Nasze Kaszanki

[lemoniadowy_joe]

NFS Carbon głównie dlatego, że to wszystko już było, pozatym mnie nie rajcuje za bardzo tuning bo to takie... dresiarskie;p Dodałbym jeszcze Dooma 3, bardzo czekałem na tą gierę i kiedy już sie doczekałem... to owszem byłem podjarany olśniewającą jak na tamte czasy grafiką ale kiedy już emocje opadły stwierdziłem, że to zwykła, prosta strzelanina.

Za to tutaj was zaskoczę i powiem, że mi się Matrix: Path of Neo bardzo spodobał

[PijanyKrasnolud]

Ja w odróżnieniu od większości zagrywałem się nocami (bo dniami nie wypadało w to grać) w DOOMa 3. Uważam, że jest to jedna z najlepszych strzelanek w hostorii. No i wygląda i chodzi pięknie na moim GeForce 3 Do kaszanki dałbym NFS Underground 2. Kompletne dno. Grafika jest tragiczna 9zwłaszcza nieba i ulicy), grywalność jeszcze gorsza. Jedynka jest zdecydowanie lepsza Do kaszany dorzucił bym jesszcze NBA 07 za to co zzrobił z jedną z moich ajulubieńszych serii

Tyle mego ^^

[Michałeq]

Z nfs-ów najbardziej mi isę podobała dwójeczka Undergrounda, nieco mniej MW, natomiast Carbon tak jak już mówiłem nie wniósł tak na dobrą sprawę niczego (''fabułka" równie naciągana, a autosculpt to raczej ciekawostka), czyli stał w miejscu. A kto się nie rozwija, ten sie cofa. Tak, wg Carbon był krokiem w tył.

No i mógłbym jeszcze dodać Bitwę o Śródziemie 1. Dosyć nudna taka.

Ekhm, jeszcze jedna sprawa. TIBIA. Jedni ją nie nawidzą, drudzy kochają. Ja najpierw nienawidziłem (grafa, OMG!!) potem kochałem,a teraz... neutralne stanowisko. Grafa jest jaka jest, ale autentycznie wciąga. I jeżeli ma się qmpli, z którym się ufa i można grać .

[dr_NO]

dla mnie Carbon to rozczarowanie roku hmmm ? Czekałem na niego a tu klops, dostajemy produkt imho nie ciekawy, a przede wszystkim odgrzany ... Co z tego że bryki są świetne, skoro PROSTOTA na którą postawili programiści odbiera całą frajdę ? Wolę wrócić do NFS Porshe, zaraz po high stakes i hot pursuit najlepsze ze stajni EA ...

Doom jest dobry, może nie genialny ale dobry Tibia, wiadomo jaka jest, dla jednych obiektem kultu ... dla innych kaszaną na maxa, ale czy się Tobie potoba ? Musisz sam sobie na to odpowiedzieć, z Tibią jest jak z sexem, do puki nie spróbujesz, nie poznasz się na tym co jest wart

[Czajnik]

z Tibią jest jak z sexem, do puki nie spróbujesz, nie poznasz się na tym co jest wart

Ja spotkanie z Tibią (krótkie bo krótkie, tylko 15 minut , ale jednak) mogę porównać do sexu z 60 letnią kulawą, brzydką i cuchnącą tajwańską prostytutką. Jedyne co chce się zrobić po zagraniu w Tibie, to powiesić. ( A teraz przygotuje się na smołę, pierze i lincz )

dla mnie Carbon to rozczarowanie roku

Dla mnie Carbon może rozczarowaniem roku nie jest, ale jednak spodziewałem się czegoś lepszego po udanym Most Wanted myślałem że seria się podnosi po beznadziejnych, według mnie, Undergroundach.

[Eliroth]

Ech no niestety Carbon, kolejny raz. Tak jak napisał dr_NO, prostota, długość gry i, wg mnie, niepotrzebny Autoscuplt zrobiły grę słabą. Jednak "stare ale jare" dalej jest aktualne. Porsche, Hot Pursuit czy nawet Undergroundy biją Carbona na głowę...

A co do Tibii... zainstalowałem, zagrałem (dosłownie) 5 min, po czym wykasowałem grę i historię stron internetowych żeby zatrzeć jakikolwiek ślad po tym... syfie...

[lemoniadowy_joe]

Ja rowniez kiedys zagrywalem sie w Tibie co wiecej ja ją wprost czciłem ;p jednak kiedy juz zakonczylem swoja przygode z ta gra to stwierdzilem ze jest wiele innych lepszych i ambitniejszych produkcji, a Tibia byla robiona glownie zeby przyciagnac graczy (w tym glownie dzieci nie obrazajac nikogo) swoja prostota i tym ze darmowa xP Tak wiec nie mozna jednoznacznie stwierdzic czy Tibia to jest hit nad hitami czy zwyczajna "kaszanka", trzeba zagrac samemu

[dr_NO]

Tibia byla robiona glownie zeby przyciagnac graczy

nie mogę się zgodzić, imho gra robiona od początku jedynie dla zysku. Popatrz ilu ludzi kupuje PACCA tylko po to by mieć przykładowo różowy sweterek a nie szary i to tylko przez 90 dni ... o tej grze można poelmizować wręcz godzinami, ale imho najlepsza lektura to i tak jest tutaj: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Tibia ... ale chyba już trochę przesadzili

[...AAA...]

