Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

t.U.r.

VBS:Malware-gen i plik qqqif.sys

Polecane posty

Witam

Od wczoraj męczę się z problemem zainicjowanym przez mojego brata. Będąc na NothingToxic.com zignorował ostrzeżenie Avasta o wirusie. Od tamtej pory mam problem z "odradzającym się" plikiem qqqif.sys umieszczonym w C:\Windows\System32\Drivers .

Komputer zauważalnie zwolnił, proces ten trwał dopóki nie wyświetliło się okno Avasta informujące o infekcji. Zaznaczyłem usunięcie pliku, ale za chwilę pojawiło się ostrzeżenie o wykryciu wirusa w pamięci operacyjnej. Od razu wyłączyłem komputer pozwalając na skanowanie w fazie rozruchu. Avast znalazł podejrzany plik, potraktowałem go kwarantanną. Podziałało to na szybkość działania kompa, ale znowu otrzymałem ostrzeżenie o pliku qqqif.sys - po usunięciu go avast straszy mnie wirusem w pamięci operacyjnej.

Uruchamiałem już skanowanie Spybotem (znalazł 6 problemów - usunięto) oraz Malwarebytes' (1 problem, usunięto). Problem powtórzył się, włączyłem skan rozruchowy avasta - znalazł zainfekowany plik : C:\System Volume Information\_restore{984E3790-4214-4GBO-A5C7-A40089250016}\RP201\A0094226.bat , który kazałem usunąć. Po każdorazowym włączeniu komputera nadal wyświetla się informacja o podejrzanym pliku qqqif.sys , a następnie o wykryciu wirusa w pamięci operacyjnej :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to na początek poproszę o kilka logów.

1. Jeśli masz programy emulujące napędy, to ściągnij program Defogger, uruchom go i wyłącz nim emulację napędów.

2. W OTL w sekcji Rejestr - skan dodatkowy zaznacz opcję Użyj filtrowania, poza tym pozaznaczaj również opcje Infekcja LOP - Sprawdzanie oraz Infekcja Purity - Sprawdzanie, Skanuj wszystkich użytkowników i kliknij skanuj.

3. Ściągnij program GMER. Nie zmieniaj żadnych opcji i kliknij przycisk Szukaj. Po zakończeniu pracy zostaniesz poinformowany, że log został zapisany w schowku. Otwórz notatnik, wklej go i zapisz na dysku.

Logi powstałe w krokach 2 oraz 3 (czyli dwa logi z OTL oraz log z GMERa) wrzuć na forum. Najlepiej jako załącznik do posta, albo na wklej.org i daj linki na forum.

W razie problemów z GMERem spróbuj go odpalić w trybie awaryjnym, jeśli i tam będzie sprawiał kłopoty, to daj znać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skan OTL'em udał się bez problemów, logi dodaję w załączniku. Krótko po zakończeniu skanu OTL, Avast ostrzegł mnie o Win32:rootkit-gen w C:\WINDOWS\System32\Drivers\qqqjf.sys który zgodnie z zaleceniem usunąłem. Ściągnąłem GMERa z losową nazwą aplikacji, po uruchomieniu pojawiał się komunikat o wykryciu modyfikacji systemu - qqqif.sys która jest prawdopodobnie owocem aktywności rootkita. Dalsze skanowanie kończyło się jednak restartem systemu, skanowanie w trybie awaryjnym daje ten sam efekt...

OTL.Txt

Extras.Txt

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W logu z GMERa nie widać nic aktywnego, ale widać ten plik, o którym wspomniałeś. Na początek zrób co następuje. Jeśli nie podziała, to spróbujemy użyć poważniejszych narzędzi.

1. Ściągnij na pulpit program RKill.

2. Pozamykaj wszystkie otwarte okna i uruchom ściągnięty program. Jeśli przed uruchomieniem Malwarebytes' lub Dr.Web CureIt! zresetujesz komputer, to użyj tego narzędzia ponownie.

3. Ściągnij do katalogu z Malwarebytes' plik wykonywalny Malwarebytes' z losową nazwą.

4. Uruchom Malwarebytes' korzystając z pliku z losową nazwą.

5. Uaktualnij Malwarebytes' i przeprowadź pełne skanowanie komputera.

6. Następnie ściągnij Dr.Web CureIt! i również tym programem przeskanuj system.

7. Zresetuj komputer.

8. Ściągnij program RootRepeal.

9. Uruchom go. Przejdź do karty Report i kliknij opcję Scan.

10. W oknie, które się pojawi zaznacz wszystkie opcje.

11. W następnym oknie zaznacz tylko dysk systemowy.

12. Program będzie przechodził przez kolejne karty i będzie odnotowywał to co znajdzie.

13. Po zakończeniu skanowania pojawi się raport w oknie programu i równocześnie zostanie otwarty notatnik, w którym będziesz miał log.

Następnie na forum daj loga z Malwarebytes' oraz RootRepeal i napisz, czy Dr.Web! CureIt! coś znalazł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skanowanie "Doktorem" dysku C zakończone, jedyna akcja to przywrócenie domyślnej wersji HOSTS w folderze autostartu. Skanowanie partycji D potrwa pewnie kilka godzin, więc na razie wyślę tylko log z Malwarebytes'.

