękna opowieść o braciach szukających lekarstwa dla swojego ojca. Przeżycie, którego nigdy nie zapomnę.

1. BioShock: Infinite

Arcydzieło gier komputerowych. Najlepszy scenariusz nie tylko w historii medium, ale w dziejach storytellingu w ogóle. Wszystko w dziele Kena Levine'a jest niesamowite: od klimatu, poprzez voice acting (najwybitniejszy z jakim miałem do czynienia), grafikę i art design aż do muzyki (Garry Schymann to geniusz). Lepszej gry w tym roku po prostu nie było.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo gier z tego roku u mnie nie gościło, ale jest kilka tych, które zapadły mi w pamięć i jeszcze nie raz do nich wrócę.

5. Path of Exile

Mimo strasznie słabej fabuły i kiepskich animacji postaci grało mi się bardzo przyjemnie. Drzewko pasywnych umiejętności robi wrażenie i to był chyba jeden z nielicznych powodów, który mnie przyciągnął na dłużej do gry - rozwinąć się jak najbardziej się da.

4. Far Cry 3: Blood Dragon

Ze względu na klimat i naśmiewanie się ze starych tytułów. Typowy FPS, w którym fabuła nie ma większego znaczenia - biegniemy po prostu przed siebie. Oby więcej takich gier.

3. Tomb Raider

Jakoś nigdy specjalnie za Larą nie przepadałem, ale kiedy dowiedziałem się o remaku serii, wiedziałem, że będę musiał pograć zgrabną panią archeolog. Nie zawiodłem się, fabuła, rozgrywa, eksploracja mapy - cudo, czekam z niecierpliwością na kolejną część przygód Lary.

2. Batman: Arkham Origins

Świetnie zrobiony prequel (pomimo niektórych bugów utrudniających rozgrywkę czy zrobienia 100% gry), mimo wszystko w grach o Gacku liczy się fabuła i na niej nie zawiodłem się. Jak zwykle zresztą. Sam pomysł z Czarną Maską, którą jak później się okazuje jest

Joker

będzie chyba najmilej wspominanym momentem w grach z 2013 roku.

1. Assassin's Creed IV: Black Flag

Po tragicznej trójce nie spodziewałem się, że Ubisoft jeszcze zrobi grę z serii, która będzie mi sprawiała frajdę w graniu. Myliłem się. Black Flag mimo, że odchodzi od typowego schematu Assassyni - Templariusze daje nam masę możliwości i świetne lokacje do zwiedzania. Fabuła też jest niczego sobie, iście pirackie klimaty to był strzał w dziesiątkę.

No, jak widać za dużo tego nie było. Mam nadzieję, że w przyszłym roku nadrobię parę tytułów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także pokuszę się tylko o 5 najlepszych tytułów ponieważ ostatni rok to była raczej nauka niż granie ;P

5. State of Decay - w końcu sandbox o zombie który mi się spodobał, klimatyczny, pozwalał się wczuć w świat zombie czego o np. Dead Island powiedzieć nie mogę.

4. Naruto Shippuden: Ultimate Ninja Storm 3 - nic wybitnego, nic przełomowego, fanem Naruto też nie jestem ale takich gier na PC często się nie spotyka i na swój sposób oczarowało mnie, może dlatego, że nie grałem dawno w bijatyki...

3. Age of Wulin - mmo na swój sposób unikalne, non target ze świetnym klimatem Chin, wzorowany na wszystkich filmach i popularniejszych legendach z państwa środka. Piękna grafika, świat, całkiem niezłe choć nieliczne questy. Gdyby nie powtarzalny content to nadal bym pewnie grał(wiem, że były updaty). Tytuł pozwala wczuć się w bohatera Domu latających sztyletów czy Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka

2. Ni no Kuni - tytuł przenoszący ułamek Ghibli do świata gier, coś rzadko spotykanego, może i nic tak genialnego jak "stare Ghibli", nic zbytnio odkrywczego ale i tak wybija się ponad większość tytułów znajdujących się obecnie na rynku i oferuje wspaniałą przygodę.

1. Europa Universalis IV - tytuł po którym nawet fani zbyt wiele nie oczekiwali a jednak zaskoczył, wprowadza wiele zmian - zmian przemyślanych. Zdecydowanie najbardziej rozbudowana i najlepsza część serii a zarazem najbardziej przystępna dla nowych graczy. Strategia roku, a z tytułów w które miałem przyjemność zagrać gra roku. Bijąca pod każdym względem słabiutkie Rome2. Gdyby nie system handlu, kilka mniejszych zgrzytów i bugów byłoby genialnie. Jednak niemal nie zawodzi na żadnym polu i na długo skradnie mój wolny czas.