Widze że ktoś rzucił temat Max Payn'a, musze dorzucić swoje "trzy grosze", jako że jestem fanem dziecka Remedy =). Max jest jedną z moich najulubieńszych gier akcji z kilku ważnych powodów: bullet time (teraz niby nic, ale w 2001 roku...), główny bohater który zapisał się na trwałe w historii gier, cudna jak na strzelanke fabuła (ach te komiksy...), i idealnie gęsty klimat. Co do dwójki przyznać musze że nie spełniła moich oczekiwań, a przynajmniej nie dokońca. Technicznie wszystko ok, ale ta nowa twarz Max'a... To nie to, choć oczywyście dalej jest to świetna propozycja dla fanów gier akcji.

[Mablung]

Nie no, nie mowcie mi ze Max Payne I nie byl super Sam przeszedlem go z 3 razy, gre wspominam bardzo milo No i ta niezmienna, twarda minka naszego Maxa robila wrazenie :lol: A bohater z "dwójki" nie przypomina mi juz tego z "jedynki"... mogli zrobic go bardziej podobnym. Chociaz Max Payne 2 też był niezły i milo sie w niego gralo

[Czajnik]

Tibia byla robiona glownie zeby przyciagnac graczy (w tym glownie dzieci nie obrazajac nikogo) swoja prostota i tym ze darmowa xP

Silkroad jest darmowy jest prosty i jest nieporównywalnie lepszy niż Tibia. To tak jakby porównywać Małego Fiata i Ferrari (niby 4 kółka mają, od biedy są tego samego koloru, a jednak jest różnica )

A bohater z "dwójki" nie przypomina mi juz tego z "jedynki"... mogli zrobic go bardziej podobnym. Chociaz Max Payne 2 też był niezły i milo sie w niego gralo

Nie mówie że Max Payne 2 był totalnie skaszaniony, ale powiem tak. Pograłem godzinę i wróciłem do jedynki. Dwójka nie miała "tego czegoś".

[mariano]

Według mnie cd action dlatego nie umieścił w recenzji fratera, ponieważ nie wypadało im dawać jednocześnie gownianej sieczki jako podstawowa pełna wesja i jako kaszanka w jednym numerze. :twisted: Nie oszukujmy się Frater to [beeep]. Dziwi mnie dlaczego FIFA 07 nie była kaszanką numeru 11/06.

[Michałeq]

Frater w oczach graczy jest kaszanką, bo wobec tak dużej kampani w cda przedstawił się dość mizernie. Gdyby nikt nic o tym nie słyszał to zapewnie opinia brzmiała by mniej więcej tak: "można se pograć, lecz nudne to". Natomiast teraz jest tak jak każdy widzi ;p

[turek]

:arrow: Fakt Maksio 2 jest ciut gorszy ale mimo wszystko ciągle świetny!

Co do Fratra nie spodziewałem się niczego specjalnego kolejny klon Diablo ale w ciekawych realiach gdyb nie te wszystkie reklamy może byśmy go lepiej przyjęli.

P.S. Mam wierszyk o Fratrze

Co robi?

Tra ta ta

w Fratra gra!

[PleC]

Dziwi mnie dlaczego FIFA 07 nie była kaszanką numeru 11/06.

Bo jest grą dobrą, lecz nie pozbawioną błędów. To, że PES 6 jest od niej lepszy to nieznaczy, że powinniśmy od razu uznawać FIFE za kaszankę, bo przynajmniej mi gra (chociaż przyznam, że za długo nie grałem) się całkiem podobała (ale nie aż tak aby grać w nią zamiast w PES'a ).

A jeśli nadal jesteś taki pewien to proponuję zagrać jednak w Border Zone. Na 100% zmienisz zdanie (Mnie już same screen'y przestraszyły)

[m2iek]

Według mnie gra na której najebardziej się zawiodłem to...FIFA 07. Myślałem ze skoro recenzanci wszytkich gazet wylali na twórców gry kubeł zimnej wody za nieudaną FIFE 06 (przegrała z PES) Jednak jedyne co się zmienia w FIFIE na lepsze to grafika a szkoda

[...AAA...]

Ja właśnie jestem rodzynkiem który nie zawiódł się żadną ostatnią Fifą. Możliwe że to wina tego iż niczego się nie spodziewałem! Od pamiętnej Fify 2004, która mnie wręcz zniesmaczyła, sięgnąłem po PES; i od tamtej pory nawet się nie spodziewam by gra EA Sports była na poziomie wyższym niż 7/8...