Wykryło dwa pliki, co ciekawe jeden z nich to plik wykonywalny RKilla. Nie usuwałem go, ale pozbyłem się drugiego podejrzanego pliku.

Akcję z RootRepeal uskutecznię już raczej jutro.

mbam_log_2010_09_22__16_24_16_.txt

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro Dr.Web nie wykrył nic na partycji systemowej, to nie rozwiąże on problemu.

No dobra, będzie trzeba użyć czegoś poważniejszego. Przeczytaj uważnie to. Następnie ściągnij i uruchom Combofix daj log z ComboFixa i zamieść na forum wygenerowany log.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmodyfikowany plik HOSTS.

Systemy operacyjne z rodziny Windows używają pliku HOSTS do mapowania nazw hostów na adresy IP. Modyfikacja pliku HOSTS może wskazywać na działanie w systemie szkodliwego oprogramowania. Czy chcesz przywrócić domyślną wersję pliku HOSTS?

Zaznaczyłem TAK, nic nie pomaga. Jutro zaczynam od ComboFixa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uruchom OTL i w sekcji Własne opcje skanowania / skrypt wklej:

:Files
C:\WINDOWS\System32\drivers\qqqjf.sys

:Reg
[-HKEY_LOCAL_MACHINE\System\ControlSet001\Services\qqqjf]

:Commands
[clearallrestorepoints]
[emptyflash]
[emptytemp]

i kliknij Uruchom skrypt. Po restarcie otrzymasz log. Po restarcie wygeneruj nowe logi z OTL. Wszystkie 3 logi wklej na forum.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od siebie powiem, że przeglądając ten log ten plik nadal siedzi.

Tak, tyle to i ja zrozumiałem ;) Zresztą avast po każdym uruchomieniu komputera również mnie o tym informuje.

Szukałem informacji m.in na Web of Trust o NothingToxic - myślałem że dowiem się czegoś o tym świństwie które mi ściągnięto - ale nic nie znalazłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź plik C:\WINDOWS\System32\drivers\qqqjf.sys na Jotti i rezultaty podaj na forum.

W OTL w sekcji Własne opcje skanowania/skrypt wklej:

qqqjf /rs
c:\windows\qqqjf.* /s
netsvcs
drivers32
%SYSTEMDRIVE%\*.*
%systemroot%\*. /mp /s
CREATERESTOREPOINT

i kliknij szybki skan. Wrzuć na forum wygenerowany log. Skan może trochę potrwać.

Spróbuj jeszcze użyć RootReapeal i z niego też daj loga.

Jaki dokładnie komunikat wyświetla Avast?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem dodać że kilkukrotnie sprawdzałem już ten plik na jotti i za każdym razem był on pusty.

Dokładny komunikat z avasta :

"Znaleziono oprogramowanie typu rootkit!

W systemie wykryto podejrzany, ukryty obiekt (rootkit). Może to oznaczać zarażenie szkodliwym programowaniem. Zaleca się natychmiastowe usunięcie obiektu.

Plik : C:\WINDOWS\System32\Drivers\qqqjf.sys

Typ : ukryte usługi

Nazwa pasożyta : Win32:Rootkit-gen [Rtk]"

Za każdym razem usuwam.

Jak tylko logi będą gotowe, to wkleję na forum.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może więc to nie jest szkodnik. Nazwa jest losowa, więc nie jestem w stanie tego stwierdzić z całą pewnością. Zobaczy się po logu z RootRepeal, co to robi. Jest możliwe, że to element jakiegoś normalnego programu, tyle tylko, że ma on funkcje, które mogą być szkodliwe. Wysłałem Ci na PW swój adres e-mail. Jeśli możesz, to prześlij mi ten plik, spróbuję u siebie zobaczyć co to za twór.

Zobacz jeszcze, czy w katalogach C:\Windows\system32\dllcache oraz C:\Windows\driver cache (sprawdź również podkatalogi) nie ma pliku qqqjf.sys, lub qqqjf.sy_.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc po kolei :

OTL z podanym skryptem zawsze zawiesza się na HKEY_LOCAL_MACHINES\SYSTEM\CurrentControlSet\Session Manager\DOS Devices\AUX . Próbowałem trzy razy, za każdym razem gdy program dochodził do tego procesu zamierał na kilkanaście minut (tak jak i odgłosy z HDD), więc w końcu odpuściłem.

Dodaję log z RootRepeal.

Co do wysłania podejrzanego pliku - gdy próbowałem go spakować WinRar wyświetlał komunikat o tym że nie może otworzyć pliku i że "urządzenie podłączone do komputera nie działa".

W podanych przez Ciebie katalogach nie znalazłem szukanych plików.

RootRepeal_report_09_23_10__23_13_19_.txt

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rootkit, który w dodatku dosyć mocno się trzyma. Żeby się nie bawić bardziej niż to potrzebne usuniemy go z zewnątrz i potem usunie się resztki.

