Niestabilne WiFi

[Tekeeus]

Niedawno przeniosłem się do nowego mieszkania, podłączyłem do sieci wi fi i... no właśnie. Net działa niestabilnie. Momentami śmiga, momentami komp w ogóle nie chce sie połączyć z siecią.

Przykładowo, dzisiaj od godziny 17 do ~19:30 praktycznie w ogóle nie mogłem nawiazac połaczenia, a jesli juz to bylo ono bardzo wolne. Pingi (np. w grach) skakały mi od 60 ms do 2500.

Po 19:30 net ruszyl z kopyta, ale nadal dziwnie. Próbuje teraz pobrać grę ze Steama. Jak były problemy z siecią pobierać moglem max 60 KB/s (o ile działało), teraz pobieram z prędkością... no właśnie, od 0 do 600 kb/s. Dosłownie co sekunde zmienia się tempo pobierania. W chwili obecnej mam 500 KB/s, 100, 600, 300, 100, 300, 400, 500 (spisywałem na bieżąco przez ostatnie parę sekund). Czyli w praktyce - przeskoki od 100 do przeszło pół mega na sekundę.

Pytałem się współlokatorów, powiedzieli że u nich wszystko ok jest, przeglądają neta bez problemów. Jak net mi przyspieszył pytałem się czy coś zmienili akurat w ustawieniach routera - zrobili wielkie oczy i powiedzieli że nie. Wychodziłoby więc na to, że to coś nie tak u mnie.

Zarówno aplikacja dostępowa, jak i windowsowe centrum sieci u udostępniania twierdzą, że mam 4 - 5 kresek zasięgu (czyli - bardzo dobry/doskonały), także wtedy jak net szwankuje. Kiedy net działa na tyle źle, że dochodzi do DC, w centrum sieci widzę to:

Windows po prostu twierdzi, że sieć jest siecią lokalną i połączenia z netem nie ma.

Jeśli może się to okazać pomocne - poniżej screen kart sieciowych, jakie widzi mój system:

Mam Vistę z SP 2, karta sieciowa zintegrowana z płytą główną. Router znajduje się gdzieś tak 6 metrów od kompa, w kompie mam odbiornik/antenę TP-LINK 150 Mbps Mini Wireless N USB Adapter. Myślę czy to antena nie jest czasem przyczyną problemów, może jest po prostu nienajlepszej jakości (w razie czego mogę wymienić np. na TP_LINK Dualband Wireless N600 USB.

[politan]

Zacznij od przeinstalowania sterowników do karty sieciowej. Może coś nie tak z nimi.

[Tekeeus]

Co do sterowników - wersja, którą posiadam jest z 2007, a najnowsze do tej karty sieciowej są z... 2008, przynajmniej takie info znalazłem na stronie producenta. Do tego w sieci znalazłem opinie, że sterowniki z 2008 mogą sprawić, że karta przestaje działać albo doprowadzić do problemów z płytą głowną. Mogę spróbować, ale to nieco ryzykowne.

Domyślam się, że jeśli karta sieciowa jest zintegrowana, to kupno nowej nie jest dobrym pomysłem - bo będę wtedy miał w kompie dwie karty sieciowe które mogą się gryźć?

[politan]

Zintegrowaną kartę sieciową wyłączasz w BIOSie. Nawet bez wyłączenia nie ma żadnych problemów z tytułu posiadania kilku kart sieciowych w komputerze.