Z nadzieją patrzę na 2014 rok, ponieważ wygląda na to, że będzie to rok genialnych RPGów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wybiorę 3 tytuły ponieważ w tym roku grałem w mało tegorocznych gier oraz nie przypadły mi do gustu bo w sumie były same odgrzewane kotlety:

3- Payday 2, jak gry z co-opem uwielbiam je, ale zawsze chciałem stanąć po drugiej strony barykady (SWAT 4), a ta gra mi to oferowała. Minus był taki że AI było tragiczne przez co single player był prawie nie grywalny.

2- Arma 3 najlepszy symulator wojny powraca ! (zabrzmiałem jak reklama) Od wyśmienitego OFP:CWC, niegrywalnej Army Armed Assault, mocno zbugowanej Army 2, wychodzi trójka która wg.mnie była bliska ideału pierwszego OFP.

1- Tomb Raider - napisze krótko - bardzo dobry restart serii, ale szkoda że nie ma systemu przetrwania jaki był dajmy przykład w MGS 3, grywalny jak diabli, grafika pieści oczy (szacun dla osób grających z Tress FX na ustawieniach Ultimate). Genialne momenty takie jak np. wspinaczka po wieży radiowej.

Nie pisałem o CoD, BF, AC bo to najzwyklejsze odcinanie kuponów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość axiantis

Oto 10 gier które wywarły na mnie największe wrażenie w 2013 roku.

miejsce 10 - The Last of Us

miejsce 9 - Crysis 3

miejsce 8 - Dead Space 3

miejsce 7 - Tomb Raider

miejsce 6 - Saints Row IV

miejsce 5 - Batman Arkham Origins

miejsce 4 - Far Cry 3 Blod Dragon

miejsce 3 - Bioshock Infinite

miejsce 2 - Assassins Creed IV Black Flag

miejsce 1 - GTA V

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejność przypadkowa, bo było tyle świetnych gier, że nie wiedziałem, którą wybrać:

GTA V

The Last of Us

Tomb Raider

Saints Row IV

Metro Last Light

Bioshock Infinity

Call of Juarez Gunslinger

PayDay 2

Nowy Batman

I tyle, nie wiem ile jeszcze mógłbym wymieniać, ale sporo by się tego nazbierało ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry temat, ale TOP10 się nie da zrobić. Coraz słabsze są te gry z roku na rok. Dzisiaj gry rządzą się swoimi prawami. Marketing i chwytliwy tytuł, który będzie zbierał pieniążki przez kilka następnych lat (COD czy kilka innych tytułów) na szczęście na Humblu można znaleźć całkiem dobre niszowe produkcje, które są tysiąc razy lepsze. W tym roku było mizernie jeżeli chodzi o gry. Na pewno kiczem jest Aliens na którego bardzo liczyłem. Na pewno można dołożyć Dead Space, który stał się słabą strzelaniną (bez strachu i bez klimatu)

Kolejność przypadkowa

1. Draw a Stickman: Epic (Steam) - Fajne zaskoczenie. Grę odkryłem u jednego z graczy na YT (była promocja na Steamie) dobry pomysł, fajne wykonanie oraz kredkowy świat.

2. The Walking Dead - Można z czystym sumieniem powiedzieć, że kolejne odcinki będą pewnie trzymały poziom. Temat Zombie przechodzi trzecią młodość. W tej grze najważniejszą zaletą są podejmowane decyzje oraz dialogi.

3. Fifa 14 - Ostatnia część z Lewandowskim w BVB biggrin_prosty.gif

4. COJ - Zdecydowanie najfajniejsze zaskoczenie. Myślałem, że powrót może nie być tak udany, a aż tak na następną część nie czekałem, ale potem zagrałem w demo i musiałem tą gierkę mieć. Strzelanie daje mnóstwo frajdy, a dodatkowo jest klimacik i fajnie zrobiona grafika.

5. Shadow Warrior

6. Outlast - Najbardziej przerażający horror zeszłego roku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10. Call of Juarez: Gunslinger - wcześniejsze odsłony serii mnie nie porwały, lecz od "rewolwerowca" nie mogłem się oderwać.

