qrczak333 Napisano Sierpień 18, 2011 Zgłoś Share Napisano Sierpień 18, 2011 Jak w tytule - napęd dvd w moim laptopie czasem działa, ale dużo częściej nie działa. Wygląda to tak jakby to zależało od konkretnej płyty, np. Płyta od Warhammera działa(nie zawsze ale jednak) a płyta od np. Kronik Riddicka nie działa wcale. Żeby nie było wątpliwości to powiem, że obie płyty są oryginalne, nie porysowane i działają na innych kompach. Sam tak myślę, że może laser jest trochę zakurzony i trzeba go przemyć ale nie wiem czym. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
[Ekspert] antros22 Napisano Sierpień 18, 2011 Zgłoś Share Napisano Sierpień 18, 2011 Właściwie to powinno się używać specjalnych preparatów (izopropanol), ale ostatecznie spirytus też IMO może być. Poza tym ja bym lapka oddał do serwisu, niech oni kombinują, gdyż czyszczenie może nic nie dać (napęd zwalony). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
helmud7543 Napisano Sierpień 18, 2011 Zgłoś Share Napisano Sierpień 18, 2011 Podaj markę i model napędu. Jeśli to Optiarc to znana usterka - w niektórych przypadkach pomaga aktualizacja firmware. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qrczak333 Napisano Sierpień 29, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Sierpień 29, 2011 Sorki, że tak długo siedziałem cicho, ale to przez chwilowy brak internetu.Co do marki napędu - jest mi nieznana. Nic na napędzie nie jest napisane, tzn. jest "DVD multi player" ale to raczej nic mi nie mówi. Może są jakieś programy żeby to sprawdzić? @antros22 A ile taka serwisowa naprawa może kosztować? Bo okres gwarancyjny się skończył. I czy jeśli spróbuje użyć spirytusu to czy mogę coś "bardziej zepsuć"? I przy czyszczeniu spirytusem to mam użyć chusteczki czy czegoś jeszcze bardziej delikatnego, np. drucianej szczotki ? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
[Ekspert] antros22 Napisano Sierpień 30, 2011 Zgłoś Share Napisano Sierpień 30, 2011 Ile będzie kosztować, to nie wiem (nowy napęd + robocizna, hehe), po prostu uważam, że nie ma sensu samemu w lapku grzebać, bo właśnie można coś uszkodzić (zwłaszcza jak się tego nigdy nie robiło). Co do czyszczenia, to zawsze istnieje ryzyko, że coś zepsujesz (i nie chodzi mi teraz o napęd), ale jak się czujesz w tego typu rzeczach pewnie, to możesz spróbować. Używaj do tego czegoś miękkiego (np. szmatka, pędzelek lub patyczek do uszu). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...