[Problem] Nie można sformatowć dysku, zamontować partycji

[wiksmen]

Witam

mam chyba dość powarzny problem z dyskiem, otóż mam dysk (Samsung HM500JI 500gb), miałem na laptopie (samsung rc510) Windows 8, pewnego razu komputer się zawiesił, musiałem go wyłaczyć awaryjnie. Po wyłączeniu nie mogłem już go właczyc (pojawiał sie znaczek Windowsa, a następnie czarny ekran z kursorem) użyłem Ubunta (10.04) liveCD, sformatowałem dysk, wydawało mi się żę wszystko gra, ale przy próbie instalacji systemu instalacja przerwala sie w połowie. W tym momęcie nie można zainstalować Żadnego systemu (Win-8,7,xp;Linux). Gdy próbuje instalowac np. win7, przy wybraniu partycji (której nie mam utworzonej), wybieram z wolnej pamięci stworzenie partycji, ale wywala mi błędy. Z linuxa nie moge utworzyc partycji - próbowałem poprzez terminal, fstab i gparted.

Z Windows LiveCD próbowałem użyć Paragon Partition Manager. Oczywiście nic nie działało. Próbowałem jeszcze podłączyc dysk pod drugi komputer (razem z obecnym) i użyć programu MiniTool Partition Wizard Home Edition. Też nic to nie dało. Proszę was o pomoc, pod spodem umieszczam screena z zakładki health z HD Tune.

(to mój pierwszy temat)

[enderczek]

Jeszcze go sprawdź na innym kompie z inną tasiemką (o ile jest łączony tasiemką). Jak to nic nie da to znaczy, że się poddał.

[wiksmen]

Podłączałem do drugiego kompa. Czyli dysk do wywalenia??

[enderczek]

Niestety, ale jeszcze się nie poddawaj zrób zerowanie jakimś programem np mhdd lub low level formata może się uda strzelić.

[[Ekspert] antros22]

Dysk jest uszkodzony i sypie badami "aż miło". Nie ma zbytnio sensu bawić się w zerowanie.

[wiksmen]

MHDD raczej nic mi sie nie uda. Ehh szkoda, dysk wytrzymał ponad 3 lata. Ale jeśli ktoś ma jeszcze jakies pomysły to prosze pisac.

[[Ekspert] antros22]

Nikt nie może mieć więcej pomysłów (a właściwie może, lecz byłyby one głupie), gdyż ten dysk w zasadzie do niczego się nie nadaje. Nawet jeśli niestabilne sektory (których jest od groma), okazałaby się wszystkie badami logicznymi (bardzo wątpliwe) i można by ich dzięki zerowaniu się pozbyć, to i tak uszkodzenie jest już na tyle poważne, że w najlepszym przypadku ten dysk by jakoś podziałał tylko przez krótki czas. Jednak na systemowy w żadnym wypadku by się nie nadawał.