Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

NiedzielnyGracz

Problem z Wyłączaniem się komputera podczas GRY

Polecane posty

Witam, już ten temat wstawiałem ale mało go opisałem, chciałem zmienić nazwę tematu i proszę o usunięcie poprzedniego ("problem z zasilaczem"|wywala kompa)

A więc, przedwczoraj kupiłem sb nowy sprzęt, Procesor+radiator, Płytę główną, RAM DDR3. Zaniosłem go do komputerowego żeby mi to ładnie sklecili i wsadzili w nową obudowę, tak się też stało. Odebrałem elegancko komputerek, zaniosłem do domu, postawiłem i wszystko ładnie obejrzałem jeszcze podopinałem i podłączyłem wszystko co trzeba było (Monitor, Drukarę itd itd...) Odpaliłem sb go, działał jeszcze na starym systemie, ale wszystko cudownie chodziło, szybko działał i na full detalach odpaliłem gierki (m.in. Skyrim, NBA2K12, PES2012, tak jak i teraz, te chodzą świetnie) oprócz gry FPP przeglądarkowej a mianowicie "Battlefield Play4Free". Działo się tak że odpalałem BF-P4F no i grałem, czasami 2 min czasami 10 min i nagle BUM ! komputer gaśnie, no więc odruchowo dźgnąłem dziada w zapłon :P, a on nic. Odpiąłem kabel od zasilacza i zmieniłem na inny, dźgnąłem go ponownie i odpalił. A więc zadowolony że to wina kabla ( i ostro zdziwiony WHY KABEL xD ) znów zabieram się za Battlefield'a ale niestety... stało się to samo, odcięło zasilanie. Już "JA", mądrzejszy o taką wiedzę że to nie wina "KABLA" postarałem się coś z nim pokminić, zrobiłem tak: Wypiąłem kabel od zasilacza w kompie na 10 sec. Wpiąłem z powrotem... nie odpala, wypiąłem z gniazda na 10 sec, wpiąłem i nadal cisza, gdy odpiąłem kabel z dwóch stron i wpiąłem od razu z powrotem, to po naciśnięciu 'zapłonu" usłyszałem mój kochany szum, po czym mi ulżyło. Zesrany i zmartwiony tym że nowy sprzęt i nie goli , zapytałem o to wujka google, niestety nie mógł sb nic przypomnieć. Postanowiłem przeinstalować system z nadzieją na poprawę. Po przeinstalowaniu, zainstalowałem najnowsze sterowniki, zaaktualizowałem windowsa i zainstalowałem w pierwszej kolejności Battlefield'a, odpalam, wbijam... pograłem już dłużej bo z 12 min i znów mnie wywaliło ;(. Wkurzyłem się i pomyślałem że to wina tych poplątanych kabli, może robi się jakieś zwarcie, wszystko ładnie wyczyściłem, przeczyściłem listwę przedłużacza, porozplatywałem kable i ładnie podpiąłem do listwy. Ale niestety robi się to samo. Nie mam kompletnie pojęcia co mam zrobić.

POOOMOOOCYYYYY

Sprzęt:

Zasilacz: Volcano 650W

Procesor: Intel-Pentium E5700 (LGA775)

Płyta główna: ASUS P5G41T-M LX (motherboard)

Karta graficzna: NVIDIA GeForce 9800 GTX+

Dodatkowe

Pamięć RAM: 4GB (GoodRAM DDR3; 1kość)

Dysk Twardy: 250GB

PS: sorki że tak dużo opisałem ale starałem się jak najdokładniej to opisać.

Wiadomość z ostatniej chwili, gdy chciałem sprawdzić kompa programem 3DMark, przy pierwszym teście zrobiło się to samo ! proszę O POMOC !

2. Wyczyściłem sprężonym powietrzem zasilacz, kartę graficzną i już w BATTLEFIELD'A pograłem długo ale jak zapodałem GTAIV i ostro przesiliłem to mi się wyłączył

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź temperatury, skoro piszesz, że kiedy grałeś w GTA i trochę sprzętowi "pogazowałeś" wydaję mi się że coś ma zbyt wysoką temperaturę i komputer się wyłącza bo nie chcę niczego uszkodzić, podaj temperatury w spoczynku jak i podczas pracy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...