Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Frater

Polecane posty

A cóż to za gra. Przyznam się bez bicia, że pierwszy raz słyszę ten tytuł. Z opisów widzę, że to będzie hack'n'slash... polski?

Obejrzałem parę screenów... hm.. raczej nic imponującego. Wygląda jak pierwszy dungeon siege... chociaż nie.. trochę gorzej chyba. Tak czy inaczej, pierwsze wrażenie to: "bleh" ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie czekam z zainteresowaniem na Fratra, bo pograłem w demko, poczytałem trochę o tej grze i sądzę, że bedzie to dobry tytuł. Może nic szczególnie dokrywczego i rewolucyjnego to jednak powinno się w to pograć z przyjemnością. Dawno nie grałem w żadnego hack-n-slash'a i ten zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Zobaczymy jak to do końca wyjdzie z Fratrem, ale ja jestem wobec niego ostrożnym optymistą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż... grywalność mnie na kolana nie pobiła, ale pomysł z łączeniem przedmiotów, miejsce akcji... Hehe może i przejdę ze 2 razy, ale nie z takim entuzjazmem jak Diablo. Grafika też trochę podstarzała już, ale kto by się tym przejmował :) Chociarz dalej nie wiem jak używać skilli :P chyba że są tu tylko pasywy ;/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile lat tę grę reklamowali na okładce coverCD/DVD? :) Przesadzam, ale mam wrażenie, że jest od dość dawna. W demko dopiero pogram, ale czy dobrze widziałem? Jakieś roboty? :shock: Na screenach są, w recce nic na ten temat nie napisano... (chyba, że czegoś nie doczytałem)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, pograłem chwilę, ale tak raczej na odwal, bo nie miałem co robić (w demko grałem, ofkorz) i jestem ciekaw, czy wy też zauważyliście, że kursor jest taki sam jak w Space Hacku, a i odgłosy niektórych potworów też pochodzą z tamtej gry, tylko są lekko przerobione? :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy wy też zauważyliście, że kursor jest taki sam jak w Space Hacku, a i odgłosy niektórych potworów też pochodzą z tamtej gry

Często takie coś jest spotykane. Np. w Mortyrze 2 mnóstwo dźwięków jest ze Snajpera.

Nie grałem ale zapowiada się ciekawie, czekam na nią tymbardziej że to polska gra. Grafika nie jest zbyt dobra ale wystarczy, może przynajmniej wejdzie na mojego kompa. Zdziwiła mnie tylko data premiera na Gry-Online bo rok... 2008r. Za bardzo w to nie wierzę ale jeśli to prawda to gra z tą grafiką nigdzie nie przejdzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to jestem rozczarowany demem. Jakoś te polskie nazwiska źle brzmią w grze RPG. Wiem, wiem, powiecie, że nie mam się czego czepić. Gameplay też zawodzi, wieje nudą...Nie czekam na premierę Fratera...

