T-Mobile Blueconnect - niecodziennie duży ping

[precelek8782]

Mam internet mobilny od T-Mobile, niedawno z resztą zawarłem umowę na 14 gb limitu. Posiadam modem ZTE, jak również antenkę, która to znajduje się za oknem i łapie sygnał 3G+ w zakresie 2-3, w porywach do 4 kresek. Uradowany nowym modemem zachwyciłem się niskimi jak na internet bezprzewodowy pingami rzędu 100. Sielanka nie trwała jednak długo, ponieważ od kilku dni zauważam jego drastyczne wahania. Grając w LoLa osiągają wartość od 200 wzwyż i nieustannie wręcz się zmieniają. Nie mam pojęcia co może być tego powodem. Odłączałem modem, przeinstalowywałem Internet Manager, jednak nic nie pomogło. Niedawno przeprowadzałem czyszczenie systemu Ccleanerem, jeśli to ma jakieś znaczenie. Proszę o pomoc.

[politan]

Z pingami, tym bardziej w internecie mobilnym, nie zrobisz nic. Powodów może być wiele, od większego natężenia userów na BTSie po problemy z pogodą. Polecam kontakt z T-Mobile w celu ustalenia przyczyny.

[precelek8782]

Dziwi mnie jednak, że pojawiło się to niespodziewanie. Jednego dnia wszystko jest OK, a następnego jest wręcz tragicznie. Stan ten utrzymuje się dobre kilka dni i niewiele wskazuje na to, że coś się poprawi. Czy możliwa zatem jest np. awaria nadajnika T-Mobile? Pogoda w mojej miejscowości jest zadowalająca, ostatnio padały jedynie niezbyt ulewne deszcze, więc nie mam zielonego pojęcia czym może być ten podwyższony ping spowodowany.

[politan]

Awaria raczej nie bo nie miałbyś w ogóle internetu. Tak jak już pisałem np. podwyższony ping może być spowodowany dużą ilością osób podłączonych do nadajnika. T-Mobile prędzej udzieli ci informacji czy BTS jest przeciążony czy nie, ja ze swojej szklanej kuli niewiele widzę .

[enderczek]

To nie pierwszy wątek na tym forum, że ktoś po paru tygodniach umowy nagle ma mniejszą prędkość i rosną pingi

Może się wydać jakąś teorią spiskową ale może specjalnie tak robia operatorzy, naprzód łapią klienta a później dokręcają śrubę

[precelek8782]

No i masz babo placek >.< Ale faktycznie, coś w tym musi być, bo 25 kończył mi się okres rozliczeniowy, a mniej więcej odtąd zaczęły się te pingi. W takim jednak razie w umowie powinien być umieszczony zapis o zmniejszeniu prędkości w drugim i kolejnych okresach rozliczeniowych. Dobrze dedukuję?

[enderczek]

Nie, bo w umowie masz zawsze "...prędkość do..." i im nie podskoczysz. A o pingach nic nigdy w umowie nie ma.

[politan]

Nie massz praktycznie żadnych praw do roszczeń. W internecie mobilnym problem jest natury tej, że możesz mieć prędkość ~512 Kbps, mimo, że w reklamowali LTE do 150 Mbps a nie mieć żadnej możliwoście zerwania przed czasem umowy. Często w umowach internetu mobilnego w ogóle nie ma zapisu dotyczącego minimalnej prędkości.