Ściągnij Dr.Web LiveCD, wypal to na płytę i zbootuj kompa z tej płyty. Wykonaj pełne skanowanie programem antywirusowym, który jest na płycie. Jeśli znajdzie plik qqqjf.sys i go usunie, to wtedy problem jako taki nie powinien występować. Jeśli jednak nie zadziała, to odszukaj z poziomu tej płyty plik C:\Windows\system32\drivers\qqqjf.sys i przenieś go w jakieś zupełnie inne miejsce. Następnie spróbuj uruchomić Windowsa i napisz, czy system działa.

Na stronie Dr.Web masz instrukcję do tej płyty w formie PDF (gdy klikniesz na download, to jeden z plików to będzie instrukcja).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skaner na LiveCD ciągle się zawieszał gdy dochodził do danych aplikacji Apple'a - C:/Documents and Settings/All Users/Dane Aplikacji/Apple/Installer Cache/Apple Mobile Device Support 2.6.0.32/AppleMobileDeviceSupport.msi/stream000 . Uruchomiłem więc skanowanie tylko folderu System32 ale program nie wykrył podejrzanego qqqjf. Korzystając z Midnight Commandera przeniosłem ten plik do folderu Codemasters na partycji D . Jak na razie Avast o niczym nie informuje. Teraz plik waży 552 kB, a tutaj są wyniki skanowania Jotti's.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wygląda na to, że ten problem mamy z głowy. Daj w takim razie jeszcze nowy zestaw logów, ale powinno już być po problemie. Choć pewnie będzie trzeba jeszcze jakieś drobne rzeczy sprzątnąć.

Przeskanuj jeszcze system programem ESET Online Scanner i z niego też daj loga.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daję logi z GMERa i OTLa.

Skanowanie RootRepealem przerywane było tym razem komunikatem "Exception Address : 0x004eca19"

ESET... wykrył ponad 50 zagrożeń -między innymi dwa podejrzane pliki- ale większość to trainery z bonusów dołączanych do CD-Action (i dobrze, dla mnie zbędne, bo tylko nooby korzystają z trainerów :icon_lol: ), za zagrożenie uznał też plik wykonywalny Might & Magic VII. Co ciekawe to nie pierwszy raz kiedy antywirusy uznają aplikacje wszelakich Might & Magic za szkodliwe - co jest z nimi nie tak? Log z ESETa również dołączam.

Avast jeszcze raz ostrzegł mnie o qqqjf , kazałem usunąć i jak na razie jest spokój.

GMER.txt

OTL.Txt

ESETlog.txt

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie znalazł go tam, gdzie to przeniosłeś. W logach już nic nie widać. Uruchom OTL i użyj opcji Sprzątanie (to usunie śmieci po użytych narzędziach). I teraz tak. Uaktualnij system, ponieważ XP SP2 nie jest już wspierany. Poza tym uaktualnij następujące programy (nawet jeśli ich nie używasz):

Internet Explorer

Java

Adobe Reader

Bo widzę, że masz zainstalowane bardzo nieaktualne wersje.

Dalej, antywirusa warto zmienić na coś, co rzeczywiście potrafi zatrzymać zagrożenia. Od siebie polecam antywirusa Avira i do tego jakiś firewall (np. Outpost, lub Comodo), lub cały pakiet Comodo Internet Security.

Po wykonaniu tych rzeczy daj znać jak działa system.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaktualizowałem system (już dawno powinienem to zrobić, ale wcześniej miałem jakieś kłopoty z autoaktualizacją i przekładałem) i wymienione programy, zostałem tylko przy starej wersji Acrobat Readera bo nowsze strasznie powoli chodzą na moim złomie.

Do tej pory avast sprawiał wrażenie działania bez zarzutów, nawet w rankingu CD-Action na najlepszy program antywirusowy zajął pierwsze miejsce - myślałem że warto ufać temu programowi. Niedługo wypróbuję polecone przez Ciebie programy, zobaczę jak się u mnie spisują.

W tej chwili system działa bez zarzutów, problem można uznać za rozwiązany.

Bardzo dziękuję za pomoc. :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie zamiast Adobe Readera możesz zainteresować się programem Foxit Reader. Jest sporo lżejszy i też darmowy, a robi to samo. Poza tym wersja 9 Adobe Readera nie jest aż tak ciężka. To ósemka była pod tym względem tragiczna.

Avast! sporo wirusów wykrywa, ale niestety niespecjalnie sobie z nimi radzi. Ponadto potrafi zamulić kompa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adobe 9 też jakiś nadmiernie lekki nie jest - Foxit będzie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem. Proponuję zainstalować Foxita ORAZ zaktualizować Adobe Readera (na jakiejś stronie widziałem kiedyś skrypt, który się odpalał tylko z Readerem)

Co do antywirów - mi by się nie chciało bawić w dwie osobne aplikacje, dlatego polecam pakiet Comodo Internet Security (antywirus razem z firewallem). Do tego tutaj jest bardzo fajny opis jak sobie dobrze CISa skonfigurować. Artykuł jest o CIS 4, teraz już wyszła wersja 5, ale instalacja i konfiguracja są identyczne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...