Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KlimeX

Komputer nie włącza się

Polecane posty

Mam poważny problem z kompem a konkretnie z uruchamianiem.

Pewnego dnia normalnie siedziałem na kompie i przeglądałem strony w necie i nagle system potwornie się zwiesił, nic się nie dało zrobić, ruszyć kursorem, czy włączyć menadżera zadań... nawet muzyka się zacięła. I stan ten trwał kilka sekund po czym komputer wyłączył się. I po tamtym czasie nie da się go normalnie włączyć.

Dokładnie to wygląda tak, że uruchamiam i po prostu sobie działa. "Mechanizmy" działają i robią normalny hałas ale monitor jest martwy, nawet się załączyć nie chce. Myślałem, że to coś z kartą graficzną czy monitorem, ale z głośników również nie wydobywa się melodyjka załączania windowsa..... I to mnie poważnie zaniepokoiło.

Totalnie nie wiem co mam robić. Komputer hałasuje normalnie, nie wydaje żadnych nienaturalnych odgłosów, ale jednak nic po za tym nie działa... Po włączeniu kompa po prostu "chodzi" i nic po za tym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie mam pojęcia do czego będzie potrzebna dokładna konfiguracja... Mam wrażenie, że jednak nikt nie będzie umiał pomóc :)

Intel Pentium Dual Core 2.8 GHz

GoodRAM DDR2 3GB

ATI Radeon 4650 512MB 128 bit

Zasilacz Cooler Master 450W

Płyta gł. MSI (nie pamietam dokladnego modelu)

Windows XP

@orzelek, ale jeśli padłaby płyta główna, to wówczas nie powinno działać NIC...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co mi przychodzi do głowy to sprawdzanie części po kolei:

1. Zasilacz - zmierz miernikiem jakie podaje napięcia.

2. Płyta główna - obejrzyj i poszukaj na niej niepokojących śladów (wypukłe kondensatory, oznaki spalenia)

3. Karta graficzna - do sprawdzenia na innym kompie (ew. jeśli Twoja płyta główna posiada kartę zintegrowaną spróbuj z niej odpalić system)

4. Pamięć - również do sprawdzenia na innym kompie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bez procesora może cokolwiek innego funkcjonowac w komputerze? Myślałem że ze spalonym prockiem komp się nawet nie włączy

EDIT

@MikaelDorren

1. Zasilacz był już wymieniany

2. Poza drobniutkim kurzem wydaje się nietknięta

3. Mam zint. karte i już sprawdzałem, ale przecież nawet z głośników nic nie słychać

4. Pamięć też już była wymieniana...

Jestem coraz bardziej zrozpaczony, choruję, muszę gnić w domu a tu nawet komp nie działa

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem przedwczoraj tą samą sytuację po czyszczeniu wnętrza kompa, tyle że nie słyszałem żadnego głosu, komponentu w kompie chodziły.

Monitor nie chciał pokazać obrazu ( najpierw zielona lampka -> komunikat i braku sygnału na wejściu-> czarny obraz i lampka miga na czerwono )

Pomogło zresetowanie płyty głównej ( wyjęcie baterii na min. 10 sek ).

Pozdrawiam i mam nadzieję, że to pomoże :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 dni temu miałem to samo, wyszedłem z pokoju, wracam a komputer zawieszony, nic nie można zrobić, a po resecie, komp chodzi i czarny ekran. Rozkręciłem obudowę i okazało się,ze przegrzewał się procesor(był tak gorący, że nie można było go dotknąć). oczyściłem wszystko z kurzu(a było tego sporo), docisnąłem wszystkie kabelki, i poczekałem aż procesor ostygnie. Później już wszystko działało, teraz procesor jest ledwo letni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To u mnie na szczęście nic się nie grzało[ kompa odkurzałem z tatą] [btw. żeby nie było nie mam 12 lat... jak na swój wiek (15) nie jestem głupim dzieciakiem, a na poważne tematy można ze mną porozmawiać]

Tylko to metalowe nad prockiem( nie wiem jaką to ma nazwę -_-) było całe w kurzu :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dzikimati - ja mam dokładnie identyczny obraz sytuacji - kontrolka na monitorze świeci się ciągle na czerwono... Ale jak się niby resetuje płytę główną? Przyznam że nie wiem

@chemikKKS - ja też myślałem że to właśnie proc się przegrzewa, więc odpiąłem cooler, przedmuchałem go dokładnie z kurzu i nałożyłem świeżą warstwę pasty termoprzewodzącej... i to niestety nie pomogło

EDIT

ok, już poradziłem sobie z wyciągnięciem baterii smile_prosty.gif odczekam teraz jakiś czas, uruchomię później i zobaczymy

NOWY POST

Baterie wyjalem na ok. 1h i po włożeniu ciągle jest to samo :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...