Skocz do zawartości
RoZy

Mass Effect (seria)

Polecane posty

@smyku: Jak dla mnie oczywiste było, że dalsza gra po jej ukończeniu nie oznacza dalszego jej rozwoju, a wyłącznie możliwość dokończenia niezałatwionych spraw (questy etc.). Napisy końcowe + stosowny komunikat = koniec gry. I tak miło, że troszkę stuffu jednak jest (członkowie drużyny wygłaszają opinię o naszej decyzji + EDI nie ma już nałożonych blokad).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mass Effect MMO :dry: chyba niezbyt. Musiało by być bardzo solidnie wykonane. Czy wyobrażacie sobie setki tysięcy Normandii latających po kosmosie? Bardziej bym był za urozmaiconym trybem muliplayer, aczkolwiek MMO mogło by być wciągające.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

setki tysięcy Normandii
Pff. Ja bym latał Suwerenem.

MEMMO? Nie wiem. Nie widzę tego. Gra jest tak skonstruowana, że każda rasa może grać każdą profesją. Ponadto, wymagałoby to stworzenia zupełnie nowej fabuły na potrzeby gry. Powiedzmy sobie szczerze: trzeba ukończyć trylogię (albo zasypać kopalnię złota), powypuszczać DLC, sam zobaczyłbym z chęcią... costera i strategię w tym świecie, ew. taktykę. Do tego niedługo wychodzi kosmiczny KOTOR. No nie wiem, czarno to widzę.

... Ale flotą Żniwiarzy bym sobie galaktykę podbił. Albo ją uratował.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko. Chodzi o dodatek w platynowej kolekcji. Co to w ogóle jest za dodatek. Przeglądam właśnie aukcje na allegro z zamiarem zakupienia gry. Warto dla tego dodatku szukać wersji "platynowa kolekcja", czy można go sobie odpuścić i brać zwykłą edycję premierową?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne cześć z was "zdobyła" już Mirandę.

Szczerze mówiąc ja też bym ... CHCIAŁ. Misje lojalnościową mam już za sobą (Miranda jest wobec mnie lojalna, można jej zmienić ubranie itd...)

Na jakiejś stronie przeczytałem, że właśnie po tej misji można zacząć romans tylko że ja już z nią gadałem... teraz tylko "dużo roboty, przyjdź później".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem Mass Effect 2 i powiem wam, że nie żałuję tych 200zł na edycję kolekcjonerską bo gra jest mega. ME3 to w tej chwili najbardziej wyczekiwana przeze mnie gra.

A tu mam pytanie co do zakończenia:

Podobno jest opcja, że Shepard ginie. Jak wtedy miałaby wyglądać kontynuacja. Gralibyśmy kimś innym? To bez sensu

.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bring Down the Sky, z tego co mi wiadomo. Można ściągnąć za darmo, legalnie.

Ok. Może trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem. Tytuł oczywiście znam. Chodziło mi raczej o to czy jest to jakieś większe rozszerzenie, czy mały nic nieznaczący dodatek. Czy warto dopłacać (bo platyny są trochę droższe). No a jeśli faktycznie jest to na tyle małe i nieznaczące, że można pobrać za darmo to chyba nie warto.

Edytowano przez Arnoldo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne cześć z was "zdobyła" już Mirandę.

Chodzi o ten napakowany botoxem i silikonem kartofel, wciaz mowiacy jak to jest jej ciezko z uwagi na modyfikacje genetyczne? Nadpalonym kijem bym tego nie tknal, ale jesli 'system romansowy' z nia dziala w taki sam sposob, jak z innymi postaciami(zapewne tak, jako, ze 'systemy rozmow' wszystkie postaci sa robione na jedno kopyto) to po quescie lojalnosciowym chyba druga rozmowa da poczatek watku romansowego. Kolejne rozmowy sa odblokowane poprzez wykonywanie misji(np ladowanie na planetach, inne zadania lojalnosciowe).

Poza Miranda mozna jeszcze romansowac z Tali(f*** yeah! szkoda tylko, ze Mark Meer kwestie 'romansowe' czyta strasznie sztywno, Jennifer Hale sprawdza sie 36x lapiej) oraz z panna Kelly Chambers(EDIT: Ah, no i jeszcze Jack). Niestety z ta ostania nigdy romansowac nie bede, gdyz ona(jak i cala zaloga, poza dr Bastilasmother) nie przezywa zmasowanego ataku Legionu(a?). Coz... w starciu z Legionem nikt z mojej zalogi nie ma szans.