[Moose Elkson]

Electronic Arts dokonało cudu. Stworzyli denniejszą grę od Obliviona xD*...

Mowa oczywiście o Carbonie. EA schrzaniło kolejną serię gier. FIFA, NHL, NBA - już od lat kolejne części nic nowego (ważnego) nie wnoszą, a do tej listy dołączył NFS (i Battlefield, bo BF2142 to paranoja, a nie gra*...)

Nowości w zasadzie NIE MA. Ekskjuzmi e lot, ale Autosculpuct nie jest tak rewolucyjny, jak zapowiadano, a team to był już nawet w Ford Street Racing...

Zastanawia mnie, nad czym programiści pracowali przez rok. Przecież podmiana kilku tekstur oświetlonych zachodzącym słońcem (Most Wanted) na nocne nie zajmuje dużo czasu...pora dnia to chyba największa zmiana w tej grze...(a to baaaaaardzo źle...)

Do tego znowu ułatwiono model jazdy. Za kilka lat będzie to coś w stylu Midnight Club 2 (i będziemy skakać wozami po dachach i przez rzeki latać...)

A drift..."to też jest śmiech na sali..."

Krótko mówiąc - EA zabili kolejną serię. Po premierze Sims 69, które też się może okażać niewypałem, może zbankturują i znikną z rynku...banda seryjnych rzemieślników...

OSZUKALI MNIE, banda złodziei amerykańskich, decydentów

*Kutwa, jak ktoś znowu to weźmie śmiertelnie poważnie do siebie i zacznie dyskutować, to się chyba zaj...

[Yowie]

Najwiękrzymi niewypałami ostatnich lat jest (i tu chyba każdy się ze mną zgodzi) :

Driv3r , Worms 4 i (jakby nie patrzecz) Rainbow six . Te wszystkie gry miały świetnych "dziadków" i "rodziców" ale wmieszały się w "złe towarzystwo" i zaczeły "zażywać alkochol i narkotyki w ilościach nadprzeciętnych". NUDA , NUDA I JESZCZE RAZ NUDA !!!

[Yilmaz]

Dla mnie największą kaszaną, a może nawet czerniną jest Maluch Racer1, 2 i każda następna część która wyjdzie

[Gość Wiewiór x]

Czekałem na premiere Fratera ale okazał sie może nie do bani ale nie zaspokoił moich oczekiwań.Natomiast Tony Hawks Pro skates 4 jest genialny.Grafika może nie na czasie ale grywalnośc extra

[Diabol]

Ja po bardzo dobrym (wg. mnie) Battlefieldzie 2 zawiodłem się na Battlefieldzie 2142. Rozczarował mnie tez Driv3r (pogromca gta... taa jasne ;p ) Gothic III (Nie uważam, ze to gniot ale spodziewałem się czegoś więcej po legendarnym Gothicu), Nfs:Most Wanted i Carbon (nic nowego, wolę pykać dalej w u2) no i Frater (nie spodziewałem się po nim zbyt wiele ale nie myślałem też, ze będzie to coś tak kiepskiego)

[Hans_Olo]

Mnie bardzo rozczarował "Deus Ex2". Tzn. w sumie to go lubię ale to chyba tylko dlatego, że siła z jaką oddziałuje na mój umysł jedynka nie pozwala mi powiedzieć złego słowa o tym tytule. Jednak w dwójce widać, że komuś się dosłownie nie chciało robić. Na silencie można tą grę przejść w pół godziny (oczywiście nie za pierwszym razem ale można). Ocena w CDA chyba też została z wydana z podobnego powodu co moja sympatia do dwójki bo z tego co pamiętam dostała 8. Stanowczo za dużo.

[Ne0]

Dla mnie kolejnymi grami, które zawiodły na całej linii (po fantastycznej części pierwszej) są: Blair Witch Project Vol.2: Coffin Rock oraz Blair Witch Vol.3: The Elly Kedward Tale. Spodziewałem się cudów na miarę BW Vol.1, ale cóż - delikatnie mówiąc przeliczyłem się. Nie dość, że obie nie miały klimatu poprzedniczki, to sprowadzały się tylko do dennej eksterminacji wrogów... W BW Vol.3 granica absurdu był pistolet skałkowy, z którego strzelaliśmy bez przeładowania (przeładowanie naprawde powinno być po każdym strzale, co zajmowało mniej więcej minutę). Kaszanka... :S

[mAc90]

hehehe... no nie powiem... w kaszance w ostatnim numerze... znaczy sie listopadowym byla smieszna ocena w kaszanka zone... z bratem jak to zobaczylismy to nasz smiech byl tak przerazajacy ze na przystanq zrobilo sie strasznie pusto w ciagu 2-8 minut...