Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alaknar

Rozwiązany: Problem: nowy zasilacz, za mało molexów. : )

Polecane posty

Witam!

Stałem się wreszcie szczęśliwym posiadaczem Fortrona 460GHN, niestety podczas montażu okazało się, że ma o jedną parkę molexów za mało i do podpięcia wszystkiego brakuje mi - teoretycznie - jednego.

Teoretycznie, bo dotychczas kartę graficzną (GeForce 9600 GSO 512) miałem podpiętą w specyficzny sposób (gdzieś wyczytałem, że tak "lepiej", ale nie pamiętam, czy to było w necie, czy w instrukcji, ani dlaczego dokładnie tak "należy") - dwa molexy są podłączone do przejściówki, z której wychodzi jedna wtyczka sześciopinowa (czy może pięcio? Jedno gniazdo wygląda na "puste", nie ma tam metalowych styków), którą zasilana była karta graficzna.

Bodaj chodziło o to, żeby zasilanie grafiki było "pewniejsze", stąd dwa molexy.

I tu pytanie - czy mogę bez żadnego ryzyka zasilać grafikę identyczną wtyczką bezpośrednio z zasilacza? Zważywszy na to, że ten Fortek jest raczej potężną i solidną bestią, z zasilaniem nie powinno być żadnych problemów, prawda?

Z góry dzięki za pomoc i wesołych świąt! : )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabel PCI-E może dostarczyć więcej mocy niż MOLEX, dlatego przejściówka wygląda w ten sposób: 2 MOLEX->1 PCI-E. Wymagające karty graficzne potrzebują sporo mocy, a slot PCI-E na płycie dostarczy jedynie 75W.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...