A tu mam pytanie co do zakończenia:

Podobno jest opcja, że Shepard ginie. Jak wtedy miałaby wyglądać kontynuacja. Gralibyśmy kimś innym? To bez sensu

.

Nie. W przypadku

smierci Shepa nie bedziesz mogl wczytac tego save'a w ME3, a na dodatek to zakonczenie(smiertelne) nie jest kanoniczne, czyli oficjalnie 'nie istnieje'. Jesli w ME3 zaczniesz grac nowa postacia, to fabularnie zawsze Shep przezyje misje samobojcza z ME2. Co do kompanow, to pewnie bedzie tak jak w ME2, czyli wszyscy nie zyja, chociaz to nie jest pewne, bo do ME3 jeszcze dluuuuga droga.

Edytowano przez TheNatooratx
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza Miranda mozna jeszcze romansowac z Tali(f*** yeah! szkoda tylko, ze Mark Meer kwestie 'romansowe' czyta strasznie sztywno, Jennifer Hale sprawdza sie 36x lapiej) oraz z panna Kelly Chambers(EDIT: Ah, no i jeszcze Jack). Niestety z ta ostania nigdy romansowac nie bede, gdyz ona(jak i cala zaloga, poza dr Bastilasmother) nie przezywa zmasowanego ataku Legionu(a?).

Jest jeszcze Samara (need max Paragon) i jej modliszkowata córka Morinth (którą można swapnąć za matkę do drużyny, tak w ogóle - w tym wypadku need max Renegade

a stosunek kończy się napisem mission failed i czarnym ekranem

). No i romanse dla płci pięknej, sztuk trzy.

@Wymaniakowany - nie stanąłeś w trakcie kłótni Jack i Mirandy czasem po stronie tej pierwszej? Jeśli tak, to masz zonka - Miranda się focha i z tego co słyszałem trzeba mieć cały pasek prawości/egoizmu żeby ją z powrotem nakłonić do sympatii.

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś przybliżyć tę kłótnię, hm? Grałem na dwa fronty z Mirandą i Tali. Skończyło się tylko tym, że ta druga kazała mi porozmawiać z tą pierwszą. Co do Samary: ha, o tym nie wiedziałem. A byłem pewny, że skończyły mi się wszystkie opcje dialogowe. Niech mi ktoś dobrze poinformowany powie: czy zdążę uratować całą załogę, jeżeli po zdobyciu modułu zamierzam wykonać lojalkę dla Legiona (wydaje mi się, że odmiana winna tyczyć się jednostki - platformy - choć, jakby nie patrzeć, jest to zgrupowanie gethów) i dla Tali (muszę to ułyszeć: geth na Wędrownej Flocie :s) ?

btw

Po ukończeniu gry, rozmawiamy z Człowiekiem Pająkiem. Zauważyliście, że gwiazda, na jaką jest widok z jego biura, jest wtedy niebieska?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pagul:

Po zdobyciu Reaper IFF masz jeszcze czas na 2 misje, czyli wlasnie lojalnosc Tali oraz Legiona. Jesli jednak zdecydujesz sie poswiecic cala zaloge(poza teamem) to mozesz wykonac tyle questow ile chcesz. Mialem niezly ubaw kiedy na misje werbowania Tali zabralem Legion. A na Cytadeli tez byla niezla jazda(to akurat moza chyba powtorzyc po ukonczeniu watku glownego).

Friestron:

Z tego co sie orietuje, to Samara jest nieugieta, niezaleznie od ilosci Paragon/Renegade. Mozna z nia tylko poflirtowac, ale i tak nas nie wezmie na powazne. A Morinth... ona nas zabija, zatem co to za romans ;)

EDIT @ Pagul:

Tak, gwiazda jest niebieska, ale tylko jak zniszczymy baze. Kiedy ja zachowamy, gwiazda pozostanie czerwona.

PS: Jak bedziecie na Normandy, po posiedzcie z Legionem kilka minut w AI Core... Hi...Hi... Hi...

Edytowano przez TheNatooratx
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako babka można romansować z

jackobem

Garrusem

i z tego co wyczytałem z naszym kolegą mechanikiem

co do Garusa fajne teksty są podczas rozmowy w tym kierunku

z profesorkiem nie ma co powiedział mi krótko :D

"wolę oglądać rozmnażanie bakterii nie potrzeba alkoholu i nastrojowej muzyki"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra powiem tak

Zaraz beda slowa nie mile i wogole ale dobrze pod jedna kwestia zrobilem wydajac 20 zlociszy na transwer !! Fallout 3 KUPILEM !! Czy bylem zawiedziony? NIE !! Ja bym tej gierce dal 10/10 !! Mass Effect 2? Sciagnalem pirata i nie zaluje ze nie wydalem tyle zlociszy za cos co moglem obejrzec w telewizji pod tytulem gwiezdne wojny czy gwiezdne wrota :tongue:

Moja ocena to co najmniej 7,5 moze 8/10. Czemu?

