Gry z najładniejszą grafiką

[KB1]

Które gry spowodowały u was opad szczęki z powodu świetnej grafiki lub po prostu wywarły pod tym względem duże wrażenie? Odpowiadajmy w tym temacie.

Moje propozycje:

Race Driver: GRID (2008) - po pograniu w demko stwierdziłem, że muszę mieć tą grę. Grafika i efektowność po prostu powalały.

Crysis (2007) - wiadomo czemu. To FPS, który dorównuje graficznie nawet dzisiejszym produkcjom, a nawet je w tym przewyższa.

FarCry 2 (2008) - dobry silnik graficzny był jedną z największych zalet tej gry. Czasem zatrzymywaliśmy się, żeby tylko popatrzeć na świat przez niego wygenerowany.

Painkiller (2004) - dlaczego? Bo była to jedna z gier, w które grałem po upgradzie komputera. Przed nim grałem w same starocie, więc był on dla mnie w tym rewolucyjny.

Call of Duty 4: Modern Warfare (2007) - hollywoodzka efektowność i bardzo ładna grafika to coś, co nieźle przyciągało do tego FPS-a.

Assassin's Creed (2008) - tutaj również dużym atutem była świetna oprawa wizualna. Ogrom miast i odwzorowanie architektury powalały.

[Rankin]

Unreal. Unreal, Unreal, Unreal. Wraki statków, wioski w ciasnym kanionie, mroczne areny, zatopione świątynie, wieże sięgające niebios, miasta w przestworzach, bazy obcych.

Unreal.

[NielichaZosia]

Mnie osobiście bardzo zaskoczyła oprawa wizualna w Crysisie pierwszej części. To chyba był tj. taki przełom, jeżeli chodzi o postęp w wyglądzie gry. Jak było wcześniej napisane, nawet niektóre produkcje przerasta na dzień dzisiejszy graficznie.

[Tesu]

Jesli chodzi o czasy nowozytne (tzn. kiedy gry byly wydawane juz na plytach, a nie na dyskietkach), to zgadzam sie z Rankinem ? pierwszy Unreal byl tytulem, ktory wywolal u mnie opad szczeki na tyle duzy, ze przez kilka dni nie moglem jej podniesc. Do tej pory pamietam moje zdumienie, kiedy zrozumialem, ze intro tej gry wcale mi sie nie zawiesilo, a to co mam przed soba to juz sama gra i jej niesamowity jak na owe czasy silnik. Kolejnym tytulem byl zdaje sie Morrowind, ktorego grafika w momencie premiery bardzo mnie urzekla. Pamietam, ze specjalnie kupilem sobie lepsza karte graficzna zeby moc podziwiac oferowane przez te gre efekty plastycznosci wody. Mniej wiecej w tym samym czasie wielkie wrazenie zrobil tez na mnie pierwszy Operation Flashpoint czeskiej Bohemii, z jego wielkimi terenami i ogolnym rozmachem. Nastepny byl juz chyba Farcry, pokazujacy graczom zywe kolory, wode, plaze i dzungla. Od tamtego czasu zadna gra nie wywolala u mnie jakiegos specjalnego szoku jesli chodzi o grafika, chociaz oczywiscie kilka razy bylem pod wrazeniem wygladu niektorych gier, takich jak Crysis, Oblivion, Battlefield 3 i Batman Arkham City (w tych dwoch ostatnich IMO swietne sa zwlaszcza efekty oswietlenia). Co ciekawe, Skyrim wizualnie srednio mi przypadl do gustu, a poczatkowo nawet rozczarowal. Moim zdaniem nie przedstawia takiego skoku jakosciowego jak to bylo w przypadku Morka i Obka (no ale winic za to mozna brak nowego silnika, a tylko jego wersje zmodyfikowana).

