Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krzyo

Komputer nie startuje po wciśnięciu przycisku

Polecane posty

Witam!

Mam problem z komputerem brata, a raczej, że przy próbie włączenia kompletnie nie reaguje, nie świecą diody, zero jakiegokolwiek ruchu czy dźwięku. Stało się tak miesiąc temu, z góry założyłem, że padł zasilacz i oddałem go do naprawy. Dziś dostałem nowy i problem nadal występuje. Nie mam pojęcia co robić.

Parametry komputera:

ZASILACZ: OCZ ModXStream Pro 500W

Procesor: AMD Phenom II X4 955 Black Edition

Płyta Główna: MSI 870-C45 s.AM3

Karta Graficzna: GIGABYTE Geforce GTX460 1024MB 256Bit PCI-E OC

Pamięć RAM: GoodRam 2x2GB DDR3-1333 Dual Chanel CL9

Karta Dźwiękowa: ASUS Xonar DG PCI 5.1 Audio Card

Proszę o radę.

Zapoznaj się z zasadami nazywania tematów.-org

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odepnij kabel prowadzący od włącznika na obudowie do płyty głównej i ruchom komputer zwierając śrubokrętem odpowiednie piny (będą podpisane na płycie, a jak nie - to w instrukcji do niej). Pochwal się rezultatem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. po podłączeniu kabli do płyty głównej sprawdz czy są prawidłowo podpięte - piny procesora i płyty.

2. spróboj odpalic na "prowizorycznym" włączniku - musisz poswięcic kabel od jakiegos guzika albo od diody. zrywasz diode odsłaniając druty, a normalną stronę podpinasz tam gdzie powinien byc włącznik, potem stykasz te 2 kabelki. zadziała jak włącznik ^^

Pan wyżej pisał to samo tylko z użyciem śrubokrętu. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po mojemu to coś z płytą główną - modułem zasilania na płycie. Lepiej nic nie kombinować, tylko oddać do serwisu, gdzie sprawdzą Ci całą płytę.

BTW. <Ironia mode on> Zanim zaczniesz wykorzystywać "mądre" rady na temat wtykania śrubsztaka w płytę i macania paluchami drutów to przygotuj sobie czarny foliowy worek, żebyś dywanu nie pobrudził. Ludzie to mają pomysły...;((<Ironia mode off>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolę oddać płytę główną do serwisu, niech oni sprawdzą, nie będę raczej nic nigdzie wtykał i ryzykował. Mam gwarancję więc nie ma problemu. Nie pisałem prawie tydzień gdyż całymi dniami byłem w pracy i nie miałem chwili wolnej. Dzięki za pomoc:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...