Wstep....

Wiedzmin mial uzasadniona amnezje i sie zastanowie czy nie lepsza (oryginal rowniez i ten nie zaluje :P ). Tytaj snmierc jest tylko po to by zakonczyc wczesniejsze romanse... ZENADA... Stworcom nie chcialo sie rozwijac tego bo napewno meska czesc graczy skusi sie na wieksza ilosc romansow i do tego ZENUJACYCH !!

Romans z Liara byl ciekawy wrecz INTRYGUJACY... Odkrywalo sie Shepardem jej uczucia mysli a i scena byla intymna i romantyczna no i wiecej czlowiek sie domyslal i wyobraznia pracowala ;) Kelly? Obejrzalem na Youtube... ONA PROSTYTUTKA CZY CO? To juz do knajpy na Omedze poszlem i choc koszty ponioslem to asarii se obejrzalem i to samo bylo a potem lezenie na lozko?? CO TO DO [beeep] BYLO?

Fabula?

Wiadomo 1 byla oklepana ale wybrano najlepsze fragmenty i one choc byly czasami przewidywalne trzymaly w napieciu :P W 2 wypiekow nie mialem choc fakt chcial osie grac 2 dzionki cale zmarnowalem ale w Fallocie wyzej wymienionym to gralem ze wszystkimi qestami prawie tydzien i az wypieki z bolem glowy mialem a w glowie mysli o grze!! Zbieranie druzyny? A co to ma do fabuly? W jedynce wybory planet i miejsc mialy rozwiklac zagadke Sarena. A co druzyna wnosi do watki glownego? NIC Oprocz tego ze wieksza ilosc to lepiej.

Wybor postaci jeszcze w kwestii ich decyzji...

Wrex i Garuss mial uzasadnienie jak i Tali by dorwac Sarena... A powiedzcie mi czy platny zabojca Samara Jack maja powod by zniszczyc Zniwiarzy? Czy im oni nadepneli na piete ze sa wkurzenie i wsciekli? By isc nam isje samobojcza? Ida bo SHEPART jest Ikona kosmosu i tylko dlatego...

System walki jest badziewny :P

Walki przewidywalne po miejsca do ukrycia sa a wiec wiadomo ze walka bedzie.. zenada... To grajac w stare gierke japonczykow FFVIII choc liniowa fabula to walki z bosami byly tak emocjonujace ze gierke przechodzilem z 10 raz i wciaz mam ochote :P ...

Pociski i mozna by bylo rozwijac na statku jak pancerze ale reszta rozwoju dobra byla z 1 zreszta sposob coraz mniejszej ilosci punktow co wyzszy poziom byl zerzniety z Wiedzmina tylko ze tam byly brazowe srebne a potem zlote talenty co ktory poziom w miejsze ilosci...

Skan planet jest wkurzajacy jak jazda mako...

Trzymanie prawego wciaz przycisku prowadzi do wrustracji.. Nie mozna bylo nacisnac i puscic? a Esc anulowac skan? A Esc wywala do kokpitu zamiast oddalac obraz tak ze widzimy cala galaktyke ja kw 1 :P

Paliwo jest do [beeep]....

Zreszta fabula jest krotsza niz w 1

Pierwze spotkanie z Tali to tak jak Eden Price

Pomoc koloni to mozna uznac jak wypad do ktores z 3 miejsc w 1... i... na tym wlasciwie sie konczy bo baza sarena to mozna nazwac statek zbieraczy w 1 byly 3 lokacje i baza Sarena tu mamy jedna i statek zbieraczy.. MALO!! Przez co krotko...

O to rozmowa z pania Kelly na poczatku.. :

Pytanie o samopoczucie a potem Shepart z tekstem "a moze mnie ptrzytulisz?"

"Kuszaca propozycja" i kiwaczek w wykonaniu pani psycholog :diabelek::huh:

To moze druga kwestia powinna byc:

"To moze na pieterko?"

"nie moge sie doczekac"

Chyba panowie za duzo pornosow ogladali robiac ta gre...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapoznaj się z regulaminem forum, bo od razu widać że nie masz o nim najmniejszego pojęcia. Wypowiedzi zawierające istotne szczegóły fabuły należy spoilerować.

