Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

URGON

Problem z uruchomieniem komputera - sygnał 1 długi 2 krótkie.

Polecane posty

Otóż, jak w temacie

występuje u mnie co jakiś czas problem z uruchomieniem komputera. Klikając na włącznik komputer startuje, a następnie słychać sygnał biosu (na moje ucho są to 1 długi i 2 krótkie) po czym nic się nie dzieje - komputer chodzi lecz nie ma nic na monitorze. Pomaga odłączenie zasilania i ponowne uruchomienie. Zdarza mu się wtedy normalnie zastartować i komputer działa bez zastrzeżeń. W tej chwili normalnie na nim pracuje i zastartował za pierwszym podejściem, ale problem który opisałem zaczyna się powtarzać.

Konfiguracja komputera:

Procesor: AMD Athlon II x3

Karta Graficzna: Gigabyte Radeon 6850HD 1gb; (mam ją jeszcze na gwarancji)

Dysk: 500 gb 7200 WD;

Płyta główna: Gigabyte GA-MA770T-ES3;

Pamięć RAM: 6gb (4+2) 1333 Kingston;

Zasilacz: Chieftec APS-450S 450W;

Dodatkowo: 2 wiatraki.

Czy to wina karty graficznej, czy może czegoś innego?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale do tematu muszę wrócić i poznać wasze zdanie. Komputerowi już widocznie zdarza się nie włączać z tego powodu i miałem nadzieję, że wymiana karty graficznej pomoże. Pożyczyłem od kumpla Radeona HD 6790 (sprawna z tą różnicą, że przy odpaleniu, jej wiatrak się kręci nawet przy 1 długim i 2 krótkich, a w mojej wiatraki się nie kręciły i występował błąd) i przez 4 uruchomienia nie było problemów. Za piątym razem znów pojawiły się sygnały 1 długi i 2 krótkie. Czy to może być wina płyty głównej (spalone gniazdo) lub czy macie jakieś inne propozycje rozwiązania problemu? Komp. uruchomiony bez żadnej karty graficznej też wysyła te sygnały.

Dziś gdy później wrócę do domu, postaram się jeszcze pożyczyć RAMy i na innych kościach odpalić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając do dyspozycji kości RAMu 4 GB i 2 GB próbowałem różnych konfiguracji slotów. Komputer wciąż jednak sam decyduje kiedy uruchomi się poprawnie lub nie wysyłając opisane wcześniej sygnały. Postaram się jeszcze spróbować z jakąś pożyczoną kością RAMu ale nie wierzę w pozytywne efekty. Bios zresetowałem przez wyjęcie bateryjki i odczekanie kilkudziesięciu sekund - niestety brak oczekiwanych pozytywów.

Czy jest możliwość, że to płyta główna jest uszkodzona i należałoby ją wymienić?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem, że komputer startuje "na pełnych obrotach" i wtedy pojawia się problem z sygnałem 1 długi i 2 krótkie. Tzn. szybko kręci się wiatrak od procesora i dodatkowy wentylator. Gdy uruchamiam komputer ponownie i poprawnie startuje to wiatraki kręcą się zdecydowanie wolniej. Czy to może być problem zasilacza ? Dodam też, że test na jednej pożyczonej kości RAMu nic nie zmienił i problem nadal występował.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komputer także daje sygnały 1 długi i 2 krótkie gdy spróbowałem odpalić go na innym zasilaczu - też 450W. Pięciokrotnie próbowałem i 5 razy nie ruszył. Nie mam już pojęcia co zmieniać / sprawdzać / testować.

http://www.youtube.com/watch?v=dCFhMjATKDo

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję sprawdzić połączenia kabli - czy wszystko dociska jak należy. Nie zaszkodzi też wnętrze stacji odkurzyć. Wyjmij kartę grafiki i włóż ją ponownie na swoje miejsce. To samo zrób z kośćmi pamięci. Wyjmij baterię na minutę, włóż ponownie sprawdź stan. Jak nic nie da to zresetuj ustawienia BIOS-u poprzez wyjęcie i przełożenie zworki. Daj znać czy przyniosło to efekt.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że zawsze koszt takiej usługi jdst dwa razy wyższy niż powininien, ale zawsze lepiej mieć profesjonalną naprawę przez sprawdzonego fachowca niż naprawiać samemu.

Dlaczego jest lepsze niż sprawdzanie samemu? Napisałeś post aby napisać. Nie znasz rozwiązania to się nie udzielaj bo tylko ludzi denerwujesz.

