Rozwiązany: Dysk zewnętrzny Verbatim 1.5TB eSATA USB 2.0

[Pawlik88]

Witam!

Tak jak w temacie dzisiaj zdarzył się bardzo nieprzyjemny wypadek. Otóż mój dysk zewnętrzny Verbatim 1.5TB eSATA USB 2.0 spadł ze stolika około 30-40cm. Dysk niestety uległ uszkodzeniu, a najgorsze jest to, że miałem tam dużo danych na których mi zależy.

Dysk się włącza wchodzi w obroty po czym zaczyna tykać i wydawać różne dziwaczne dźwięki. Po kilku minutach pokazują się wszystkie 3 partycje lecz nie mam do nich dostępu i pisze, że maja 0 bajtów.

Czy jest jeszcze jakakolwiek szansa na odzyskanie moich danych? Podejżewam, że oddanie dysku do jakiejś firmy zajmującej się odzyskaniem danych wiąże się z olbrzymim kosztem oraz utratą gwarancji.

Może Wy macie jakieś sposoby?

Dysk wyśle i tak na gwarancje tylko czy mam jakieś szanse na odczytanie tych danych?

Pozdrawiam

[Blackhand]

Przy uszkodzeniu mechanicznym (a do takiego na 99% doszło) "domowymi" sposobami nic nie da się zrobić. Co gorsza, każde włączenie dysku może tylko pogarszać jego stan (np. głowice rysują po talerzach) i utrudniać tym samym odzyskanie danych. Jak chcesz je odzyskać, nie ma że boli, oddaj dysk specjalistom (i przygotuj się na solidny drenaż portfela), jak oddasz na gwarancję, to co najwyżej wymienią Ci na nowy (jeśli nie stwierdzą, że do uszkodzenia doszło z Twojej winy), danych na pewno nie będą odzyskiwali.

[Pawlik88]

Dysk zwróciłem i dostałem zwrot pieniędzy. Niestety dane zostały utracone.

Temat do zamknięcia.

Dzięki i pozdrawiam Pawlik88

[Sevard]

Problem rozwiązany, więc temat zamykam.

W razie potrzeby otwarcia tematu, proszę o kontakt przez PW.