9. Saints Row IV - kolejna dawka socjopatycznego humoru i masakry bez zahamowań nie do końca mi się spodobała. O ile misje główne są ciekawe, to w pobocznych ciągle robi się to samo: bieg, zniszcz przedmioty o wartości..., pokonaj... osób. Gdyby nie taka powtarzalność to byłoby lepsze miejsce, znacznie lepsze.

8. BioShock: Infinity - świetna gra i wydostanie świata gry spod wody zrobiło jej na dobre. Do tego całkiem... ponętna towarzyszka...

7. Batman Arkham Origins - bardzo dobra, bynajmniej z tego co czytałem i widziałem. Niestety, prequel...

6. Outlast - wspaniały straszak, idealny na długie zimowe wieczory (tym co są bardzo odporni umysłowo polecam granie w nocy, zgaszone światło, słuchawki, kaptur), a no i otwarte drzwi do domu i pokoju ;)

5. Tomb Raider - pomimo, że ta osłona serii bardziej przypomina strzelankę, to bardzo mi się spodobała. Świetny pomysł, aby nie robić już z Lary Miss Universe, tylko zwykłą kobitkę walczącą o życie.

4. Metro Last Light - świetna gra, oparta na świetnej serii książek (kto jeszcze nie grał, nie zagra i przeczyta koniecznie!)

3. Assassin's Creed IV - druga najlepsza gra z serii. Świetny klimat, inne czasy, nowy bohater. Szkoda trochę, że nie ma w niej

Desmonda

, ale jak się nie co się lubi, to się lubi co się ma...

2. The Last of Us - dowód na to, że gra nie musi mieć wspaniałej grafiki by stać się hitem. Udowadnia jednocześnie, że klimat i fabuła to najważniejsze podstawy do zrobienia gry.

1. GTA V - reklamowany zawsze, wszędzie, gdziekolwiek nie patrzeć wielki gjeta pinć! Chyba nie da się ukryć, że najbardziej oczekiwana gra 2013, hę?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2013 nie ograłem 10 najlepszych wg mnie tytułów, ale jest za to 9, oto one:

9. Pinball FX 2 - Długo musiałem czekać, by w końcu ukazał się jakiś porządny pinball, no i nareszcie się doczekałem. Pokaźna ilość stołów w fajnych klimatach (Star Wars, postacie z komiksów Marvela i autorskie) i wiarygodna fizyka to fundamenty tego najlepszego flippera.

8. Call of Juarez: Gunslinger - Po kiepskim "The Cartel", nie sądziłem by seria stanęła na nogi, ale na szczęście się pomyliłem. Solidny i klimatyczny FPS, tylko szkoda że bez multi.

7. Remember Me - Gra mnie zaskoczyła, bo nie sądziłem, że wyjdzie z tego tak ciekawy tytuł. Intuicyjny system walki, muzyka, architektura Neo Paryża no i sama Nilin nie pozwalają odejść od kompa.

6. Rayman Legends - Nie ma chyba lepszej gry do odprężenia się niż Legends. Szybka, kolorowa, rasowa platformówka 2D dla każdego, a etapy "rytmiczne" to kompletny odjazd.

5. DmC - Jako fan starszych części do tej pory kręcę nosem na ten spin-off, ale nie mogę pominąć tej gry w tym zestawieniu, gdyż to kawał solidnego slashera.

4. Bioshock Infinite - Trochę słabszy niż poprzedniczki, ale nadrabia to świetną fabułą i genialną wizją podniebnego miasta. No i Elizabeth też daje radę.

3. Tomb Raider - Po pierwszych trailerach spisywałem na straty ten restart serii, bo nie za bardzo kręci mnie bieganie jęczącą na lewo i prawo małolatą, ale późniejsze już bardziej nastawiały mnie pozytywnie do tego tytułu. Po kupnie i instalacji wsiąknąłem kompletnie, co nie zdarza mi się często. Fabuła może i kretyńska, ale bardzo przyjemny gameplay, eksploracja wyspy, grafika, no i Lara wyglądająca jak centralny Rambo robią swoje.

2. Resident Evil: Revelations - Prawdziwe objawienie dla upadającej serii. Jako iż to port z konsolki 3DS może wydawać się to śmieszne, ale moim zdaniem jest to najbardziej klimatyczny Resident od czasów czwórki. Bieganie po pokładzie liniowca Queen Zenobia, przypomina mi wycieczki po rezydencji z części pierwszej, tylko nie ma na statku właściwie żadnych zagadek. Jest za to dużo strzelania, tylko już nie z taką przesadą jak w 5 czy 6. To świetna odsłona i dowód na to, że w Capcomie nie wszyscy upadli na głowę, robiąc z serii CoD.