Co do tych sygnałów. Jest to błąd karty graficznej albo ram. Jeżeli masz możliwość to odpal komputer na innej karcie ale przed tym zmień miejscami kości ram.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z userem Invar. Zaniesienie komputera do serwisu nie oznacza rozwiązania problemu. Kiedyś zaniosłem stację bo nie działał mi front panel. Po dwóch dniach dostałem informację, że cytuję "poleciała" płyta główna. Zdziwiony odebrałem komputer, otworzyłem obudowę, zobaczyłem że wysunął się jeden kabelek z PIN-u na płycie, więc go docisnąłem. Po tym front panel działała do dziś a ja nie mam więcej pytań. Kiedyś do innego zaniosłem laptopa bo się nie ładowała bateria, wzięto 40 zł za diagnozę i nic mi nie doradzono co robić dalej. Laptopa rozebrałem, naprawiłem i używam do dziś.

W sumie to dołączam się do tematu, mam identyczny problem z komputerem brata, ale u mnie jest to jeden ciągły "beep", co w przypadku tej płyty oznacza błąd RAM. Wiem, że od czasu do czasu te problemy występowały, ale pomagało przekładanie pamięci do innych slotów. Komputer ma ponad 10 lat, jak na coś wpadnę podzielę się z wami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem postęp zabawy jest następujący...

Komp odkurzony i praktycznie złożony z 2 razy już na nowo.

Ramce wędrowały we wszelkich konfiguracjach po wszystkich 4 slotach płyty głównej, grafa wkładana i wyjmowana już chyba z 5 razy i podociskane wszystko tak jak należy. Bateryjka biosu wyjęta i włożona ponownie...

Rezultaty są takie że dzwięk jak był tak jest,choć przysłuchująć się wnikliwiej mam wrażenie że jest to jeden długi sygnał i dwa krótkie choć ostatni z krótkich sygnałów mam wrażenie że jest dwoma bardzo szybkimi zlewającymi się w jeden, a może od słuchania tego już zaczynam mieć omamy smile_prosty.gif. Ekran czarny a po dzwięku komp stanowczo zwalnia obroty wiatraka procesora i karty graficznej.

Dziś wieczorem albo jutro po pracy przejadę sie do kumpla po grafę by wykluczyć problemy ze slotem PCI-e16 na mojej płycie i sprawdzić u niego moją do tej pory wierną GeForce 9600 GSO. Dam dokładną informację jak się potoczyły sprawy.... Dzięki wielkie Invar i Private_Arti za chęci i pomoc, a po doświadczeniach z serwisami jakoś jest to ostatnia rzecz jaką zrobięsmile_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z niecierpliwością czekam na rozwój sytuacji! Z opisu dźwięku wynika że coś jest nie tak albo z kartą graficzną albo ze slotem na płycie głównej. Ewentualnie możesz jeszcze "zezworkować" płytę, aby przywrócic wszelkie ustawienia domyślne, ale jeśli masz wcześniej możliwość sprawdzenia samej karty to ją sprawdź, zawsze jedna rzecz będzie wykluczona. Powodzenia!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Panowie ciekawostka jest taka że odpada slot na płycie głównej, bo grafa jakaś zabytkowa nie wymagająca dodatkowego zasilania odpaliła bez problemów i komp się włączył :) Potem podłączyłem jeszcze inną grafę wymagającą dodatkowego zasilania i problem się powtórzył. Teraz czekam na nowy zasilacz aż do mnie dotrze tym razem firmowy (chieftec CFT-560-A12S 560W) a nie jakiś przeklęty Logic 500W i opiszę sprawę dalej co mi moje eksploracje przyniosły :) :) :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy przyczyną u ciebie był odpadający slot PCI Express na płycie głównej? Bo ja mam teraz identyczny problem w swoim komputerze, złożyłem go dwa razy, wszystko co mogłem przeczyściłem, przesmarowałem radiatory i nic: włączam zasilanie, wszystko zaczyna pracować i kompletna cisza, ekran czarny. Tysiące prób z RAM-ami, zworkami, wymiana baterii, zerowanie CMOS-u - nic to nie daje, biorę pod uwage uszkodzenie RAM-ów albo grafy. Dokładnie trzy lata temu miałem identyczny problem i wtedy okazało się, że na tamten świat wybrała się moja Radeonka za prawie 700 zł. Jesli teraz okaże się, że ten Radeonek którego mam też bez powodus ię spalił, nigdy już nie kupię kart ATI, bo one psują się zaraz po upływie okresu gwarancyjnego. Trzy razy z rządu to nie może być przypadek. Stało się to u mnie jak wymontowałem zasilacz aby sprawdzić komuś komputer i potem wmontowałem i klops. Zasilacz nie stanowi tu problemu bo jest w porządku. Ja niestety nie mam od kogo pożyczyć części aby przełożyć i sprawdzić, stąd moje pytanie bo jak mówisz że to wina płyty głównej to podlutuję sobie to gniado. Pod lupą sprawdzałem i blaszi są w idealnym stanie więc to musi być wina lutów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...