Dreamfall

[Cardinal]

Veni, veni, zagrałem..?

[cwany-lis]

Właśnie w nią gram. Niestety przedtem nie widziałem poprzedniej części The Longest Journey i sporo smaczków dla fana tej serii mi pewnie umkęło i jeszcze drugie tyle umknie ale mimo to można grać i poznawać fabułę która do swego poprzednika nawiązuje głównie w detalach.

O grze powiem więcej jak skończę ale na razie bardzo mi się podoba i napewno nadrobię zaległości w postaci Najdłuższej Podróży.

[Razielka]

Veni, veni, zagrałem..?

Też bym chciała zagrać... Ale sobie trochę poczekam aż cena trochę zmaleje... Grałam w TLJ i mam nadzieję, że kontynuacja będzie tak samo wybitna

[WaFeL]

Dziś przyszła mi paczka z... pierwszą cześcią gry, haha Samego Dreamfalla zamówię na pewno już niedługo - i mam nadzieję, że nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto ;] EGM się zachwycał - ale on wsystkie przygodówki widzi poprzez pryzmat swoich różowo-brązowych okularów

[Brethil]

No, nie tak do końca zachwycał, ale faktem jest, że sam nie mogę się doczekać, aż Dreamfall wpadnie w moje łapska. Zawiażanie fabuły opisane w CDA bardzo mi się podoba, gorzej z tymi elementami zręcznościowymi.

Ale na razie zkupiłem sobie pakiet obu Syberii i własnie zwiedzam uniwersytet w Barrockstadt (czy jakoś tak po szwedzku), także do Dreamfalla trochę poczekam. Może po wakacjach, albo jak przejdę trzeci raz Najdłuższą Podróż .

[cwany-lis]

Elementy zręcznościowe są rzadko i zwykle trwają bardzo krótko. Mi to nie przeszkadzało w rozgrywce, wręcz ją urozmaicało np. po pół godzinnym słuchaniu dialogów i rozwiązywaniu zagadek

A odnośnie "zawiązania" fabuły to jest zgoła inaczej, powiem tylko że gra kończy się tak że sobię nie wyobrażam czekac nastepne 6 lat na jej wyjaśnienie - prędzej mnie skręci z ciekawości

[Elven Blade]

TLJ byłem zachwycony, może zdołam wygrzebać z najmroczniejszych czelkuści pokoju tą setkę na pełniaka Dreamfalla. Trzeba im przyznać, że nową bohaterkę zrobili ciekawą, tj. ładną. Przynajmniej mi się wydaje ciekawa (acz trochę z makijażem przesadziła).

BTW: przesłuchiwaliście próbek dźwiękowych z Polskiej wersji? Nie jestem pewien, czy do tej dziewczyny aby na pewno pasuje głos tej, Agniezki Grocholi (czy jakoś tak). No ale sami zobaczymy... Bądźmy dobrej myśli.

[Fristron]

Dzisiaj przeszedłem Dreamfalla drugi raz (raz z polskim i raz z angielskich dubbingiem - wybieranie go to świetna sprawa ;] ). Mogę powiedzieć tyle: giera jest świetna, ma wspaniałą fabułę (zakończenie... :'( ), wykorzystuje w ciekawy sposób elementy pozornie ograne (choćby tajemnicza mała dziewczynka ukazująca się Zoe na ekranach... podchodziłem do wątku sceptycznie, ale w 11 rozdziale, kiedy poznawałem jej historię, po prostu się wzruszyłem), ma świetne dialogi (Kruk jak zwykle przoduje, ale Roper też jest niezły > ). Szkoda tylko że prosta i krótka. Elementy zręcznościowe - walka bywała nawet ciekawą odskocznią, choć nie jest zbytnio rozbudowana i jest łatwiutka - ale skradankowe fragmenty są naprawdę kiepskie. Na szczęście są też proste i rzadko występują. Oprócz tego jest jeszcze bodaj 1 fragment, że musimy szybko uciekać, ale tak czy siak elementy action są góra 10% gry. Za to jeśli idzieo zagadki... to chyba największa wada gry, są chyba 2, przy których można się zatrzymać - z czego przy jednej, bo jest połączona ze skradanką. Ale ogółem grę oceniłbym na 9+/10 .

[rad586]

Hehe , zgadzam się z Fristronem - gra świetna Zwłaszcza że przeszedłem pierwszą część Jedno tylko powiem - twórcy takich gier zazwyczaj zostawiają sobie furtkę dla następnej części , w tym przypadku moim zdaniem jest to brama wjazdowa szeroka na 10 metrów

[cwany-lis]

Właśnie gram w Najdłuższą Podróż i wyłapuje smaczki z Dreamfalla pokój April, Fringe Cafe etc. - magiczna seria, mam nadzieje że częśc trzecia [która została na E3 oficjalnie zapowiedziana] wyjdzie szybciej niż za kolejnych 6 lat.

