Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

M@TH3V

Ni to dead pixel ni to dead subpiksel.

Polecane posty

Mam dośc dziwaczną rzecz w laptopie, dziś wyczaiłem dead pixela (jak sądziłem). Całkowicie czarny punkt, nie zmieniający koloru. Widoczny i na czarnym i na białym.

Jednak po chwili stwierdziłem, że jest to tak jakby efekt 3D, a po dłuższych oględzinach stwierdziłem, że dead pixela raczej nie ma a jest to jak już cień rzucany na matryce z osłonki. Mianowice czarny pnkt i jeszcze 1 czarniejszy (który wyglądał na dp) można podczac nacisku przytulić do matrycy. Więc to raczej jakieś dziwaczne ubrudzenie z 2 strony osłony (glare).

Zastanawiam się teraz co z tym zrobić, zapewne samoistna rozbiórka = utrata gwarancji bo pewnie jakieś plomby gdzieś tam są.

Nie wiecie może ile kosztuje serwis czegoś takiego? Np HP za usunięcie głupiego robaczka życzy sobie 900zł, ile będzie to w przypadku Lenovo albo serwisu sklepowego?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

900 zł? Serwisowałem HP z dead pixelem - w ramach gwarancji, z jak to opisali w karcie serwisowej ,,nadpaloną osłoną matrycy" - też w ramach gwarancji, także nie wiem. Jeszcze byś mógł poszukać w necie czy w Lenovo jest wgl plomba na matrycy, bo np. w Toshibach ni ma takowej. Napisz po prostu do lenovo ale wydaje mi się, że jak masz go na gwarancji to nie będzie zbytnim problemem reklamacja tego : )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...