Mam takie same odczucia po ukończeniu dema... to nie jest taki hack n' slash, który przyciąga na dłuuuugo :( Cóż, może pełna będzie bardziej grywalna, zobaczymy co w CDA dostanie, ale ja już obstawiam, że więcej niż 7+ nie dostanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainstalowalem demo, odpalilem, obejzalem cut-scenke (bez glosow postaci!) , doszlem do pierwszego miasta poczytalem co tam postacie gadaja (bo glosow nie bylo) i wywalilem w cholere. Oprocz braku glosow wieje nuda na kilometr, dziwne sterowanie (obracanie kamery scrollem?) i taki ciemno-bury swiat. Wroze mu porazke. Moze polskie media sie zlituja, ale na zachodzie gra bedzie kolejnym mortyrem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równierz mam nieco mieszane uczucia po demku. Od początku niepodobalo mi się umiejscowienie gry, a bohaterowie(tzn. jakiś mnich-wojownik azjata, a nasze Sudety), ale i to można przełknąc, ponieważ to hack'n'slash i w takich grach rozbudowana fabuła nie jest najważniejsza. Druga rzecz to muzyka - częśc utworów i dźwięków jest bardzo podobnych do tych z gry Space Hack(obydwie korzystają z tego samego silnika). Graficznie jest raczej średnio - szczegółowośc modeli postaci i otoczenia raczej nie zmieniona w porównaniu do wcześiej wymienionej gry - jedynie dodano trochę efektów graficznych. Sama rozgrywka też nie przyciąga jakoś strasznie, a brak mówionych dialogów też działa ujemnie na grę(vide pierwsza scenka - dialogi możemy sobie poczytac, całośc średnia bo na enginie samej gry i raczej nie powala a do tego trochę przydluga - jak na hack'n'slash). Szczerze mówiąc bardziej podobało mi się samotne rozwalanie kolejnych grup obcych w Space Hack'u tej samej firmy chyba(Rebelmind) niż tutaj pomaganie ludziom w walce z jakimiś mutanto-zombiakami. Byc może spróbuję zagrac ponownie, tym razem przejśc demko do końca, bardziej się "wczuc" - ale aktualnie gdybym miał wystawic ocenę to byłoby to góra 7/10 - bo produkcja rodzima(Rebelmind jest z naszego kraju, jeżeli pamiętam)i tego typu gier za wiele ostatnio nie było(tylko Titan's Quest). Ot - jest dobrze, ale nie tyle, by reklamowac się co miesiąc od pewnego czasu w CDA(jakby niewiadomo jaki hicior nadchodził).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cóż to za gra. Przyznam się bez bicia, że pierwszy raz słyszę ten tytuł.

Pierwszy kontakt z (boni)Fratrem nawiązałem wzrokowo. Media jakoś dziwnie milczały o tej produkcji, a tu w CDA co miesiąc widziało się wszędzie reklamy tej gry. Z taką kampanią reklamową... myślałem, że to kroi się kolejny światowy hit. Szczerze mówiąc gdy wpatrywałem się w plansze reklamowe, wizualnie skojarzyło mi się to z czymś pokroju... "Gothica"!!! Tak, tak. Te trzy sylwetki postaci dobrze kojarzą się z wiadomą okładką. Gdy przeczytałem, że to będzie siecz'n'rąb, wrażenie było trochę mniejsze. Z tego, że to rodzima produkcja, o dziwo, się ucieszyłem, bo przecież mamy niezłą rajdówkę (XPand), fenomenalnego shootera (Painkiller), tylko niezłego diablosa nam brak. Polskie nazwiska wcale mi nie przeszkadzają. Przeciwnie, uważam, że ujmą dla polskich twórców (w tym zarówno pisarzy, jak i twórców gier) jest uciekanie od polskich nazwisk, jakoby mniej chwytliwych. Wstydzą się? Co do strony technicznej, cóż... jako osoba - zaznaczam - której podobał się Lionheart, nie narzekam. Co prawda niemi bohaterowie robią okrutnie złe wrażenie, ale w pełnej wersji, mam nadzieję, dograją dialogi chociaż w cutscenkach. To nie będzie drugi „Diablo”, ale za to o wiele bardziej grywalny tytuł od niszowego „Throne of Darkness”. Tam lokalizacja akcji gry w dość specyficznych warunkach geograficzno-czasowych odpychało od gry wszystkich po za zajadłymi maniakami kultury sushi-samurajskiej. Tu mamy podobny zabieg (tyle, że to XIXw. i środkowa Europa), ale nie potraktowano go tak hardcorowo, tylko z charakterystycznym, postmodernistycznym przymrużeniem oka i może to tylko przyciągnąć odbiorców. Mimo wszystko czekam na pełniaka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagrałem w demko jeszcze raz...przebolalem szaro-bure miasteczko na początku i muszę powiedziec, że zapowiada się całkiem ciekawie. Później przychodzi nam zwiedzac las, który nie dośc, że wygląda calkiem ładnie to dodatkowo pokazuje lepsze AI wrogów. Otóż kilka(naście) razy gdy chodzilem sobie przy różnych krzakach wyskakiwaly na mnie grupy wilkolaków(3~4 sztuki). Gdy tylko rozwalilem jednego bądź 2 to reszta uciekala by się przede mną schowac i przypuścic późniejszy kontratak - ot, mała rzecz a cieszy :) . Motyw tworzenia nowych broni jest ciekawy, ale trochę...bezużyteczny - gdy mieszamy np. 2 szable to wytrzymalośc drastycznie spada, a tego naprawic za bardzo nawet dodaniem do kotła kilku tarcz nie idzie(no...nie opłaca się). Ogólnie inna sprawa, to wybór uzbrojenia - niepodoba mi się to, że jest dosc losowo. Gdy pierwszy raz chcialem kupic sobie nową zobroję to okazalo się, że wszystko kosztuje po 3000 złota(gdzie ja miałem góra 1200 sztuk). Za drugim razem już było lepiej, ale zdecydowanie fajniej by bylo, gdyby pancerze "niemagiczne" byly dostepne od razu, a umagicznione bardziej losowo. Ogólnie mojej wcześniejszej oceny nie zmieniam za badzo - 7+/10, ale za to już bardziej ugruntowane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ta gra jak wyjdzie,to:

