Materdea Napisano Luty 12, 2012 Zgłoś Share Napisano Luty 12, 2012 Witam Jakieś 2 tygodnie temu, kiedy skończyłem grać w Call of Duty 4, po prostu wyszedłem z gry. Jednak coś mnie zaniepokoiło, gdyż system się zawiesił i nie reagował na Ctrl+Alt+Del. Nie resetowałem go małym guzikiem, lecz wyłączyłem, przytrzymując duży i ponownie go włączyłem. Jednak czekała mnie niemiła niespodzianka - gdy radośnie oczekiwałem powitalnego ekranu Windowsa (działam na "siódemce"), nagle ekran zrobił się czarny. Koniec końców nie doczekałem się, a po 10 minutach przelatywał komunikat takiej treści: "Not optimum mode. Recommended mode: 1280x1024 60Hz". Mocno się zdziwiłem, gdyż gram i pracuję na takiej rozdzielczości, nigdy jej nie zmieniałem. Wyłączyłem i włączyłem listwę zasilającą - wszystko było OK. Aż do dziś. Brat cisnął w jakąś gierkę, nawet nie znam tytułu. Zawiesiła się, poszedł restart. Ponownie błąd o komunikacie "Not optimum mode. Recommended mode: 1280x1024 60Hz". I ponownie przed ekranem powitalnym. Restart - tym razem nawet nie dotarłem do pierwszego ekranu związanego z płytą główną (ten pierwszy pierwszy). Znów pojawił się błąd o tym samym komunikacie. Listwa, i wszystko działa. Dzisiaj problem znów się powtórzył. Dodam, że grałem w Afterfall: InSanity, Dragon Age: Początek i Elsword. Tylko w przypadku wychodzenia z tej ostatniej gry pulpit nie chciał powrócić na ekran. W przypadku kilku pod rząd resetów sytuacja powtarzała się jak w [1]. Czy może to być wina systemu? Jakiś wirus bądź uszkodzony plik? Podejrzewam tak, ponieważ odstawiając komputer na 20 minuty i ponownie go włączając, wyskoczyło powiadomienie o jakiejś naprawie systemu. Szedłem zgodnie z instrukcjami. Wszystko poszło gładko i system wstał. czoraj skończyłem skanowanie Avastem - 50 plików zarażonych z rodzaju PNP. Usunąłem jest, lecz nic to nie dało. Pobrałem i zainstalowałem Malwarebytes - 140 wirusów, głównie w rejestrze - wykasowałem. System musiał się zrestartować by dokończyć dezynfekcję. Niestety, później nie dotarł do ekranu powitalnego. Uruchomiłem komputer rano, za pierwszym razem się nie udało. Za drugim już tak. Pomyślałem, że to faktycznie może coś być z systemem, wiec postanowiłem zrobić formata. 2 godziny temu skończyłem przeinstalowywać system, pierwsze uruchomienie - daje się usłyszeć charakterystyczny dźwięk, który gra przy starcie, ale obrazu brak. Po kilku sekundach jest i pulpit. Zagrałem w feralnego Elsworda - przy wychodzeniu z gry było 5-6 sekund czarnego ekranu i obraz się pojawił. Na dzień dzisiejszy można wykluczyć kartę graficzną, ponieważ aktualnego GeForce'a 9800GT zastąpiłem 7300GT i problem się pojawia. Jeszcze dziś przetestuję dysk programem HD Tune i zobaczę. Specyfikacja komputera: Core i3 540, kręcony na 3.8GHz GeForce 9800GT Goodram Play CL8 2x2GB Gigabyte H55M-UD2H Monitor marki Samtron. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Materdea Napisano Luty 13, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 13, 2012 Podbijam - strzelam, że pięcioletni monitor może się sypać. Jutro wezmę od kumpla jego, to się upewnię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
helmud7543 Napisano Luty 13, 2012 Zgłoś Share Napisano Luty 13, 2012 Zobacz czy w opcjach ustawień samego monitora nie można wyłączyć tego komunikatu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Materdea Napisano Luty 14, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 14, 2012 No niestety - nie da się. Dzisiaj sprawiłem sobie nowy kabel - problem jest cały czas. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipes Napisano Luty 14, 2012 Zgłoś Share Napisano Luty 14, 2012 Zmień rozdzielczość na niższą i zobacz czy nadal będzie błąd. Po paru latach sprzęt wariuje np. mój monitor rozciąga nominalną rozdzielczość i nic się nie da zrobić, a na ciut niższej jest wsio idealnie. Posprawdzaj też zmianę częstotliwości wyświetlania. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Materdea Napisano Luty 15, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 15, 2012 Pipes -> Przy zmianie rozdzielczości, gdy ekran "przeskakuje" by ją zmienić, pulpit nie wraca, pozostaje czerń. Sytuacja wygląda następująco - błędu o rekomendowanej rozdzielczości już praktycznie nie ma. Cały czas jednak, przy wychodzeniu czy minimalizowaniu jakiejś aplikacji, ekran nie ma ochoty powrócić na monitor. Kabel D-Sub zmieniałem, nie ma na to wpływu, podobnie jak karta graficzna. Postaram się niedługo sprowadzić sprawny monitor, by sprawdzić, czy to faktycznie jego wina. Jeśli nie, to co mogłoby być przyczyną? Dysk twardy? W programie CrystalDiskInfo stan twardziela określany jest jako "dobry". Bad sectorów nie ma. Pamięć ram? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...