Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Warhammer: Mark of Chaos

Polecane posty

Gra mnie kręci niesamowicie :rotfl: począwszy od świetnego polskiego wydania [oro, dwie okładki do wyboru XD] i przyzwoitej ceny po samą forme rozgrywki. Na trailerach zapowiada się iż gra wymaga nie tylko szybkiego klikania myszą - trzeba ustawiac formacje z sensem i wykorzystywac teren. Wszystko w ślicznej oprawie i klimacie starego świata spaczonego chaosem [ZÓo ! :batman: ]. Oby mój laptop do dokupieniu kilo RAM-u to łyknał XD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra jest po prostu super. Mam ją od kilku tygodni (pełna wersja UK, do testów). Podoba mi się epicki rozmach bitew i świetny klimat. Na AI również nie narzekam. Nie jestem wielkim miłośnikiem strategii ale MoC jest dla mnie doskonały. Każdy oddział się liczy, bo nie ma tu bazy w której można wyprodukować setki nowych jednostek. Co wiecej warto dbać o wojaków bo zdobywają doświadczenie w trakcie walk. A taki wyszkolony oddział jest lepszy niż dwa "świeżo po szkoleniu". Szkoda tylko, że dostaniemy pełną polonizację, a nie kinówkę. Boję się, że Cenega zrobi nam powtórkę z rozrywki czyli "Far Cry 2". Ale i tak kupię sobie polską wersję :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha... nareszcie jest... Dzięki RoZy...

Na początek kilka słów na szybko. Nie da się ukryć że Mark of Chaos to nie Dark Omen. Na szczęście i niestety.

Na szczęście, bo gierka wygląda znakomicie, chociaż przy oblężeniach potrafi dostać zadyszki. Dodatkowo jest sporo łatwejsza, przy znajomości map nie ma własciwie szans by musieć powtarzać jakąś mapę. Fajne są też pojedynki bohaterów, chociaż przy walnych bitwach po prostu nie można im poświęcić tyle czasu ile by się chciało.

Niestety bo to już nie ten klimat, ciagle jest mroczno, ale dzięki niskiemu w sumie poziomowi trudności można sobie na wiele pozwolić, przez co nie ma sensu pilnowanie każdego woja. Zdobyczy finansowych z potyczek wystarczy spokojnie na upgrade jednostek jak i na uzupełnienia oraz zakup nowych. Ponadto friendly fire występuje tylko w przypadku broni oblężniczych, natomiast muszkieterzy mogą spokojnie zza pleców współtowarzyszy kasować wroga. Ba, mogą nawet udzielać wsparcia walczącej wręcz jednostce. Po prostu snajperzy pełną gębą... W sumie przez to znika gdzieś konieczność dokładnego planowania ustawienia własnych jednostek - zresztą przy braku aktywnej pauzy, nawet mimo bardzo wygodnego sposobu zarządzania przemieszczaniem się i ustawianiem, zachowanie pełnej kontroli przy dużej bitwie wymagałoby małpiej zręczności. Teraz wystarczy ustawić jednostki strzeleckie za pierchurami, zmiękczyć wroga, poprawić jakimś czarem lub zdolnością bohatera, jeżeli przeciwnik już ucieka to dokończyć kawalerią, jeżeli nie ucieka to poprawić piechurami i dopiero kawalerią. Zwłaszcza ogniste strzały elfów niszczą morale tak że praktycznie mało co jest w stanie do nich podejść.

Dodatkowo w grze jest sporo drobnych bugów, związanych z interfejsem, zarządzaniem przedmiotami - nie rozumiem dlaczego nie można przekazać sztandaru jednostce nigdzie indziej tylko na polu bitwy i to podczas niej. Bitwa się kończy wraz z zabiciem ostatniego woja przeciwnika, i jeżeli chcesz zebrać pozostawione na polu bitwy artefakty bądź złoto musisz się nieźle spieszyć zwłaszcza że niektóre mogą podnosić tylko bohaterowie.

W sumie na teraz to tyle. Ogólnie gra nie jest taka zła, można ze spokojnym sumieniem 7+ jej wystawić, może jak wyjdą patche przestanie to być po prostu kolejna nieskończona i nieprzetestowana gra. Swoją drogą jak jest to możliwe że w ciągu kilku dni można znaleźć tyle dziwnych błędów i nieścisłości... Dlaczego twórcy ich nie widzieli? Czy tę grę ktoś testował?

Pzdr...

k_T...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądząc z mega wypowiedzi Tarkina, zachodnie serwisy już obcujące z grą Mark Of Chaos mają słuszność wystawiając jej oceny rzędu 7/8. Oczywiście nie są to niskie oceny (daj Bóg aby KAŻDA gra miał minimum tyle), ale chyba spodziewaliśmy się mega hiciora...

