Problem z dyskiem zewnętrznym

[Altair666]

Witam.

Wczoraj po ponownej instalacji systemu, przez swoją głupotę wyciągnąłem kabel zasilający mój zewnętrzny dysk. Po odpaleniu systemu dysk coś wolno chodził i nie dało się z niego prawie nic skopiować. Sprawdziłem go HD tune i na początku miał same bad sektory. Więc anulowałem to i ściągnąłem HDD Regenerator 2011r. Skanuje się dysk już od 10 godzin. Jest już prawie koniec. Jak an razie program nie wykrył żadnych bad sektorów. Tylko jakieś "delays detected" i mam już ich jakieś 140+. Co to oznacza? Czy mam się już pożegnać z dyskiem i kupić nowy czy będzie on jeszcze przez jakiś czas dobrze działał? Czy może nim mu nie jest?

Proszę o pomoc w tej sprawie.

Dysk pochodzi z firmy Segate. Więcej informacji na obrazku.

Wyniki były następujące.

Coś z tego wynika?

[Altair666]

Przetestowałem ten dysk na większość możliwych sposobów, lecz nadal go spowalnia, grzeje się i zawiesza. Czasem jak chce coś z niego skopiować wyskakuje komunikat z kodem 0x8007045D. Czy już mogę się żegnać z dyskiem czy da się coś jeszcze z niego wycisnąć?

[MikaelDorren]

Nie byłbyś w stanie zamieścić na forum odczytu SMART tego dysku? Łatwiej by było wówczas kombinować.

Poza tym mógłbyś podać dokładną konfigurację swego kompa.

[Altair666]

RAM: Good RAM DDR3 2x2Gb 1333Mhz CL9 DIMM Dual channel (co do częstotliwości to podobno teraz mam większą gdyż kiedyś opisywałem problem, że komp się wyłącza i nie wiadomo z jakiej przyczyny. Okazała się to płyta gł. Którą wymienili, ale już nie było tej co ja miałem bo już wyszedł nowy model który wymagał ramów z większą częstotliwością. Tak mi powiedzieli).

CPU: Intel i5 - 750 LGA1156 Quad-Core Desktop

Płyta gł: Gigabyte P55-UD3 Ultra Durable 3 Motherboard Smart 6 Windows 7 support

Dysk: Samsung 1TB

Napęd: Nagrywarka DVD + lightscribe

Grafika: Gigabyte GF 275 GTX 1792 mb Super over Clock

Zasilacz: OCZ 600w Stealth Xstream power supply

System: Windows 7 64 bit

Taka konfiguracja wystarczy? Czy podać bardziej zaawansowaną? Jeśli tak to jak ^^

Health w HD Tune nic nie wyświetla.

[MikaelDorren]

Tyle wystarczy, a co do samego dysku - 72 błędy odczytu, 2 błędy od wstrząsów i wibracji, 1 błąd CRC i 7 błędów zapisu. Uważałbym na niego. Chodziło mi o ten dysk zewnętrzny, a nie tego Samsunga.

Skoro masz na nim tyle wykrytych "delays" możesz spróbować podziałać programem MHDD. Na początek spróbuj Erase Delays, potem - Remap.

[Altair666]

Od wstrząsów czyli np podróż samolotem? Czy to nie o takie wstrząsy chodzi? Mógłbym jeszcze wiedzieć jak każdy błąd został spowodowany? I co tak na prawdę oznacza?

[MikaelDorren]

Aż tak wielkim specem od HDD nie jestem. Jedyne co mogę napisać, to to, że wstrząsy powstają też podczas zwykłego użytkowania, np. gdy dysk nie jest dostatecznie mocno przykręcony w obudowie lub gdy komp doświadcza przemocy fizycznej. Inne błędy powstają przy zwyczajnym użytkowaniu (np. błędy CRC wynikją na ogół z winy kabla sygnałowego).

[Altair666]

Tylko jeśli łaska to powiedz mi jak to odpalić. Zgrałem to na płytę i odpaliłem z FBD (ustawione w bios) ale nie znajduje mi tego dysku USB. Może coś źle klikam. Na początku wybrać 1 czy 2 opcję? Bo jak wybieram 1 to jakieś błędy.

[MikaelDorren]

Wiedziałem, że o czymś zapomniałem. Żeby MHDD wykrył dysk USB trzeba trochę pokombinować. Na początek potrzebny jest sterownik, który zamieni dysk USB w SCSI - klik. Można użyć też specjalnie do tego przygotowanego Boot Disku (klik).

Teoretycznie po wszystkich wstępnych zabiegach dysk powinien zostać wykryty, jeśli nie - trzeba działać innym programem.

A tak w ogóle - dobrze ludzie mówią, że pod latarnią najciemniej. Skoro dysk jest Seagate'a, to wszystkie czynności diagnostyczne można wykonać przy pomocy narzędzia Seatools, które jest mniej skomplikowane w obsłudze od MHDD.

[Altair666]

A ten seatools jak niby ma mi pomóc? Chciałem odpalić S.M.A.R.T pisze, że nie może. Klikam na Short Drive Self Test. Przeleciało... i nic. Żadnych info co i jak tylko pali się na zielono. Drive info podał mi tylko dokładne parametry dysku. Short generick i Long generick raczej jak je zapuszczę to nie usuną mi nic z dysku?

Pobrałem ten plik co ma mi zamienić dysk USB w SCSI ale nie wiem gdzie go włożyć i co mam zrobić z tym wierszem polecenia.

The following line is needed in your config.sys:

device=X:\USBASPI.SYS /w /v

Where X:\ ? full path to the driver.

Gdzie znajduje się ten config.sys?

Edit

---------------

No i mamy efekt skanowanie seatoll'em...

[MikaelDorren]

Plik config.sys jest na tym dysku z MHDD. Najlepiej użyj tego boot disku z drugiego linka, tam jest wszytko już ustawione.

Short generick i Long generick raczej jak je zapuszczę to nie usuną mi nic z dysku?

Klik - tu masz dokumentację Seatools. Testy, poza Long Generic, są bezpieczne dla danych (są to testy typu "read only") i na 100% nic nie usuną. Long Generic, poza samym testem, umożliwia naprawę uszkodzonych sektorów na dysku USB. A tu już ryzyko utraty danych występuje.

Jedna uwaga - Erase Dealys kasuje dane na dysku. Jeśli zależy Ci na nich, lepiej oddaj dysk do serwisu.

[Altair666]

Innego jeszcze programu, który nie uszkodził by mi danych to już nie ma? Jakiś program, którym mógłbym to przeskanować i ewentualnie naprawić? Bo bardziej zależy mi na danych niż na tym dysku tak szczerzej mówiąc... Tylko nie mogę nic z niego przekopiować.

[MikaelDorren]

Programów które na 100% nie uszkodziłyby danych nie znam (naprawa zwykle wiąże się z utratą danych). Skoro bardziej zależy Ci na zawartości dysku spróbuj użyć jakiegoś programu do odzyskiwania danych. Może przy pomocy któregoś z nich uda się skopiować potrzebny materiał. Jak żaden nie pomoże, pozostaje oddać dysk do serwisu.