Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

5ukkub

Jak wykorzystujesz czas poświęcony grom?

Polecane posty

Jak w temacie:

Wybierz kategorię i stopień, w jakim poświęcasz się dla grania.

casual player

Zwykły gracz. Grasz dla relaksu, kilka razy w tygodniu.

a)do 1 godzin dziennie

b)od 1 do 3 godzin dziennie

hardcore player

Gracz hardkorowy. Granie to twoja pasja. Grasz prawie codziennie, w grę wkładasz dosyć dużo emocji a może nawet pieniędzy.

a) 3-5 godzin dziennie

b)więcej niż 5 godzin dziennie

Proffessional player

Gracz profesjonalny. Dzięki grom zarabiasz pieniądze. Grasz duuuuuużo, masz swój klan-drużynę, bierzesz udział w turniejach.

a) rywalizacja online - grasz profesjonalnie, ale nie jeździsz bezpośrednio na turnieje

"rywalizacja z fotela w domu"

b) rywalizacja offline- bierzesz udział w najbardziej prestiżowych turniejach, jeżdzisz na LAN'y, spotkania drużynowe, w grę wchodzą duże pieniądze i sponsorzy.

Esport viewer

Kibic e-sportowy. Nie poświęcasz tyle czasu na granie, co na kibicowanie ulubionym Pro graczom.

a)od czasu do czasu obejrzysz jakiś turniej na internecie.

b)jeździsz na różne turnieje, aby zobaczyć rywalizację na własne oczy. Chcesz zdobyć autograf od twego ulubionego gracza.

Napisz też, ile masz lat, w co grasz najczęściej itp.

Ja zaliczyłbym siebie do Casual player, bo nie gram prawie wcale.

Za to jestem fanem Starcrafta i e-sportu w całości, więc również Esport viewer, ale na turnieje nie jeżdżę :)

BTW jestem zawodowym kierowcą i mam 27 lat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech.. Kiedyś to byłem hardcore player'em :smile: Dużo czasu było, dostępu do sieci nie miałem, z nauką to tak "średnio-nisko" było :wink: - więc i czas wolny poświęcałem grom :smile: Odkąd studiuję i mam dostęp do sieci w domu i akademiku oraz odkąd założyłem konto na Forum Actionum :biggrin: czasu na gry poświęcam mniej, bo nauki to troszkę więcej jak w średniej szkole jest, a poza tym

to na FA ktoś musi spamować co nie

:trollface:

Tak więc:

Kiedyś hardcore player wersja B

Obecnie casual player wersja A/B

W najbliżej przyszłości (wakacje) planuję hardcorzyć playerowo w wersji B :cheesy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jako gracz kiedyś przeszedłem niezłą ewolucję :)

Najpierw była Amiga 1200, kiedy to mając 7 lat grałem do 2 godzin dziennie, a potem podobnie PC, więc byłem Casualem, a o graniu On-line na serio nie myślałem (głownie single lub 1 na 1 w FIFA ). Lubiłem grać, ale traktowałem i dziś traktuje to jako hobby takie jak czytanie.

Potem nadeszły studia i się zaczęło. Czując się wolny od rodziców zacząłem grać nawet do północy, więc zaczął się u mnie ujawniać hardcorowiec, ale to i tak był początek.

Przyszedł WoW i mój niepobity do dziś rekord w graniu od 10 do 4 w nocy!!!. Stałem się graczem stricte hardcorowym. Po pewnym czasie może nawet poszło to w stronę proffesional, ale tylko pod względem rangi rywalizacji. Będąc członkiem Caern Morghem walczyłem razem z gildią o bycie najlepszym w całej Polsce na równi z Accidentaly.

Obecnie mając 21 lat mogę stwierdzić że jestem graczem, któremu bliżej do hardcorowca, gdyż gram praktycznie codziennie. Traktuje granie jako hobby, ale mam również inne hobby, więc granie nie jest dla mnie najważniejsze.

Obecnie studiuje i interesują mnie głównie gry RPG, onlinowe oraz przygodowe.

Czyli jestem PRO :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może ktoś spróbuje opisać mnie? Zobaczymy kto będzie najbliżej? Cos mi się zadaje że Tesu dałby radę bo on podobny trochę typ :D Jak nie to później napisze co i jak. Po za tym całkiem fajny temat, ciekawe że nikt o tym nie pomyślał wcześniej. No chociaż może było już coś podobnego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybko - hardcore player kategorii B (weekendy), A - dni powszednie. Chociaż i z tym różnie bywa, ale zależy to od wielu różnych czynn... Dobra, zależy do tylko od tego, czy jest mama w domu. A, no i od tego, czy wracam do domu o 15, czy o 13.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hardcore player - version A :P Jeszcze jakiś czas temu - no powiedzmy z pół roku temu to było nawet B hardcora. O dziwo, od kiedy mam wakacje -> 13 maja <- gram mniej ale cały czas z przyjemnością i zapałem, coraz częściej na Xboxie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany...

Jeszcze z rok-dwa temu byłbym hardkorem, ale znudziły mi się gry. Teraz to jestem każualem, i to jeszcze ledwo się w kategorii A mieszczę, bo potrafię całymi tygodniami w nic nie grać. Ale ostatnio zaliczyłem drugiego Wiedźmina!

Napisz też, ile masz lat, w co grasz najczęściej itp.

