naprawa systemu windows 7

[utd120]

Mam taki problem: po włączeniu komputera(laptopa) po ekranie startowym pojawia się czarny ekran i dalej nic. Odpaliłem go z płytki i doszedłem do opcji: 1. Start Repair 2. System restore 3. system image recovery 4. windows memory diagnostic 5. command prompt. Próbowałem opcji 2 i 4, ale to nic nie dało(nic się nie działo po kliknięciu). Potrzebuję naprawić to tak żeby nie utracić danych które są na dysku. wie ktoś jak to zrobić?

[deBug]

A przypadkiem zrobiłeś kopię zapasową Windowsa? Jeśli nie, to komputer nie ma z czego ci przywrócić Windowsa

[Sepowaty]

Przed oknem ładowania się Windows uruchomić tryb awaryjny (F8) i zrobić przywracanie systemu.

Podejrzewam, że Ci dysk padł.

[czernobyl10]

Przywracssz z kopji zapasowej ktora najlepiej robic systemstycznie. Jezeli masz recowery to tylko przywrocisz system podstawowy tzn taki jaki byl na poczatku po pierwszym odpaleniu komputera.

[utd120]

Wybrałem opcję trybu awaryjnego i doszedłem do okna z tymi samymi opcjami (płyta była włożona do napędu), bez płyty nic się nie dzieje. Czy wykonanie recovery spowoduje utratę danych z partycji D?

[czernobyl10]

Nie powinienes stracic danych ale reinstal wszystkich programow konieczny.

[utd120]

Reinstal programów to ja wiem. jak nie stracę danych z partycji D to jestem spokojny, to mi wystarcza jeśli nie da się odzyskać całkowicie systemu. pytanie tylko czy do recovery wystarczy płytka która była w komplecie przy laptopie, czy trzeba było z na niej utworzyć recovery?

[c0r]

Prawdopodobnie dysk Ci padł. Wierz mi, bo mam dokładnie to samo co Ty - po ekranie startowym pojawia się czarny ekran. Próbowałem zainstalować Windowsa, ale nie jest to możliwe, bo przez cały czas pisze, że trwa sprawdzanie dysku. W trybie awaryjnym dzieje się to samo. Na płycie ratunkowej mogę wejść w dysk C, natomiast dysku D w ogóle nie odczytuje. Dlatego stawiam, że w Twoim przypadku również padł dysk twardy.

[utd120]

dobra powiem tak, ja wybrałem sprawdzanie błędów i od jakiś 17/18 godzin cały czas je sprawdza, a teraz naprawia, czy to tak ma być tak długo czy to, że tak długo to znaczy, że coś jest nie tak?