Lektura regulaminu dodatkowo uświadomiłaby Cię o polityce tego forum wobec piractwa, którą określić można słowami 'zero tolerancji'.

Otrzymujesz ostrzeżenie za piractwo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dopiero uwalniam więźnia (ta pani w tatuażach) i czuję dużą radość z grania. Czepiałbym się braku ekranu zabaw z pancerzem jak to było w ME 1. A kolega pirat niech idzie sobie precz, bo mierzi mnie - "pobrałem pirata na próbę". To meble ukradnij na próbę i auto z salonu. Poza tym towarzysz Keril nie wiadomo dlaczego zestawia system punktów z Wiedźminem. Przepraszam ale podobieństwa brak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Keril ma problemy osobowościowe, skoro dla niego flirt z kobietą to od razu porno, po drugie nie rozpoznaje podstawowych różnic między gatunkami gier skoro dla niego Wiedźmin i ME 2 to to samo (o Falloucie nie wspominając), a po trzecie - proponuje by ktoś Ci zawinął "na próbę" samochód, albo kompa z domu, ciekawe jak się będziesz czuł.

Coby wrócić do tematu - orientuje się ktoś jakie są plany Bioware co do nowych DLC, pytam, bo na stronie http://masseffect.bioware.com/universe/ w liście postaci są 2 miejsce i jest "classified" więc niejako spodziewam się, że będą jakieś nowe osobowości. Chyba ze to w kwestii Garrusa i Subject Zero :)

Ale w panelu w grze jest miejsce na 1 postac, po prawej...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S4nch3z:

Grajac kobieta mozna jeszcze romansowac z Thane'em.

Smyku:

Cos mi sie obilo o lewe ucho, ze DLC ma dodac nowa postac, ale to tylko niepotwierdzona plotka. Co do strony Bio/universe, to nie ma tam zadnego bledu czy niedopatrzenia.

Oto

(+ ewentualnie Morinth) Edytowano przez TheNatooratx
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Friestron:

Z tego co sie orietuje, to Samara jest nieugieta, niezaleznie od ilosci Paragon/Renegade. Mozna z nia tylko poflirtowac, ale i tak nas nie wezmie na powazne. A Morinth... ona nas zabija, zatem co to za romans ;)

Racja, do dzisiaj nie mogłem do końca ustalić, jak to z nią jest. Sprawa prezentuje się tak:

Zadawaj masę pytań osobistych, aż dojdziesz do pytania o to jak Kodeks Egzekutorek ma się do ich związków z innymi. Po paru rozmowach pojawi się możliwość zasugerowania czegoś więcej niż przyjaźni. Samara zbliży się by Cię pocałować, ale w ostatniej chwili się wycofa i zrezygnuje. Cóż, mogłaby być Twoją pra-pra-pra-pra-pra-pra-pra-pra-pra-pra-pra-pra-prababcią, więc może lepiej będzie jak nie zaciągniesz jej do łóżka.

http://static.gamesradar.com/images/mb/Gam...ticle_image.jpg

Zobacz: widać nawet ten moment, w którym twardej Shepard pęka jej potężne serce.

Uwaga odnośnie Samary: Podejrzewamy, że romans może przebiec identycznie w przypadku faceta, ale nie próbowaliśmy. Jeśli zamiast Samary macie Morinth, to nocka z nią jest dość ostateczna w skutkach (tak przynajmniej czytaliśmy w necie).

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Keri1 ma nie tylko problemy osobowościowe ale z postu wynika tylko tyle że nie odróżnia gier takich jak Fallout czy Wiedźmin do Mass Effect

Fallout 3 był chyba największym rozczarowaniem roku ale to nie miejsce na to

ściągną grę licząc na pokaz porno przesiewany FPSem

fakt walka jest przewidywalna jak w każdej grze to ze są miejsca do ukrycia nie zawsze oznaczało ze walka jest ale idąc na misję chyba da się bez problemu zrozumieć że będziemy tam walczyć

co do Wrexa Garrusa i Tali nie mieli oni na początku żadnych powodów aby do dopaść dopiero później mieli ku temu powody Kyrios został wynajęty do misji jako zwykły najemnik tak samo jak Samara i Zaeed

Co do długości fabuły wiele krótsza nie jest powiedzmy sobie szczerze w Falloucie 3 całą grę da rade skończyć w 4h ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, jeszcze nie przeszedłem, ale jakieś zwroty są np.

w pewnym momencie wlatujemy na statek Zbieraczy

. Wykonuje teraz zadanie towarzyszy i to jest fajne. Hisorie naszych towarzyszy są bardzo dobrze przemyślane, więc tutaj ląduje plus do fabuły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...