17 lat, 182cm wzrostu, numer buta 44, mieszkam w Warszawie przy ulicy

_________________

, gram w erpegi i okazjonalnie w jakieś Call of Duty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hardcore player - B

Mam 16 lat (chyba :laugh: ) i mimo, ze dużo czasu spędzam przy kompie to jakoś nie za specjalnie odbija mi się to na nauce i ocenach. Nie mam określonego typu gry, jakie są w takie gram ale najczęściej sięgam po FPSy, RTSy i wyścigi. CZasem nawet jakiś erpeg w łapy wpadnie :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie są dwie sytuacje:

W ciągu roku szkolnego jestem raczej casual player podpunkt b). Dlaczego? Jak już się wysiedzę w szkole 7 czy 8h, to odechciewa mi się wszystkiego :P

A w wakacje to już wiadomo, hardcore player wersja b) ;) Ahh, jeszcze tylko tydzień i dwa dni :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hardcore player kategorii B, lat 16, jestem z Wrocławia. Kiedyś oczywiście Casual, uważałem gry za... nudne(!) głównie ze względu na "trudność" w włączeniu czegokolwiek na Commodorze 64 (byłem mały, a trzeba było się męczyć z napędem (na śrubokręt) i klawiszologią...). Jednak jak dostałem potem Pegazusa i zagrałem w Super Mario Bros to wtedy wszystko się zaczęło. Grałem coraz więcej jednak wciąż tylko w parę gier, PS1 na rynku było już od daaawna, nawet PS2 już było jednak o obydwu nie wiedziałem. Potem dostałem właśnie PS1 z wieloma grami i głównie grałem w GTA 2, potem PS2 - JAK, JAK2, JAK3, GTA SA, Destruction Derby. Potem wyproszone PS3 - w zasadzie wszystkie większe premiery do Grudnia 2010 - wtedy sprzedałem już PS3 i zakupiłem X360 - GoW 2, Forza 3. Potem i jego sprzedałem na rzecz karty graficznej. Najczęściej sięgam po gry FPS, RPG, Wyścigi i gry Akcji, aktualnie gram w BFBC2 i Red Faction Armageddon.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W roku szkolnym tylko Casual b) od poniedziałku do piątku. A w weekendy przechodzę transformację w Hardkora b). W wakacje także hardkor b), bo w końcu mam czas na granie :) Mam 16 lat i kiedyś grałem więcej, ale to z tego względu, że nie miałem aż tak dużo nauki. Najczęściej grywam w Fifę 11 na PC, bo nie wymaga dużej ilości czasu - jeden meczyk góra 15 minut, a zabawy co niemiara. W weekendy/wakacje siadam do bardziej złożonych gier i gram ile wlezie ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dni robocze casual typu B (gdy w szkole dużo sprawdzianów to nawet A)

W weekandy i wakacje hardcore A/B.

Bo mimo, że gram na PC i często chodzę grać w nogę, to mam średnią 5.5. A kujonem nie jestem :)

Lat: 10

Wzrost: 155 cm

Waga: 50kg

Numer buta: 37/8

Preferowany gatunek gier: akcja

Więcej grzechów nie pamiętam...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Huh, to mnie się opisać nie da według tego sposobu.

Jako że uczęszczam do prywatnego gimnazjum, to w tygodniu jestem totalnym casual player'em. Czasami nawet kompa nie włączam. A w weekendy? Gram jak nałogowiec ;P Nocka tu, nocka tam. Czasami cały dzień przy kompie :/

Ale nie jestem PRO. Gram dla zabawy, dla pasji czy hobby.

Ulubiony gatunek? Pewnie MMO i strategia.

A co w wakacje? Pewnie cały dzień na dworze, by w nocy dołączyć do Was koledzy na jakieś multi ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj to ciągu roku szkolnego Hardcore A, w wakacje jest to zazwyczaj Hardcore B :wub:

To naprawdę zależy od dnia, i chęci, bo przy komputerze sporo czasu spędzam, ale więcej siedzę i surfuję po sieci, niż gram w gry.

Mam 16 lat, w gry gram od 1999 roku ( mając 4 lata grywałem w Colin Mcrae Rally ( moja pierwsza gra! ) albo Diablo, ewentualnie Carmaggedon, no i jakoś jeszcze nikogo nie zamordowałem... ), gram absolutnie we wszystko, poza grami MMORPG, no i pod warunkiem że gra mi się spodoba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku CriXa obstawiam hardkora A-B, zalezy czy mu jakas nowa kolekcjonerka w rece wpadla (np. DNF w wersji ze stalowymi kulkami).

W moim przypadku wszystko zalezy od tygodnia. Jesli pracy jest duzo, czytam ciekawa ksiazke lub moja druga polowka akurat ma wolny weekend, to jestem casual kategorii B. W przeciwnym razie jestem hardkorem i jesli gra jest dobra i mnie wciagnie, to cisne w nia ile sie da - 5, 7 czy 10 godzin, czyli hardkor A/B.

A co do informacji osobistych... Urodzony w 1981, wzrost 188cm, oczy niebieskie... I tyle - to nie jest jakis portal matrymonialny, zebym pisal wiecej. :P A ulubiony gatunek? Coz, mam dosc eklektyczne preferencje, czyli gram we wszystko. Jesli dany tytul jest dobry, to na pewno poswiece mu czas, niezaleznie od gatunku (no moze poza grami sportowymi - sport wole w realu).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uhhh, a ja to już tak jakby we krwi, że każdego dnia na kompie pograć sobie lubię bardzo długo. Przyznam, ze kiedyś jeszcze ekscytował mnie fakt "zerwanej nocki" na komputerze, teraz to następuje zazwyczaj co weekend :P rzadziej niestety w tygodniu. :( Dlatego przydzielam sobie kategorie B w działce: Hardcore Player - aczkolwiek tak by nie zaniedbać Wybranki Serca, Rodziny i innych na prawdę ważnych w życiu "rzeczy".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...