Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bartek9401

problem z Windows 7 x86-bluescreeny, błędy i inne cuda

Polecane posty

Witam. Mam problem z komputerem a w zasadzie to mnóstwo problemów, mimo że teraz wszystko jak narazie chodzi. No wiec zaczęło się kilka dni temu, gdy zaczęły wyskakiwac mi BSOD'y a w zasadzie 2. Pierwszy podczas próby uruchomienia gry (UT3) a drugi w zasadzie bez powodu...(siedziałem na necie i nagle niebieski ekran). Odczytałem raporty w debugerze ale w sumie mało mi to mówi dlatego załączam treść tych raportów. No ale to jakiś tydzień temu. Wszystko chodziło ładnie aż do dziś... no wiec włączam komputer wszystko ładnie się uruchamia, włączam muzykę i... nie ma głosu. Wywaliło mi błąd z realtek HD audio, ale z tym system jeszcze sam sobie ładnie poradził. Zainstalował sterownik od nowa i głos jest. No dobra, włączam sobie far cry'a... wchodzę do menu i sruu crashRaport(wczoraj jeszcze wszystko było dobrze). Próbuję znowu i to samo. Nie przejąłem się zbytnio tymi błędami bo pewnie coś nie tak z gra. No ale myślę sobie uruchomię ponownie komputer... i tu zaczęły się dziać cuda. Nie uruchomił się. Wywala mi błąd EXPLORER.EXE (niestety nie zapisałem kodu błędu) i potem narzędzie naprawy systemu windows. No to nie pozostało mi nic jak oddać system w ręce tego narzędzia i modlić się że sobie poradzi. Niby sobie poradził, wywalił mi jeszcze jakiś błąd ale komputer się włączył. Pochodził jakieś 15 min. Siedzę na necie i nagle błąd wczytywania strony blablabla, odcięło mi internet. Próbuje włączyć ponownie i błąd EXPLORER.EXE nie odnaleziono pliku. Do tego pasek Start się jakiś dziwny zrobił. No dobra pierwsza i oczywista myśl - Wirus. Tyle że: Pełny skan Nod 32 - nic. Zdążyłem pobrać dr.Web'a, skan i również nic. Więc mnie już szlag trafia i pytam się co to do cholery może być?! Proszę o pomoc...

Jak na razie wszystko chodzi, net jest ale to pewnie dlatego że jeszcze nic nie włączyłem.

PS. czy sasser lub tego typu badziewie może przetrwać formatowanie dysku?

minidump1..txt

minidump2..txt

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mam wszystko aktualizowane na bieżąco. A pytam się bo gdzieś wyczytałem że należy je usuwać przystosowanym do tego programem gdyż nawet po formacie mogą się uaktywnić;p Jeśli to nie prawda to dobrze. Malwarebytes nic nie wykrył. Ehh jak narazie chodzi dobrze wygląda na to że to nie żaden wirus. Problemy pojawiały się głownie podczas grania wiec zaraz spróbuje cos uruchomić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość lynenhynenh
gdyż nawet po formacie mogą się uaktywnić;p
Wiesz, teoretycznie jak obetniesz komuś głowę, to może zamienić się w zombie, ale to się rzadko zdarza...

Spojrzałem na Twoją sygnaturę i widzę tam zasilacz marki Tracker - pierwsze słyszę, jesteś pewien że dobrze przepisałeś nazwę? Jeśli to Tracer to znaczy że zasiłka może powodować problemy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta sygnaturka ma juz sporo czasu i zapomnialem jej zaktualizowac;p tak oczywiście jest to Tracer. W najbliższym czasie mam zamiar go wymienić. Hm może rzeczywiście to przez niego? Ale dziwne bo jak do tej pory było wszystko ok. W sumie to taka mała bomba zegarowa więc wszystko jest możliwe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden wirus nie przetrwa formatowania, gdyż to fizycznie niemożliwe. Masz w ogóle zainstalowanego Service Packa? Na początek sprawdź tym programem.

gdyż nawet po formacie mogą się uaktywnić;p
Wiesz, teoretycznie jak obetniesz komuś głowę, to może zamienić się w zombie, ale to się rzadko zdarza...

A o rootkitach atakujących MBR to się słyszało? Ostatnimi czasy dosyć popularny jest TDSS.

