Arnie Napisano Listopad 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2010 Zrobiłem wczoraj zakupy na giełdzie i kupiłem: 1. Intel i5 760 2. NVIDIA GeForce GTX 460 1 GB 3. 4 GB RAM 4. Gigabyte P55-US3L Wskutek mało szczęśliwego zbiegu okoliczności musiałem całość złożyć na zasilaczu marki PANGU 600 W. Czy mogę tak to zatrzymać, czy granie na takim zasilaczu jest niebezpieczne? Nie podkręcam, nie wyciskam z komputera maksa, nigdy żaden zasilacz mi się nie spalił, ale wolę zapytać . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yojc Napisano Listopad 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2010 Porządny zasilacz 600W to by taki zestaw bez najmniejszego wysiłku pociągnął. Natomiast z tego co się orientuję Pangu mocy ma tyle co dobry zasilacz 400W (co i tak jest wystarczająco). Mam trochę wątpliwości co do jakości tego zasilacza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikaelDorren Napisano Listopad 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2010 Potwiedzam - klik. Te 600 W to moc szczytowa, rzeczywista to 400W. Podchodziłbym do niego z dużą ostrożnością. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arnie Napisano Listopad 28, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2010 A czy realne 400W dla takiej konfiguracji wystarczy i jest bezpieczne? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikaelDorren Napisano Listopad 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2010 Realne 400W porządnej jakości by wystarczyło. Nie wiem tylko czy można zakładać porządną jakość w zasilaczu który ma zawyżoną o 200W moc. Choć i tak dobrze, że się do tego przyznali. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arnie Napisano Listopad 28, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2010 OK, dzięki za pomoc. Zainstaluję program do monitorowania podzespołów i będę obserwował - jak coś niepokojącego się wydarzy, to za tydzień kupię porządny zasilacz. Głupio byłoby oszczędzić 200 zł na dobry zasilacz i stracić 2000 zł, które wydałem na pozostałe części . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
org Napisano Listopad 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2010 Programami nie da się dokładnie zmierzyć napięcia. Jeżeli chcesz przez jakiś czas pracować na tym zasilaczu, to warto sprawdzać w miarę regularnie napięcia, ale koniecznie miernikiem . Moc na linii +12V podobna jak w Fortronach 400W czy innych zasilaczach 400-450W. +12V 370W MAX Ciekawy wynalazek-nie powiem, ale sam obawiałbym się o sprawdzanie na własnej skórze jakości tego zasilacza. Poszperałem chwilkę i znalazłem ciekawą stronę . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arnie Napisano Listopad 28, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2010 Zaczynam się bać . Trudno, wymienię to badziewię. Muszę z tym poczekać do przyszłego weekendu (aż giełdę otworzą), więc trzymajcie kciuki, żeby mi zasilacz nie wybuchł w międzyczasie . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...