[emilien2183]

Jeśli chodzi o mnie, to w tym temacie stawiam między innymi na Wiedźmina 2. Grafika otoczenia jest porywająca, jednak wadę widzę w mimice twarzy... pod tym względem Mass Effect 2 (czy też jego najnowsze DLC) przebija Wieśka i również cieszy moje oko zadbaną grafiką I jeszcze bardzo obiecująco zapowiada się najnowszy Tomb Raider: A Survivor Is Born.

[c0r]

Mnie zachwycil Crysis. Gralem u kolegi, grafika jest swietna, swietna, po trzykroc SWIETNA! Przewyzsza wiekoszsc wspolczesnych produkcji.

[Dawid2207]

Braid - ręcznie malowana grafika nigdy się nie zestarzeje! A ta jest piękna i jedyna w swoim rodzaju.

World of Goo - bo liczy się styl, a nie to, że coś jest realistyczne

Syberia I i II - jak wyżej.

Far Cry - pamiętam opad szczeny na niesamowitą dżunglę (toż to prawdziwy Predator!) i na... wodę w zielone pasy. Jakiś błąd graficzny Jednak, z tego co pamiętam, w pewnym momencie ustąpiło samo z siebie.

Tzar - dwuwymiarowe i bardzo stylowe.

A jeśli chodzi o fotorealistyczność, to królem jest Mass Effect 2 - głównie za niesamowitą mimikę twarzy i grę cieni.

[Glovis]

Podobnie jak większość przedmówców, spodobała mi się grafika w Crysisie. Na wyróżnienie zasługują jeszcze takie tytuły jak Wiedźmin 2 (chociaż jedynka też się przyzwoicie prezentowała), GTA IV, Mass Effect 2 (choć pierwsza część jest dużo bardziej grywalna) no i taka przygodówka, nie pamiętam dokładnie tytułu... Runaway? Jakoś tak ;] W każdym razie była kiedyś recenzjowana w CDA i otrzymała znak jakości. Popieram (bo jest świetna, nie tylko pod względem pięknej, rysowanej grafiki

[Calarvero]

Moja lista:

Unreal - baza obcych, areny

Morrowind - rozległy świat, piękna grafika

Far Cry - dżungla

Crysis - Olbrzymi szok! Ta gra wygląda rewelacyjnie do dziś!

Metro 2033 - Ostre jak brzytwa tekstury, efekty świetlne.

[cabal]

Gier, które zrobiły na mnie największe wrażenie w kwestii grafiki było wiele a to dla tego, że mam z nimi do czynienia już od dość dawna. Postaram się wymienić je za pomocą chronologicznie tworzonej listy.

1. Pierwsza gra, która olśniła mnie swoim wykonaniem a zwłaszcza efektami graficznymi, był tytuł Bangkok Knights, który ujrzałem na moim C64. Młodszym forumowiczom przypomnę, że było to mordobicie w klimatach Street Fightera.

... Na C 64 nie pamiętam lepszej grafiki... później była Amiga.

tutaj większość tytułów przyprawiała mnie o szybsze bicie serca, bowiem po przesiadce z 64-bitowego Commodorka mogłem uczestniczyć w znacznie bardziej widowiskowych rozgrywkach. Największą jednak ucztę dla mojego wzroku stanowiła wówczas bardzo fajna gierka pt.:

2. Moonstone

Jeśli zaś chodzi o PC:

3. Quake

4. Unreal

5. Fighting Force

6. Soldier of Fortune

pamiętam, że od tamtej pory podobnych emocji zaznałem dopiero podczas obcowania z grą pt.

6. Painkiller

KOlejne z gier to

7. Far Cry

8. Crysis

a ostatnio Battlefield 3

[Gość skomi7]

1998-Half life wtedy grafa powalała

2004-Half life 2 postacie z gier i ich mimika

2004-Far cry a zagcnijcie sami co było w niej najładniejsze

2007-Crysis do dziś trzyma poziom grafy i ta lodowata dżungla ech..

