Skocz do zawartości

zakiewicz

Forumowicze
  • Zawartość

    938
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

-58 Fatalna

O zakiewicz

  • Ranga
    Elf
    Elf
  • Urodziny 18 Styczeń

Dodatkowe informacje

  • Ulubiony gatunek gier
    Array

Informacje profilowe

  • Płeć
    Array
  • Skąd
    Array

Sposób kontaktu

  • Skype
    Array

Ostatnio na profilu byli

6505 wyświetleń profilu
  1. Trzeba przyznać, że na album osobiście czekałem z wielką nadzieją na rewolucje w polskim rapie i choć może nie była ona taka, jak moje wyobrażenie po pierwszych zapowiedziach, to już w pierwszych słowach tej recenzji mogę spokojnie nazwać album #kurt_rolson jakimś nieoficjalnym początkiem w polskim hiphopie. W zapowiedziach mawiano, że będzie to płyta 200% trapowa, że słowo SWAG będzie w co drugim kawałku, i spełniło się to połowicznie - swag rzeczywiście występuje, chociaż nie wszystkie bity są trapowe, ale to może i dobrze, że znalazły się też kawałki dla wielbicieli bardziej klasycznego brzmienia. Na płycie wbrew wcześniejszym przewidywaniom nie ma jednak jasnego podziału na ,,bangery" i kawałki z ,,przekazem". Tede nie jest dzieckiem i nie zamierzał odwalić roboty tak, jak większość polskiego newschoolowego podziemia. Gdyby ktoś nie wiedział jak często wygląda ich schemat: robimy kawałek zupełnie imprezowy, którego się świetnie słucha, ale w każdej nucie prezentujemy zupełnie to samo, czyli nawiązując do klasyka: Kodeina, słak, hajs, dziwki. Youtube Video -> Oryginalne wideo Oczywiście są tu też kawałki w których jedyną liryczną atrakcją jest zabawa słowem, np. taki J23 został nazwany przez samego autora jednym z dwóch najdebilniejszych kawałków na płycie. Jak dla mnie to podejście jest świetne, Tede nie ukrywa, że niektóre kawałki, które robi, nie mają głębszego sensu, ale to nie przeszkadza przecież. żeby się nimi cieszyć. Świetne jest też to, że nie zatracił się w moralnym przyzwoleniu na robienie muzyki bez przekazu, bo można tutaj znaleźć naprawdę dużo porządnych mądrości, które swojej młodej publiczności może przekazać 38 letni raper. Idealnym przykładem kawałka z takim przekazem jest Słak, Kogz, Dzifki; który ma swój zabawny tytuł, ale w samej warstwie lirycznej zaadresowano go właśnie do młodych fanów Tedego. Są tu powiedziane rzeczy, w których świetnie określił to, jaki ma stosunek do ,,gimbów". Ten kawałek dowodzi też, że wiara Tasa w inteligencje jego słuchaczy nie słabnie, ponieważ rzeczy, które w tekście przekazał słuchaczom to nie są zupełnie proste zdania, które mógłby zrozumieć przysłowiowy gimb z 80 IQ. Tak swoją drogą, tak, jestem świadom braku żadnego przysłowia z jakimś gimbem, ale nie jestem przeciwnikiem lekkich nieścisłości dla lepszego zrozumienia tekstu. Oczywiście to jedyny kawałek, w którym zwraca się konkretnie do młodych słuchaczy, reszta ma uniwersalny przekaz, który wziąć do siebie (oczywiście przy użyciu mózgu podczas dekodowania tekstu) każdy słuchacz. [yt]tq4-XfxGICc[/yt] Ważnym zagadnieniem, które powinno się poruszyć podczas omawiania #kurta_rolsona jest to, że płytę tę oparto w dużym stopniu na wszelkich smaczkach z hiphopowej, ale też internetowej kultury. Najlepszym przykładem na to jest kawałek Najaraj Się Marią: Youtube Video -> Oryginalne wideo Nawiązuje on do jednego z heheśmiesznych minihitów youtube'a. Akurat dopiero podczas pisania recenzji zauważyłem, że to mało znana produkcja, a okazała się warta obejrzenia : Youtube Video -> Oryginalne wideo Zanim przejdę do mniej ważnych kwestii niż omówienie kawałków, które raczej jest główną częścią tego tekstu, chciałbym wskazać temat przewodni płyty. Jak dla mnie są nim zaczepki przede wszystkim do dużej części raperów naszej sceny. Nie są to nawet personalne wskazania bez ksywek, ale ogólne potępianie tego co robi masa raperów i jak pierwsze reakcje na zaczepki (lub jak kto woli: mówienie prawdy) tdf'a pojawiły się krótko po premierze, przytoczę tu chociażby już kultowego ,,ch*ja w dziąsło".
×
×
  • Utwórz nowe...