StarCraft II: Heart of the Swarm - Dla wielu lekki zawód, dla mnie rewelacja. Co prawda kampania mogłaby być dłuższa i bardziej urozmaicona, ale za to jest bardziej dynamiczna niż w WoL. W większośći misji trzeba mieć z góry ustaloną strategię, bo na zabawę nie ma właściwie czasu. Filmiki to majstersztyk, ale to norma u Blizzarda. W multi już nie ma o co się czepić. Dodano mnóstwo nowych bajerów, w tym oczywiście nowe jednostki, mapy czy zdobienia do profilu. W minionym roku w żadnej grze nie spędziłem tyle czasu co w HotS i wydaje mi się, że i w tym się to nie zmieni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te Gry podbiły Moje Serca i wciąż Podbijają Bo są fantastyczne

10. Grand Theft Auto V [PS3]

9. Skyrim Online

8. Battlefield 4

7. The Walking Dead Season Two [PS3]

6. Far Cry 3 Blood Dragon

5. FiFa 14

4.Tomb Raider

3. OutLast

2.The Last Of Us

1. Assasin Creed Black Flag IV

Assasin Ten nigdy nie był asz tak bardzo rozbudowany polecam troche kaski warto wydać na tę grę

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też podam swoją dziesiątkę:

1. Assassin's Creed IV: Black Flag

2. Metro Last Light

3. Gran Turismo 6

4. Saints Row IV

5. Neverwinter (jedyne MMO, które mnie wciągnęło)

6. Metro Last Light

7. Grand Theft Auto V

8. Tomb Raider

9. Shadow Warrior

10. GRID 2

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. GTA V -> bo to najlepsza sandboksowa gra akcji, jaka powstała i podsumowanie wszystkiego, co najlepsze w grach wideo. Rockstar to bogowie. Dziękuję za uwagę.

2. The Last of Us -> bo pod względem spójności scenariusza, gameplaya, art-designu i oprawy audio to kamień milowy i aż szkoda, że jest exem PS3, bo to gra, w którą każdy powinien zagrać.

3. BioShock Infinite -> BioShock jeszcze nigdy nie był taki przyjemny i wciągający. Lepiej nie analizować gry za mocno, bo quantum physics do stuff nigdy nie jest oznaką dobrego scenariusza, ale kiedy się nie oglądamy, gra kładzie na łopatki.

4. The Wolf Among Us -> miałem opory przed wstawieniem TWAU do tego zestawienia, bo niby tylko pierwszy epizod... ale w przeciwieństwie do TWD2, któremu poziom się waha, TWAU trzyma go w miarę równo i cały czas gra jest taka, jaką zapowiadał ten pierwszy epizod z 2013. Świetnie napisana, klimatyczna, pełna wyrazistych postaci i wciągająca.

5. Antichamber -> nie pamiętam, kiedy ostatnio gra sprawiła, że mózg mi się tak gotował. Chyba było to za sprawą pierwszego Portala. Abstrakcyjne cudo.

6. The Stanley Parable -> tu z kolei mózg gotuje się od scenariusza. Też abstrakcyjne cudo.

7. Gone Home -> tyle gnoju zostało wylane na produkcję Fullbright Company, a ja szczerze uważam, że to małe dzieło sztuki. Dom, który zwiedzamy jest kompletnym, interesującym uniwersum, opowieść, jaką poznajemy jest tak z dziesięć razy bardziej psychologicznie prawdopodobna niż ekscesy prezentowane zazwyczaj przez bohaterów gier, a pod względem formy to IMO najbardziej dopracowana gra eksploracyjna (postawiłem TSP wyżej, bo ma lepszy scenariusz, ale gry z gatunku powinny wyglądać jak GH).

8. Tomb Raider -> miły reboot, przyjemny ripoff z Uncharted.

9. Remember Me -> gra cholernie ograniczona, ale robiąca wszystko, co sobie założyła z wdziękiem. Jakby kampania trwała jeszcze ze 2-3h pewnie bym się solidnie znużył, ale ponieważ gra była krótka, prosty gameplay w niej działał. A klimat był świetny.

10. Assassin's Creed IV: Black Flag -> meh... naprawdę jestem jedynym człowiekiem na świecie, który zdecydowanie woli AC3 od AC4? Seria wydojona już do cna, boję się Unity, choć mam też pewne nadzieje, że nextgen coś zmieni. A samo Black Flag jest przyjemne, ale to wszystko już, cholera, było i to w większości niejeden raz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...