[Fristron]

O. Została oficjalnie zapowiedziana? Nie wiedziałem, a serię śledzę, bo jest moją ukochaną od 3 lat .

Wiem za to, że pierwsze info odnośnie TLJ 3/DF 2 prawdopodobnie pojawią się już we wrześniu, po europejskiej premirze na Xboxa . Czyli jest jakaś miła strona tego miesiąca .

A tak trochę z innej beczki. Jak sądzicie, Biała z Rasy Drakk przeżyła? Bardzo ją polubiłem i szkoda by mi było, że taka fajna postać pojawiłaby się tylko w 2 rozmowach... . Ale z drugiej strony, wszystko na to wskazuje. Najwyraźniej zabił ją Brian (który jest prawdopodobnie Prorokiem), który zresztą całkiem możliwe, że w pierwszej części ukatrupił Tobiasa (zauważcie sporo analogii między tymi dwoma atakami...)

[cwany-lis]

Jak zdam Najłuższą Podróż to napewno coś napiszę odnośnie Proroków itp. Niektóre wątki z Dreamffala są dla mnie na razie niezrozumiałe, szczególnie koniec i początek gdy akcja rozgrywa się w Himalajach (?)

[Fristron]

Zoe jako Śniąca pewnie nawet nie musi być żywa by podróżować po Stark i Arkadii ;] . Więc tu nie byłbym taki pewien.

A co do April. Na 100% jej nie zabili, przecież to byłoby marketingowe samobójstwo, April jest po Kruku najbardziej lubianą postacią . Poza tym Faith mówiła Zoe, że udało jej się ocalić April. Stawiam, że pani Ryan Skoczyła, z nieświadomą pomocą Zoe do Stark i tyle. To nie wyglądało, jakby ten żołnierz Azadi na pomoście przedziurawił ją bronią, tylko jakby ją zepchnął do wody .

[cwany-lis]

Myślę że między tym opalonym kulturystą a April coś zaiskrzy ^^ mimo że w The Longest Journey April mówi że woli kujonów a nie spoconych mięśniaków

[Fristron]

W The Longest Journey Wenecja była miłą, studencką dzielnicą, więc... April mogła dojść do wniosku, że tylko krowa nie zmienia poglądów, czyż nie? ^^

I między nimi coś zaiskrzy. A Zoe, zakładając że będzie w jakimś stopniu materialna, będzie z Damienem, bo Reza i tak już został pozbawiony snów i nie ma dla niego pewnie żadnych szans na uleczenie .

[rad586]

Tak , Kruk jest zaje***** , a te jego teksty ...... Szczególnie podobał mi się dialog kruka z April w Bibliotece Mrocznego Ludu

April coś mówi , a Kruk na to - " OSIEM CHO******* LAT !!!! " A jak to mówił .... dosłownie turlałem się po podłodze ze śmiechu

[Fristron]

IMO o wiele lepsza jest rozmowa Zoe z Krukiem na pokładzie latającego statku Azadi, pod koniec Na Styku. Zwłaszcza rozwaliło mnie na podłodze, jak pomylił "myśliciela" z "gwałcicielem" . Ale w tej rozmowie było takie zagęszczenie miażdżących tekstów, że nie dało się opamiętać od śmiechu .

Niezłe było też jak w polskiej wersji, kiedy April mówi, że potrzebna jest jej pomoc Kruka, ten wykrzykuje "Yes! Yes! Yes!" .

[matoru]

Przeszedłem "Dreamfall" w trzy dzionki, gra wciągnęła mnie niesamowicie...naprawdę warta jest spróbowania. Zoe Castillo wydaje się być taka naturalna...taka żywa:) Normalnie, normalna dziewczyna z problemami i rozterkami życiowymi. Klimat Casablanki jest niesamowity..szkoda, że taki mały obszar działań w tej mieścinie został nam dany...powiem jedno: gra niewątpliwie warta każdych pieniędzy...doskonała, choć krótka przygodówka...no i to gadające ptaszysko:D:D!! Polecam

[Kaszka PA]

Według mnie Dreamfall od tlj ma gorszą fabułę. Powinno się nadal sterować April Ryan. Sterowanie jest bardzo dziwne. Polskie wydanie jest super. Co jeszcze? Walki są bardzo dobrym dodatkiem. Dobrze, że D dostał w cda 9. 8 to za mało, a 10 za dużo.

[Cardinal]

No i ja wreszcie skończyłem Dreamfalla. Przyznam, że cholernie zniesmaczyła mnie końcówka. Przepraszam, ale czemu otrzymaliśmy tylko pół gry? Fabuła przecież dopiero się zawiązała, a z 5 - z górką! - supełków rozwiązuje się tylko jeden! Tego się nie spodziewałem. Nie, żeby gra była krótka, bo nie jest, ale programiści pojechali sobie po graczach bez masełka. Jakby grali fair, to by trzasnęli na pudełku napis Dreamfall part 1 of 2. A tak wszystko kończy się klasycznym cliffhangerem i trzeba czekać.