-nie namiesza na rynku gier typu Diablo,

-zapewne trafi od razu,lub po kilku miechach na cover cd CDA,

-zostanie zapomniana po dwustu dnich od trafienia na rynek.

Nie,żeby była zła,ale ostatnio wyszedł Titan Quest,a zapewne inne tego typu produkcje już są w drodze.Żeby się wybić Frater powinien być rewelacyjny i rewolucyjny,a na takiego to on nie wygląda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO Frater, by zdobyć uznanie graczy, wcale nie musi wprowadzać do gatunku rewolucyjnych zmian. Jeżeli będzie wystarczająco grywalny i jednocześnie niezatrącający przy dłuższym kontakcie monotonią, to myślę, że znajdzie sobie entuzjastów.

Zgadzam się jednak, że ciężko będzie zagrazić czołówce. Dla mnie niekwestionowanym królem hack'n'slashy cały czas pozostaje piekielnie grywalny Dungeon Siege.

/ Nareszcie znalazłem trochę czasu i przetestowałem demo. Zapowiada się znakomicie! Gra jest całkiem grywalna i łatwa w obsłudze. Natomiast jeśli chodzi o oprawę video - wygląda na to, że Frater ma szansę pobić najładniejszego hack'n'slasha, jaki ujrzał świato dzienne - Dungeon Siege 2! Jedyna rzecz, która niezbyt przypadła mi do gustu to tło muzyczne, które jest, moim zdaniem, sterylne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero niedawno zainstalowałem sobie demko Fratera, bo niezbyt mnie interesują hack'n'slashe. Gdy dowiedziałem się, że pełna wersja będzie w nr 10/2006, postanowiłem sprawdzić, czy gierka mi podpasi. I - szok - spodobała mi się tak bardzo, że z niecierpliwością czekam na pełniaka :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak samo :] Zainstalowałem dopiero, jak się dowiedziałem, że będzie pełniak w CDA. I wsiąkłem... Ile to gier było, w których akcja toczyła się w Polsce? Ile hack'n'slashów było takich? No? Polskie nazwiska: IMO duży plus... Niech teraz sobie anglicy i niemcy łamią języki na naszych nazwiskach :twisted: Ogólnie rzecz ujmując: nie będzie to hit, ale gierka dobra, a może nawet bardzo dobra. Ja daję 8/10.

PS. Mam tylko nadzieje, że w pełnej wersji będą speeche... :roll:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...