Można sprawdzić, czy nie ma tu infekcji MBR. Do tego celu można użyć narzędzi mbr.exe oraz TDSSKiller, ale to raczej nie będzie to.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Memtest nic nie wykrył. Czyli pozostaje zasilacz albo kabel SATA. Zasilacz juz zamówiłem a kabel postaram się jak najszybciej wymienić. Chyba że juz calkiem dysk się sypie. Dzisiaj znów nie wiadomo czemu pojawił mi się BSOD tym razem przy starcie systemu, ale restart i juz uruchomił się normalnie. Często mam tez problemy z niektórymi aplikacjami, ostatnio nie działał mi WMP, restart kompa i juz wszystko w porządku, przed chwilą chciałem nagrać płytę w Nero - błąd że nie można odnaleźć jakiś tam plików, no ale znów restart kompa i wszystko działa...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S.M.A.R.T. wyraźnie wskazuje na to, że jest problem z połączeniem na linii dysk - płyta główna. Dopóki nie wymienisz kabelka, to BSODy na pewno będą wyskakiwać. Pytanie tylko, czy ustąpią po wymianie kabelka, ale dopóki nie dokonasz wymiany, to nie ma co nawet gdybać co to jeszcze może być.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że nie bardzo temu ufam bo SMART pokazuje ten problem od jakichś 2lat...Wtedy też miałem problem z dyskiem(opisywalem go nawet tutaj na forum) i wtedy rzeczywiście był problem z kablem sata, wymieniłem i wszystko w porządku. Mimo że żadnych problemów nie było to SMART dalej uparcie pokazywał tą nieprawidłowość i pokazuje nadal. Dlatego nie sądzę żeby to był problem z tym kabelkiem. No ale wymienić nie zaszkodzi. W poniedziałek zakupie nowy o ile będzie w sklepie. W tym czasie powinien mi przyjść również nowy zasilacz więc głównych podejrzanych będziemy mieli z głowy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabelek oraz zasilacz wymieniony. Niestety musiałem reinstalowac system bo juz calkiem padł. Może i dobrze bo teraz mam czysty dysk i można wykluczyć problem z systemem więc jeśli BSODy dalej będą wyskakiwać to będzie oznaczać problem ze sprzętem. Jak narazie jest dobrze ale potestuje go trochę i zobaczę co się będzie działo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no szlag mnie zaraz jasny trafi... Zasilacz wymieniony, kabel SATA tez, dysk sformatowany, system przisnstalowany i dalej problemy. Przed chwila włączam kompa i zamiast systemu uruchamia mi sie "narzędzie do odzyskiwania systemu podczas uruchamiania". Nic nie naprawił w szczegółach odczytałem tylko, że problem z plikiem ntkrnlpa.exe. Reset kompa i uruchamia sie normalnie. O co w tym chodzi? Czy podmienienie pliku może coś dać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś ma jakieś pomysły? Wszystko niby było dobrze aż do włączenia czegoś bardziej wymagającego a mianowicie SHIFTa 2. Po 15 min gra się wyłączyła(tak po prostu, bez żadnego błędu wywaliło mnie do pulpitu) gdy jeszcze raz włączyłem grę to po 5 min już zawiecha że musiałem resetować kompa. Może problem z grafika? Bo czasami widuje artefakty mimo że karta nie krecona.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robilem test memtestem i nic. Smart sie nie zmienil ale nie pokaze bo znow uruchomic kompa nie moge. Za kazdym razem wlacza sie narzedzie do naprawy systemu nic nie naprawia potem sprawdzanie spojnosci danych i tak w kolko... Poprzednim razem skonczylo sie to tak ze system calkiem padl i teraz pewnie bedzie to samo. Tylko ze nie mam zamiaru znow formata robic bo to nie ma sensu...caly czas jest problem z plikiem ntkrnlpa.exe. Teraz tez cos pisalo o uszkodzeniu cl.dll ale nie mam pojecia co to jest. Rozniose zaraz tego zloma:/

EDIT:

uruchomił się ale i tak wariuje. Spedfana nie moge uruchomić żeby pokazać SMARTA ale to chyba wina CHKDSKa. Nie moge też nic pobrać za kazdym razem jak ściągne plik exe. to dopisuje mi się końcowka .part :blink: i nie moge tego otworzyć. Zaraz zainstaluje win XP i zobacze czy dalej bedą problemy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamięci skanowałem tyle że ok. półtorej godziny nic nie wykrył więc myślałem że tyle starczy. Dzisiaj w nocy włączę na dłużej. Przeskanuje może też dysk programem diagnostycznym w poszukiwaniu badsectorów. Nie wiem co jeszcze. Wygląda to tak jakbym pracował na jakieś Becie Visty lub nie wiadomo czym, a nie na Win7... Co chwile jakieś bezsensowne błędy, coś się sypie bez powodu. Nie wiem może z moja kopia coś jest nie tak? Jak to nie pomoże to załatwie se inny system i zobaczę czy dalej bedą problemy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej prawdopodobne przyczyny to pamięć, procek lub płyta główna. Dysk wydaje mi się mało prawdopodobną przyczyną, bo S.M.A.R.T. niczego dziwnego w ostatnich dniach nie odnotował. Warto jeszcze sprawdzić, czy nie siedzi coś w MBR dysku. Ściągnij program mbr.exe, odpal go i wrzuć na forum to, co wypluje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic nie wykrył.

device: opened successfully

user: MBR read successfully

kernel: MBR read successfully

user & kernel MBR OK

Aaa własnie, to prawda że należy testować każdą kość osobno?

Pomiędzy jednym a drugim zanotowaniem SMART znacznie wzrosła ilość błędów trybu UDMA (tylko nie widać tego na pierwszy rzut oka bo w jednym jest szesnastkowo w drugim dziesiętnie pokazane). Jeśli to nie kabel albo złącza to zostaje wadliwy kontroler SATA...

a można to w jakiś sposób sprawdzic? kabel Sata wymieniałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...