Ja na pewno kupię kontynuację, bo gra mnie do siebie zdecydowanie przekonała, ale ilu będzie graczy, którzy z irytacji po prostu wypną się na Dreamfalla 2? Anyway, tak się nie powinno robić. Funcom zasłużył na kwiaty za gierkę i kopa w rzyć za pogrywanie sobie z graczami.

[Fristron]

Końcówka, fakt, z jednej strony jest denerwująca (Kim jest Biała Pani? Co z Zoe? Co z April? Co z Kianem? Po co w ogóle był wątek arkadyjski? Czym był ten wir snów pod Markurią? Co z Białą z Rasy? Co to za dziwne chmury w okół Wieży Azadi? Czym jest Odśnienie? I osochozi z Tybetem? - a to tylko część pytań jakie pojawiają się na koniec), ale z drugiej - piękna... Ten fragment, jak Faith odchodzi ("Dobranoc, młodsza siostro), następująca po tym scena z wstrzyknięciem przez Helenę Zoe zabójczej dawki Morfeusza ("Chciałabym, aby to wszystko mogło się inaczej skończyć..."), czy, wreszcie, druga scena w śpiączce ("Gaśnie...") i przybycie Zoe do Czasu Narracji ("Nazywam się Zoe Castillo i chyba jestem martwa, choć nie mam pewności. Mój ojciec nazywa się Gabriel...") sprawiły, że z trudem powstrzymywałem się od łez :'( . Po przypomnieniu sobie tych momentów jestem skłonny podpisać się pod czyimiś słowami "To nie gra - to arcydzieło".

Dlatego też uważam, że gracze nie wypną się na następną część. Po pierwsze, będzie ich zżerać ciekawość, po drugie, świat z sagi TLJ jest w pewien sposób magiczny i sprawia, że chce się tam wracać, raz po raz.

[cwany-lis]

Ja cały czas żywię nadzieję że developer celowo podzielił gotową gre na dwie części by zarobić dwa razy więcej kasy [nie mam im tego za złe ^^ za taką grę mogę zapłacić po raz drugi i trzeci] i lada chwila wyda "episode two" - nie chcę czekać kolejnych 6 lat :cry: niby kontynuację zapowiedziano juz na E3 ale szczegółów żadnych nie ma ...

[Awatar]

Noo...byłem dzisiaj w empiku celem zakupienia nastepnej czesci ksiązki Diablo , bo pierwszą część przerobiłem, ale jakoś tak wyszło że wyszedłem z empiku nie z ksiązką a własnie z Dreamfall'em:) Nie wiem co mnie podkusiło, czytałem poprzedniego dnia troche w necie własnie o tej gierce...no i stało się Tylko ja się zastanawiam jak ja 7 Gb wolnego zdobęde :o

[cwany-lis]

Uffff, i po Najdłuższej Przygodzie, nie ma co, długa to ona jest, jakieś 30 godzin kombinowania i myślenia. Dobrze że zagadki są w miarę logiczne i rzadko kiedy jesteśmy zmuszani do kombinowania typu "co autor miał na myśli". Fabuła ciekawa chociaż prezencja już nie ta - po Dreamfallu cieżko mi było się przyzwyczaić do plansz 2D chciaż miałem niemałą frajdę z oglądania tych samych lokacji z prequela i szukania powiązań fabularnych.

Tłumaczenie - chyba najlepsze z jakim miałem do czynienia. Powiedziałbym że jest nawet lepsze od oryginału - angielska April jest zbyt ... wieśniacka i rubaszna (?). [nie tyczy się to oryginalnego głosu w Dreamfallu - ten jest znakomity i jestem ciekaw jak tym razem spisali się nasi wydawcy]

Napewno jeszcze do tej gry powróce za jakiś czas. Mam nadzieje że kontynuacja Dreamfalla ukaże się najpóźniej za rok.

ps. ta staruszka w epilogu to ona prawda ?

_________________

[Awatar]

Whoa....Dreamfall zaliczony, ale czytając w necie zauważyłem że średnia w jaką gracze przechodzili Dreamfall'a to ok. 15 h a mi zajęło to znacznie mniej... nie wiem czemu, nic nie przyspieszałem, no ale też nic mnie tam nie zatrzymało na więcej niż 1 min W Dreamfall'u nie ma absolutnie NIC trudnego, chociaż można to uznać za zaletę xD Ja np dosyć rzadko gram w przygodówki , i myślę że mogłaby mnie zniechęcic gdyby była za trudna... A jak dla mnie to bardzo dobrze że nie dowiedziliśmy się wszystkiego na koniec, w ten sposób wyjdzie następna część No dobra, czas skombinować sobie pierwszą część bo jakimś cudem jej nie mam