Starhawk

[lubro]

Zaryzykuję stworzenie tematu pomimo zerowego zainteresowania na polskich forach.

Starhawk to unikatowa hybryda. Połączenie strategii z trzecioosobowym shooterem. Gra burzy wszelkie schematy narzucone przez współczesne shootery. Nie ma chowania się za osłonami, pakujesz do kieszeni masę pukawek, nie biegasz po korytarzach, nie ma campienia na pojazdy. Wszystko czego potrzebujesz możesz stworzyć. Wieże dla snajperów, bunkry, mury, wieżyczki i garaże dla pojazdów. W przypadku tych ostatnich wybór jest spory. Jetpacki, motocykle, buggy, czołgi oraz ''hawki'', która mogą służyć jako mechy lub transformować się w latające maszyny do zabijania.

Starhawk oferuje zabawę w sieci dla 32 osób w trybach Deathmatch, Team Deathmatch, Zone oraz Capture The Flag. Tryby można z łatwością modyfikować i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby stworzyć 32 osobowy TDM wyłącznie przy użyciu maszyn powietrznych. Do tego dochodzi również tryb kooperacji dla maksymalnie 4 graczy (również split-screen), w którym gracze mają za zadanie przetrwać przez określoną liczbę rund walcząc z przeciwnikami Horda. Jednak przypadku Starhawk nie jest to tylko przetrwanie dla samego przetrwania. Gracze mają za zadanie wydobyć całą ''rift energy'' na mapie. Gra oferuje również tryb dla jednego gracza.

Kilka dodatkowych informacji:

- Wszystkie map packi będą udostępnione za darmo. Informacje o pierwszym z nich - Cypress, już w ciągu kilku tygodni.

- Średnia ocen na metacritic to 78% przy 24 recenzjach. Główne zalety wymieniane przez krytyków to multiplayer, świeżość w gatunku i świetny klimat sci-fi. Jeśli chodzi o wady to najczęściej powtarzają się narzekania na single player, wysoki próg umiejętności wymagany do wejścia do multiplayera i fakt, że gra jest inna niż obecnie najpopularniejsze shootery (true story).

-

Teraz trochę wrażeń. Swoją kopię dostanę dopiero we wtorek, ale miałem okazję zagrać dwa razy w CTF u znajomego. Starhawk stawia na rozgrywkę drużynową. Tutaj pojedynczy piechur nie ma żadnych szans i nie chodzi o umiejętności. Samotny wilk bez pojazdu to mięso armatnie i bardzo łatwy frag. W grze warto znaleźć sobie rolę. Czy zechcemy grać w obronie czy bardziej ofensywnie. Na chwilę obecną budowanie jest dość chaotyczne. Gracze stawiają niepotrzebne struktury i niezbyt rozważnie wydają energię. To się jednak unormuje gdy community trochę ostygnie.

Ktoś w ogóle się grą zainteresował i chciałby wkrótce wspólnie pograć? PSN ID: lbrowsky

[Soaps]

Mam szczerą nadzieję, że uda mi się zagrać w tą grę. Z tego co na razie widziałem rozgrywka może być nielicho przyjemna, a do tego 32 osoby + pojazdy. Napewno godne zainteresowania.

[Black Shadow]

Eh, kolejny fajny tytuł jaki nigdy nie zagości na PCtach Widziałem całkiem sporą liczbę zajawek i system multi wydaje się być szalenie dynamiczny, prawie, że na krawędzi chaosu, ale jednocześnie z paroma szczyptami taktyki jak chociażby to kiedy i jak spuścić budynek na łeb oponentowi... no i możliwości sprawienia sobie sprzętu na żądanie ^_^

[lubro]

Poczułem się dzisiaj jak hipster. Odbierałem Starhawka i okazało się, że moje zamówienie było jednym z 57 realizowanych dzisiaj w tym punkcie odbioru. 56 z nich to było Diablo 3.

Tak czy inaczej gram sobie w single już jakieś 2 godzinki i jest przyjemnie. Poczatek był dość mało zachęcający. Patch ważący 500MB, 5-minutowa instalacja, brak możliwości zmiany języka na angielski co skazuje na dubbing. Potem jednak jest nieźle, choć nie ma wątpliwości, że tryb dla jednego gracza to tutorial przed multi. Poza cutscenkami fabuły raczej nie ma. Klimat space westernu jest jednak wspaniały. Klimat ten potęguje świetna ścieżka dźwiękowa. Dość mocno zaskoczyła mnie też oprawa w single. Przy sporych terenach wszystko robi wrażenie i nie zwalnia nawet na moment. Wielki plus. Jednak tak jak napisałem wcześniej. Single to rozgrzewka przed multi i tylko fajne połączenie tower defense, RTSa i TPSa z niezłym protagonistą.