To tyle według mnie

[Arturano]

Ja pamiętam, jak powalił mnie Morrowind. Te odbijanie się świateł w pancerzach, efekty związane z wodą, wielkie grzyby- a że miałem w dniu premiery akurat mocną wtedy kartę graficzną, to grafika była nieziemska. Później był Far Cry, który wyglądał jak z kosmosu. Za oprawę cenię sobie też Braida, w którym rysowane tła nadawały grze unikalnego klimatu. No i Crysis, który poziomem oprawy wbijał wszystko w ziemię.

[Kodarx]

Mnie do dzisiaj podoba sie grafa w Halo Combat Evolved - ona nigdy sie nie zestarzeje...

Urzekł mnie Crysis oraz Crysis 2 (chociaz chyba jedynka ma lepsza oprawe wizualną, zto już zależy od upodobania).

Ale jedna z grafik które do dziś mi sie podobają to jest tez Red Alert 2 - ona tak jak Halo jest wieczna.

[Spike217]

nie wiem w sumie z jakiego powodu, ale zawsze kojarzyłem z tym wyróżnieniem just cause'a 2... może przez tę wodę... =d

[Pipes]

Szczerze...

Quake- to było coś! Pierwszy fps, jakiego w życiu widziałem. Bez "Wstrząsu" fpp nie osiągnęłyby pozycji, jaką teraz zajmują w przemyśle dla graczy. Dodam, że wtedy nawet nie miałem myszki

Tomb Raider- Zręcznościówka 3D. Do tej pory wydawało się, że to się wzajemnie wyklucza. Nigdy fanem TR nie byłem, nie przeszedłem ŻADNEJ części, ale ta grafika... Wcześniej zachwycałem się 2D Raymana, a tu takie boom!

Gothic- Ok, wiem. Na dzisiejsze czasy to kant na kancie, ale kiedyś to faktycznie bałeś się tych pełzaczy i zębaczy, a zbroja strażnika wzbudzała szacunek na dzielni. Co jak co, ale z każdą minutą grania w Gothika grafika pięknieje w oczach. Do tego ten urzekający zachód Słońca w nowym obozie...

Titan Quest, Gothic 3- Potraktuję jako jedną kategorię, bo i w tej i w tej grze naprawdę fajnie zwiedza się gorące pustynie, jak i zmrożony kontynent. Jakoś po prostu mam fajne wspomnienia, że zimą mogę sobie pomykać po plaży, że aż od monitora biło z niej ciepło

Colin McRae DiRT- gdy ostatnim Colinem w jakiego grałem, była dwójka

[Amigos]

W moim przypadku były 3 takie gry:

UT 2004 - była to jedna z pierwszych gier, jakie odpaliłem na nowym kompie. Dla porównania, stary był z 2000 roku i nawet leciwy Morrowind na nim klatkował. To było jakieś 2 lata temu, swoją drogą. Nadal uważam, że gra ma ładną grafikę, choć już nie powala.

FlatOut 2 - z tego samego powodu, co UT2k4.

Skyrim - te krajobrazy...jeszcze się nie zdarzyło, żeby widok Whiterun po wyjściu z lasu okalającego Riverwood mnie nie zachwycił. W ogóle początkowo nie mogłem uwierzyć, że tak dobrze wyglądająca gra chodzi w miarę płynnie na moim lapku.

[LordSpooky]

Chyba ciezko byc tutaj oryginalnym.

Na pewno Crysis zmiotl wszystko z powierzchni ziemii, wczesniej Far Cry (pamietam jak patrzylem w wode i piasek:])

Dawno temu zachwycał mnie Turok (pierwsza gra na akcelerator?), q1,q2,q3 no i Unreal i jego nastepcy.

Forza 4 tez kopie tyłek.