Twórcy nie zrozumieli chyba że dla fanów DO i SotHR wystarczyłoby tylko zrobić DO na tym samym silniku <z zachowaniem starych zasad> i byłby to twór genialny - przynajmniej tak uważają czciciele w/w gierek. Osobiście się trochę zawiodłem i czekam na moda-kampanię DO, raczej prędzej niż później ktoś go wypuści - i wtedy będzie święto. Nie wiem kiedy ludzie robiacy gry na PC zorientują się że mega wypas grafa tak naprawdę nie daje tytułowi praktycznie nic - zwłaszcza na słabo zoptymalizowanym silniku. Dawno temu kiedy jeszcze 512 MB pamięci wystarczało każdemu;) ludzie starali się robić jak najobszerniejszą grę żeby zmieścić się w tym limicie - teraz po prostu robią grę "a sprzęt w końcu na rynek wyjdzie". Obawiam się tego do czego takie podejście może prowadzić.

Mnie zastanawia ile wspólnego ma ze sobą Mark of Chaos i Dawn of War - to jest sequel czy po prostu inna gra osadzona w świecie Warhammera w konwencji RTS?

Nie wiem czy Waćpan żartuje czy podpuszcza... Wstyd... To nawet nie jest to samo uniwersum <wg. edycji wyższych od 1>, ba to nawet nie jest to samo uniwersum 40 000 lat wcześniej;).

Pzdr...

k_T...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zastanawia ile wspólnego ma ze sobą Mark of Chaos i Dawn of War - to jest sequel czy po prostu inna gra osadzona w świecie Warhammera w konwencji RTS?

Nie wiem czy Waćpan żartuje czy podpuszcza... Wstyd... To nawet nie jest to samo uniwersum <wg. edycji wyższych od 1>, ba to nawet nie jest to samo uniwersum 40 000 lat wcześniej;).

Pzdr...

k_T...

No wstyd ;) btw. to istnieje taka teoria fanowska że Stary Świat znajduje się w uniwersum W40K z tym, że jest odgrodzony burzami chaosu i warp'em (?) - legendarny Sigmar przecież wg. podań i mitów zjawił się wraz z kometą, był niewiarygodnie silny i wysoki [tzn. koks XD] - wypisz wymaluj jeden z 12-stu dawców genotypu Adeptus Astartes którzy zostali właśnie rozsiani po całej galaktyce Imperium Ludzkiego w kapsułach - odnaleziono tylko 8-śmiu więc ... XD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wstyd ;) btw. to istnieje taka teoria fanowska że Stary Świat znajduje się w uniwersum W40K z tym, że jest odgrodzony burzami chaosu i warp'em (?) - legendarny Sigmar przecież wg. podań i mitów zjawił się wraz z kometą, był niewiarygodnie silny i wysoki [tzn. koks XD] - wypisz wymaluj jeden z 12-stu dawców genotypu Adeptus Astartes którzy zostali właśnie rozsiani po całej galaktyce Imperium Ludzkiego w kapsułach - odnaleziono tylko 8-śmiu więc ... XD

Taa... czytałem coś o tym gdzieniegdzie... Co do pierwszej części to właśnie coś takiego było sugerowane w bodajże pierwszej edycji Warhammera...

Natomiast Sigmar owszem zjawił się wraz z kometą, jeżeli przez "zjawił" rozumiemy sam fakt narodzin, tak więc ta teoria niestety też upada... A szkoda bo crossover obu światów stwarza niezłe możliwości do zastosowania przy RPG - ale jak tylko można odżegnują się od tego goście z GW - widać boją się że Ultramarines zapukają do bram Altdorfu;).

Pzdr...

k_T...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tylko pytanko: czy oprócz kampani jest taki tryb "costom battle" cos takiego gdzie wybieramy armię jaką chcemy mapkę i wroga i poprostu dochodzi do walki...?

Jest coś takiego, tryb skirmish, można grać z kompem pojedyncze scenariusze, chociaż mapek raczej za wiele nie ma... Za to możliwość skomponowania sobie armii i bohaterów jest całkiem, całkiem sympatyczna...

Pzdr...

k_T...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałbym do komandora parę pytań, choć wiadomo, że to do leaderów należy zadawanie pytań, a przeciętny szturmowiec nie ma tu nic do gadania :) ...

W jakim stopniu mechanika gry jest zbliżona do W40K (jeśli jest... oczywiście wiem, że w czasie bitew to niemożliwe bo te są zapewne jak sądzę z Dark Omen...) i czy jest mapa strategiczna jak np. w niedawno (choć późno... :wink: ) wydanym Dark Crusade ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P]Ja też miałbym do komandora parę pytań, choć wiadomo, że to do leaderów należy zadawanie pytań, a przeciętny szturmowiec nie ma tu nic do gadania :) ...

W jakim stopniu mechanika gry jest zbliżona do W40K (jeśli jest... oczywiście wiem, że w czasie bitew to niemożliwe bo te są zapewne jak sądzę z Dark Omen...) i czy jest mapa strategiczna jak np. w niedawno (choć późno... :wink: ) wydanym Dark Crusade ?

