NoNamePL Napisano Listopad 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 6, 2011 Witajcie! Od dłuższego czasu zaobserwowałem problem z moimi słuchawkami, objawie się to na MP3 Nanite N2 jak i na Xonarze DS, problem mianowicie jest taki, że wokale w większości piosenkach szumią/piszczą (Kują w uszy ). Na Xonarze doświadczam tego mniej, najczęściej wystarczy ściszyć piosenkę, ale nawet przy 100% nie jest za głośno. Chciałem się spytać czy to normalne, czy coś się dzieję ze słuchawkami? http://www.youtube.com/watch?v=_a84Qfba9go - na tej piosence można to zaobserwować i jednak to nie tylko wokale, głównie wysokie tony. Przykłady: Początek, 0:35, 0:55-1:15 tutaj czuć to wyraźnie, jeżeli ktoś ma cale to niech sprawdzi jeśli łaska najlepiej jak najgłośniej, ściszenie pomaga ale wtedy jest za cicho Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdziuHydraulik Napisano Listopad 7, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 7, 2011 A jak długo masz te słuchawki? Bo jest taka sprawa że one potrzebują około 10 godzin wygrzania (czy jakoś tak). Mnie też kują Aurvany ale mnie to muszą bo mam zintegrowaną dźwiękówkę. Zmniejsz sobie sopranu troche w komputerze Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
[Ekspert] 47 Napisano Listopad 7, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 7, 2011 Mam cale oraz xonara d1 - u mnie wszystko w porządku. Może bawiłeś się ostatnio equalizerem, albo coś? Jak nie, to pewnie karta lub słuchawki powoli siadają. Jak masz możliwość to podepnij inne (słuchawki w sensie) i sprawdź, czy coś się zmieni. EDIT: Ach, na empetrócje masz to samo... Cóż, chyba czas wymienić słuchawki. Choć możliwe, że wystarczyłaby zmiana okablowania - może coś się przetarło/skręciło? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NoNamePL Napisano Listopad 7, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 7, 2011 Karta nowa, słuchawki już nie bardzo. Kabel i tak do końca roku postaram się zmienić, poczekam tylko na fundusze. Same cale nie wyglądają na uszkodzone, nie traktowałem ich najlepiej, ale nie rzucałem nimi w ścianę czy coś Szkoda trochę jeżeli miałbym je wyrzucić - zepsutych cali z pałąkiem od słuchawek za kilka złoty (bo oryginalny się złamał) nikt nie kupi. Jeżeli miało być spowodowane przez kabel to kamień z serca. Da się to jakoś sprawdzić? I jeżeli okazało by się że zostały uszkodzone - nie z mojej winy, mógłbym oddać na gwarancje same słuchawki bez pałąku? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...