[Avalanche1]

Crisis-który do dzisiaj jest w sumie najlepiej wygladającą grą

Gothic 3-Piękny zróżnicowany świat

Fallout 3-Również zrobił na mnie wrażenie,szczególnie pamiętam fragment po samym wyjśćiu z krypty

Poza tym to hmm swego czasu Gears Of War,Far Cry 2,Stalker Czyste Niebo...

[Blik]

Crach Bandicoot 2-3 i Team Racing na PS1 - Nadal się zastanawiam jak to jest, że gry z pierwszego playstation mają AŻ tak ładną grafikę.

FF IX Kolejna gra z "bajkową" grafiką. Jakoś pre renderowanych filmików > opad szczęki jak na tamte czasy.

Mafia 2 Pierwsza gra, którą zainstalowałem na nowym komputerze. Jeździłem po mieście i nie mogłem uwierzyć, że to wszystko może tak wyglądać...

Dirt 2 Obecnie się w niego zagrywam i czym więcej odkrywam tras tym bardziej olśniewa mnie ta gra. Nocny etap sprawił, że zbierałem szczękę z podłogi.

Niedługo zainstaluje Crysisa 1 (bądź 2) i liczę na jeszcze większy szok wywołany grafiką

[lunatyx]

Seria AC : za świetne otwarte misto.

Trine 1 i 2: Gra wygląda jak używiona baśń nie można się napatrzeć.

Prince of Persia (2009): Kolejna bajka na ekranie monitora troche poważniejsza ale równierz przepiękna.

wiedźmin 2: Tym razem baśń dla dorosłych.

Alan Wake: za rewelacyjna gre cieni i światła.

[krotki95]

Gry, w których naprawde podobała mi się grafa to:

1.TES V Skyrim - za niezwykłe widoki w najwyższych punktach na mapie

2.Assassin's Creed 2 - za piękne renesansowe miasta i odwzorowane zabytki

[Baton08]

Nie wiem czy mieliście okazje grać w XII. Ta komiksowa grafika najbardziej wpadła mi w oko.

[FollF]

@Up - Ekhem, XII? Coś ci się chyba nie zgadza...

A najładniejszą i nietuzinkową grafikę miał... Machinarium. Nigdy rysowana grafika się nie zestarzeje. A Machinarium jest świetnym dowodem na to.

[Spike217]

Nie wiem czy mieliście okazje grać w XII. Ta komiksowa grafika najbardziej wpadła mi w oko.

gra nazywała się 13, ale prawda, grafika była jej mocną stroną. zakładam też że niewiele się postarzała, i chetnie bym ją jakoś skołował, ale nie mam pojęcia jak. jeśli ktos zna sposób, proszę ładnie o kontakt na priv.

[PLDan]

Pierwszą gierką, która wywarła na mnie pozytywne wrażenie pod względem graficznym był Far Cry. Nawet na niskich detalach nie mogłem uwierzyć w to, jak ładne mogą być gry. Przez pierwszą godzinę podziwiałem uroki pięknych krajobrazów, dopiero później wziąłem się za przechodzenie...

Kolejna gra z bajeczną grafiką, to... Need For Speed Pro Street. To pierwsza gra, która mi zwyczajnie nie poszła. W zasadzie, to grałem w nią na swoim starociu, ale w zdecydowanie poniżej 20 klatek/s. Dopiero po kupnie nowego sprzętu zobaczyłem jak piękna jest tam grafika, choć cienie były jedną z gorszych rzeczy w PS.

Ostatni przełom graficzny - Crysis. Tutaj mój Athlon nie miał szans i musiałem się obejść smakiem w roku wydania gry. Dopiero później odpaliłem i... wsiąkłem na baaardzo długo. Sama gra - nic szczególnego, ale poziom graficzny miażdży do dziś.

BONUS: Battlefield 3 - niby nic nowego w tej kwestii, ale grafa jest w nim tak dopracowana, że momentami gra wygląda, jak żywa. Długo nic nie przebije tak wysokiego poziomu