Prob - nowy komp i stary dysk :|

[czapa]

Witam, mam problem, a mianowicie:

Kupiłem nowego kompa http://kdo.pl/sc/fesm8oxvb9jx,asd , zostawiając stary dysk [iDE(ATA) Samsung 80GB], obudowę i DVD-rom.. Wszystko "elegancko" podłączone. Uruchamiam komputer, wchodzę do biosu i ustawiam na "set to default" (czy coś takiego). Włączam od nowa kompa, boot'uje płytę z windą. Wszystko się wczytuje jak to zwykle jest i gdy następuje moment w którym powinienem mieć "moc" formatowania (ustawiania całego formatu) wyskakuje mi BlueScreen (Bodajże tak się to nazywa).. Próbowałem kombinować z ustawieniami zworki na dysku i romie, w biosie mam miejsce tylko do wyszukiwania dyskow SATA (4 "miejsca")... Dysk formatowałem dodatkowo u kolegi na kompie. Dalej to samo.. Jak ktoś wie o co chodzi/jak zrobić aby było "dobrze" to proszę o pomoc. Pozdrawiam

Edit:

Forum przeszukiwałem, podobnego problemu nie znalazłem :|

[Gofer]

A ja na to:

"Powinieneś to umieścić w temacie o problemach z kompem albo w temacie o modernizacji."

Ale z dobrego serca pomogę. Podłączyłeś dysk do właściwej tasiemki? Bo z tego co widzę płyta główna powinna obsługiwać ten dysk. Sprawdź u kolegi czy dysk jest sprawny. No i przede wszystkim zapytaj we właściwym temacie, nie wszyscy forumowicze są tak odważni jak ja i piszą w temacie którego być nie powinno

[czapa]

Hyyh.. Myślałem, że w dobrym miejscu napisałem :|... W końcu forum nazywa sie "Pomocna Dłoń". Wracając do tematu: Tasiemki dobrze podpięte mam, ze zworkami tez kombinowałem. U kumpla dysk wpierw nie chcial chodzić też (nie wykrywało go-dopiero zaczęło jak ustawił zworkę w nim na mastera)..

[Gofer]

A sprawdzaliście go programem? Dysk może być po prostu uszkodzony. Zbadaj to

[czapa]

Sprawdzałem Partition Magic 8.0 .. Nic nie wskazuje na to, aby dysk był uszkodzony. Aby nie było: działam teraz na starym kompie z tym właśnie dyskiem twardym ;>

[wies.niak]

moment w którym powinienem mieć "moc" formatowania

Masz na myśli chwilę, gdy instalator wczyta pliki i masz z przejść do graficznej części instalacji?

Na ekranach śmierci zwykle jest coś napisane - podaj dokładną treść.

Proponuję wyciągnąć jedną z kości pamięci i wtedy spróbować.

[czapa]

@wies.niak

Tak, mam na myśli ten moment. Próbowałem wyjmować jedną kość, dalej to samo jest. A oto co mi wyświetla "ekran śmierci":

Pojawil sie problem i system Windows zostal zamkniety, aby zapobiec uszkodzeniu komputera.

Jesli po raz pierwszy widzisz ekran bledu "Stop" , ponownie uruchom komputer. Jesli ten ekran pojawi sie ponownie, wykonaj nastepujace kroki:

Upewnij sie ze na dysku jest wystarczajaco duzo miejsca. Jesli sterownik jest zidentyfikowany w komunikacie "Stop", wylacz go lub skontaktuj sie z producentem w sprawie aktualizacji sterownika. Sprobuj zmienic karte wideo. Skontaktuj sie z dostawca sprzetu w sprawie aktualizacji systemu Bios. Wylacz opcje pamieci Bios, takie jak buforowanie i przeslanianie. Jesli do usuniecia lub wylaczenia skladnikow musisz uzyc trybu awaryjnego, ponownie uruchom komputer, nacisnij klawisz F8, aby wyswietlic zaawansowane opcje startowe, a nastepnie wybierz opcje "Tryb awaryjny"



Informacje techniczne:

*** Stop : 0x0000007E(0xc0000005, 0xF78360BF, 0xF7c82208, 0xF7C81F08)

pci.sys - Adress F78360BF base at F282F000, DataStamp 3b7d855c

Jedyne co z tego zrozumiałem to to, ze mogę mieć za mało miejsca na dysku.. Miejsca mam sporo jak coś.. Około 70GB wolnego.

[wies.niak]

Jaką dokładnie wersję windows xp instalujesz? Goły xp, czy z service packami?

http://support.microsoft.com/?kbid=839641&sd=RMVP

System Windows XP

Ten problem został rozwiązany po raz pierwszy w dodatku Service Pack 2 dla systemu Windows XP.

[Gofer]

Możesz też zrobić taki trik żeby podpiąć dysk u kolegi i zainstalować Windowsa. Jeśli się uda zobacz czy będzie śmigał w domu. Jak się nie uda to dysk do reklamacji i tyle

[wies.niak]

A później może się dziwić, że windows nie odpala (chyba że kolega będzie miał podobną płytę główną). Poza tym, skąd pewność, że to dysk? BSOD ani trochę na dysk nie wskazuje.

[ImpulseM]

Dawno temu z jednym kompem miałem podobny problem, tzn. blue screen na ekranie wyboru dysków przy instalacji. Googlanie wykazało, że przyczyna tkwiła wtedy w tym, że instalowałem XP'ka z SP1. Szybka integracja SP2 z instalką na innym kompie rozwiązała problem. Wg mnie wies.niak podał już rozwiązanie problemu.

A później może się dziwić, że windows nie odpala (chyba że kolega będzie miał podobną płytę główną).

Odpali. Kiedyś przełożyłem mój dysk do drugiego kompa (inna płyta, proc, grafa, znaczy z zestawu AMD z GF na Intelka z Radeonikiem) i poszło. Co prawda system wykrył pełno nowego sprzętu, ale po szybkiej instalacji sterów pracował w miarę normalnie

[czapa]

Jaką dokładnie wersję windows xp instalujesz? Goły xp, czy z service packami?

Instaluje normalnego XP bez service packów.

Możesz też zrobić taki trik żeby podpiąć dysk u kolegi i zainstalować Windowsa. Jeśli się uda zobacz czy będzie śmigał w domu. Jak się nie uda to dysk do reklamacji i tyle

Instalowałem tak winde.. Dalej to samo było.

Szybka integracja SP2 z instalką na innym kompie rozwiązała problem. Wg mnie wies.niak podał już rozwiązanie problemu.

Czyli wychodzi na to, że musze spróbować zintegrowac plyte z Windą z Service Packiem 2 ? No to lecę kombinować

[wies.niak]

Któryś z podzespołów zamontowany na PCI wywołuje ten problem

Niekoniecznie. Przeczytałem kilka wątków i wszędzie xp z sp2 daje radę.

Pod warunkiem, że kolega ma taki sam komputer ...

Nie jest to regułą. Jak napisał ImpulseM, komputer może być całkiem inny. IMO wszystko zależy od szczęścia.

[czapa]

Huuh... Komp działa .. Jednak chodziło o winde z SP2. Pożyczyłem od kumpla i działa .. Dzięki wszystkim za pomoc .. Problem rozwiazany