Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Subaru

Rozwiązany: Problem z plynnością i zgon zasilacza.

Polecane posty

Witam

Wypadek zdarzył się kilka dni temu. Uruchamiając komputer zauważyłem, że strasznie się on zaczął ścinać. Ładowanie Windowsa (samego paska) zazwyczaj trwało coś koło 6sec, a teraz trwało to ok. minuty. Jak już się uruchomił, to zauważyłem, że nawet w pulpicie chodzi nie płynnie. Uruchamiając np. przeglądarkę, myszka "skakała" mi po ekranie, zamiast płynnie jeździć. Uruchomiłem ponownie komputer, ale to nic nie dało. Jako, że po wtórnym uruchomieniu zacząłem słyszeć jakieś dziwne dźwięki z zasilacza, to stuknąłem w niego palcami (nie pytajcie, nie wiem czemu to zrobiłem)*.

Wtedy zasilacz wydał swe ostatnie tchnienie i komputer wyłączył się. Stąd jedno z moich pytań. Czy drastycznie zmniejszona wydajność komputera spowodowana była zasilaczem w stanie agonalnym?

Moja konfiguracja:

Pentium Dual Core 2.0 GHz

GeForce 8600GT 512mb

2GB ram

Tracer 4Life/400 <- Son of a ...

Asus P5KPL-AM SE

Samsung 500GB

Prosiłbym także, o wskazanie dobrego zasilacza w miejsce tego szmelcu, w powyższej konfiguracji.

Nie będę kłamał, zależy mi także na niskiej cenie, do 200zł. :)

*Podejrzewam chwilowy zanik racjonalnego myślenia, na jego miejsce wskoczył instynkt człowieka pierwotnego.

Z góry dziękuję za pomoc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tego się właśnie obawiam, że sławny Tracer 4Life zabrał coś jeszcze.

Zapomniałem dodać, że płyta główna to Asus P5KPL-AM SE.

A co do zasilacza, to szukam takiego do 200zł.

Dzięki za odpowiedź. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to tak, wymieniłem już zasilacz na Chiefteca 500 i komputer odżył. Najwyraźniej Tracer odszedł sam. :)

Zaznaczę, iż piszę z reanimowanego komputera.

Niestety, mulenie komputera dalej nie ustało. Windows jest "świeży" i czysty, ma jakieś dwa tygodnie. Oczywiście oryginalny.

Wcześniej uruchomienie komputera zajmowało drobną chwilkę, teraz same wczytywanie Windowsa trwa z minutę, a by ukazał mi się pulpit czekam kolejną minutę... Wszystkie gry chodzą mi dużo gorzej, myszka "skacze po pulpicie" jak coś uruchamiam (muzyka, przeglądarka itp.), a zużycie procesora przy spoczynku skacze z 10-90%. Za bardzo nie wiem co to jest, bo komputer chodził dobrze dnia poprzedniego, a następnego dnia przy pierwszym uruchomieniu takie figle. :/

Komputer skanowałem Combofixem który coś tam usunął, ale bez zmian w wydajności. Podejrzewam, że to moze być wina dysku twardego Samsung 500GB, bo gdy brałem sprawdzanie dysku (te 5-cio stopniowe) to niezależnie od dwóch partycji (C - systemowe i D)

sprawdzanie zawieszało się na 69%.

Proszę o pomoc. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dyskiem nie jest dobrze, delikatnie mówiąc:

- ogromne ilości błędów odczytu i zapisu (prawdopodobnie powierzchnia dysku jest w fatalnym stane/ szwankuje jego mechanika)

- osiem sektorów czekających na realokację

- mnóstwo błędów G-Sense (powodują jes wstrząsy i wibracje)

- sześć żądań rekalibracji (kłopoty z mechaniką dysku).

I to prawdopobobnie jest przyczyna problemów - uszkodzony HDD.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...