Hmm... jest coś podobnego do mapy strategicznej, chociaż to za dużo powiedziane. Jest po prostu na sztywno wytyczony szlak z polami bitew, miast, obozowisk, po którym armie przemieszczają się od punktu do punktu. W kilku miejscach takiego szlaku są rozstaje dróg, którte prowadzą do misji dodatkowych, które warto robić bo nie są trudne, a przynoszą sporo kasy, której potrzeba na upgrade jednostek <właściwie w nowym patchu jest to ciut tańsze> a ponadto misje te są całkiem ciekawe i odmienne od głównych. Od początku też warto rozwijać jednego chociaż bohatera do pjedynków, gdyż tych kilka obowiązkowych jest. W sumie dostaje się w którejś z misji mnicha z dema z rozwiniętym drzewkiem pojedynków więc proponowałbym jego.

Mechanika gry... hmm... bardziej przypomina DO, ale kilka podobieństw do DoW jest. Nawet bohatera do oddziału przyłącza się tym samym skrótem klawiszowym <"T"> . Są także podczas oblężeń miejsca w których należy przejąć coś w rodzaju punktu kontrolnego - niektóre w celu ułatwienia oblężenia a niektóre w celu uzupełnienia wojska <ołtarze witalności - wskrzeszają padłe jednostki w ramach określonej puli punktowej>.

Sama gra jest dużo szybsza niż DO, ilość oddziałów ograniczona, dlatego warto od początku inwestować w najlepsze ale też starać się jak najszybciej rozwinąć i odpowiednio "doświadczyć" około 6 lub siedmiu dla każdej ze stron.

Brak aktywnej pauzy trochę przeszkadza, ale dzięki temu że bardzo prosto steruje się jednostkami i ustawia formacje nie ma problemu ze źle "wyszykowanym" wojskiem. A ataki kawalerii od tyłu potrafią być bolesne.;)

Pzdr...

k_T...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja pytanie bo jestem orgomnym fanem gier Relic (Mam CoH'a WH i z dodatkiem WA.) Czy większosc gry nie polega na klikaniu myszka na mapie strategicznej? Jak np. w Rome: TW czy imperial glory? I wann'a action! Action and one's again - action :P a WH40k głównie tego dostarczał
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mark of Chaos jest całkiem fajny, ale wnerwia mnie jedna cecha pośrednio związna z grą. Otóż przy instalacji gry instaluje się też .NET 1.1, który strasznie mi przeszkadza. W tej wersji powoduje on pojawienie się ekranu logowania przy każdym uruchomieniu komputera, a ponieważ jestem jedynym użytkownikiem kompa, ekran ów jest absolutnie zbędny. Gdyby to była chociaż wersja 2.0, ale nie... Gra działa tylko z tą jedynie słuszną. Może wie ktoś co zrobić by .NET się nie instalował razem z grą? Ewentualnie jak pozbyć się ekranu logowania?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dlugo kupuje swojego kompa i mam pytanie czy lepiej wg was kupić

mark of cheos czy moze company of heroes

Trudne pytanie. Nawet bardzo :) Najlepiej zagraj w wersje demo bo ilu forumowiczów tyle upodobań. I nie koniecznie muszą być takie jak twoje. Ja z tych dwóch mam Mark of Chaos bo dla mnie jest lepsza niż wojenne CoH.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dlugo kupuje swojego kompa i mam pytanie czy lepiej wg was kupić

mark of cheos czy moze company of heroes

No cóż..., jeśli uważasz, że masz dylemat z gustem, nie wiesz czy (na dwoje babka wróżyła 8) ) bardziej podchodzi Ci II Światowa czy quasi-medieval-dark-fantasy to najlepiej dostosuj się do rady kolegi u góry (jeśli jeszcze tego nie zrobiłeśś ;) ), ja jestem szczęśliwym posiadaczem obu wymienionych gier (zarówno z Relic jak i Black Hole) i uważam, że nabycie obu wyłączy Cię z życia publicznego na kilka dobrych dni - jeśli nie tygodni (oczywiście jeśli, baaardzo lubisz grać... :) ). Osobiście uważam, że (a nie jestem udsobnionym przypadkiem) w przyszłości CoH, WH:MoCh i W40K (ich uniwersa/realia) oraz ich kontynuacje mają przed sobą świetlaną przyszłość. Pozdrawiam i spóźnionego Wesołego Karpia życzę :D

a jaka waszym zdaniem dostanie w CDA -Warhamer znaczy sie

Ja optowałbym za 8+/9...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh... całkiem niedawno ją kupiłem więc mogę wyrazić swoją opinię - gra całkiem spoko chociaż jest parę rzeczy do których mogę się doczepić

M.in. rozstawianie wojska na początku misji - utrudnia to grę bo za pierwszym razem nie wiemy jaką przeciwnik stosuje taktykę... I w armii chaosu nie spodobało mi się że morale jest takie sme jak w imperium... W DoW orkowie zwiększali swoje morale poprzez walkę więc tak samo powinno być z armią chaosu... Jest co prawda taki skill ale krótkotrwały.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP- też myślałem o DoWie kiedy to kupowałem:)

Gra jest do sami wiecie czego. Bardzo małe możliwości taktyczne, ogólnie to miałem wrażenie że oglądałem już wyreżyserowane bitwy. Żałuję tych 25zł. :wallbash:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...