Dlaczego John Romero odszedł z ID Software?

[Kindziol]

ID Software, najlepsze studio gier jakie powstało! Lata 90 to czas w którym przeskoczyli o dekady innych twórców gier wprowadzając nowoczesne i świeże pomysły na rynek gier które do dziś nie zostały przebite.

http://vimeo.com/4022128

Wszystko wydawało się, że układa się jak w raju, lecz w 96 roku gruchnęła wiadomość o odejściu Romero ze studia, to był szok dla całego świata gier!

Teorii spiskowych jest wiele ale która jest prawdziwa, tego się nie dowiemy chyba nigdy. Jedna z nich głosi, iż Romero pokłócił się z Johnem Carmackiem i zamiast pracować przy Quake, wolał pomagać przy serii Hexen i Heretic, przez co prace nad Quake 1 strasznie spowolniły.

http://vimeo.com/81533772

Inna z teorii głosi, iż Romero nie potrafił dostosować się do nowej technologi zastosowanej w Quake, wolał pozostać przy swojej oldschoolowej technologi i do końca życia dłubać w garażu nad swoimi projektami, lecz czas pokazał, że to nie do końca prawda ponieważ stworzył bardzo dobrego cRPG o nazwie Arachanox na silniku Quake 2. Jeszcze inna teoria głosi, że cała ekipa miała dość Romero za jego charakter i styl bycia, szczególnie bracia Carmack, przez co dostał ultimatum odejdziesz sam albo wylatujesz! Najśmieszniej z teorii mówi nam, że Romero przespał się z żoną Johna Carmcka, ale to już chyba sc-fi

Śmiało można powiedzieć, że odejście Romero i jego wielkie plany w Iron Storm jednak nie wypaliły, mimo kilku spoko gier które tam stworzył, nie równały się one z projektami dawnego studia ID Software. Po 96' John Carmack brylował jako gwiazda numer 1, a zniknięcie Romero zostało zepchnięte na drugi plan z powodu bardzo dobrego Quake 1. Po 2001 roku Romero tak naprawdę skończył swoja ambitną rolę wspaniałego desingera i programera gier i do końca tułał się gdzieś w małych studiach robiąc jakieś śmieszne gierki na komórki i itp. sprzęty. John Carmack trzymał się lepiej ale również po 2001 roku i grze RTCW nigdy nie został już nazwany Bogiem Gier, ponieważ wszystkie produkcje po tym okresie (Doom3,Q4,Rage itp.) mimo, że niezłe nie były już gramy które zdobywały najwyższe nagrody w świecie gier. Rok temu John Carmack odszedł z ID i tak naprawdę studio umarło, została tylko nazwa,marketing i stare marki, z których nowi ludzie mogą zrobić pożytek, ale magii z lat 90 na pewno już nie poczujemy, wszak wszyscy Geniusze i założyciele odeszli, więc to już nie jest te magiczne ID. Może ktoś z was ma dostęp do ukrytych for o FPSach z dawnych lat z których można dowiedzieć się więcej? Odejście Romero to zaraz po sadzę Duke Nukem Forever największa tajemnica w świecie gier która do dziś nie została wyjaśniona.

[Sedinus]

He made everyone his bitch

the end

[org]

Polecam "Masters of Doom" (lghost pewnie też).

[Kindziol]

oo dzięki, kiedyś na pewno kupie pacze na allegro chodzi po 50-90 zł, więc troszkę drogo, ale dla Romero warto

[org]

Kup na amazonie (jeno teraz coś pozmieniali z darmową wysyłką). Genialna książka, nawet dla ludzi, których średnio interesuje historia branży.

[Rankin]

Romero (...) stworzył bardzo dobrego cRPG o nazwie Arachanox na silniku Quake 2.

A co to za brednie?

[Kindziol]

No pomagał trochę dla Toma Halla, wiadomo, że lepiej jakbym napisał tu Daikatana, ale tam było za dużo błędów

btw. winszuję, bo jak tak się zastanowić to masz racje o tutaj trochę przeholowałem i to są brednie ;P

[LaserGhost]

To jest do całkowitego przepisania, dude. Nie chcę spergować zbyt mocno (późna pora i takie tam), ale

jego wielkie plany w Iron Storm jednak nie wypaliły, mimo kilku spoko gier które tam stworzył,

po pierwsze, Ion Storm, burza jonowa. Iron Storm to taki FPS z alternatywną historią pierwszej Wojny Światowej.

Po drugie, stworzył tam tylko & wyłącznie Daikatanę. Dominion był wykupiony od 7th Level i dokończony przez Ion Storm, Anachronox to dzieło Toma Halla, a Deus Ex powstał w siedzibie w Austin i był kierowany przez Warrena Spectora, tak samo jak Thief.

Po trzecie, Masters of Doom to must-have. Wtedy byś przeczytał, że Romero nie tyle co odszedł, co został wylany za olewanie pracy jeszcze w czasie developmentu Doom 2 i preferowanie bycią gwiazdą gamedevu oraz idolem branży - co samo w sobie nie jest może naganne, tylko jego brak zaangażowania (między innymi) uczynił Quake nie action cRPGiem wykraczającym swą epokę, tylko shooterem FPS z losową poskładaną niby fabułą oraz misz maszem różnych klimatów.

Ale i tak go loffciam. Wtuliłbym się w te jego krucze pióra, murr

właśnie znalazłem to zdjęcie i wklejam je tu

things of notice: carmack wygląda jakby zaraz miał ci nakopać jednocześnie wyprowadzając złożone funkcje matematyczne, romero natomiast przebrał się za własną ciotkę

[Gość Konuga]

Imię John Romero brzmi jakby to był jakiś mafioso.

[Rankin]

Carmack mai husbando <3

[SilentBob]

Chodzi o tego od Nocy żywych trupów?

[Kindziol]

Laser masz święto racje, wyjaśniłeś mi kilka spraw, teraz patrzę na Romero z jeszcze większym podziwem, a z tymi grami z Ion Storm to wiedziałem, że Deus i Theif są robione w innym miescie, chodziło mi raczej o te 3 gry - Daikatinę którą Romero rozpracował sam na pewno i Anachronox z Dominion których nie robił on, lecz myślałem, że chociaż troszkę tam coś pomógł, lecz patrząc na jego zapędy, to raczej spijał tylko śmietankę

[Turambar]

Painkillera też wymyślił?

[Kindziol]

Tylko pierwszą cześć i dodatek z niemcami.

[Kindziol]

Napisz pirva do Lasera Ghosta on ma listę 100 najlepszych gier Romero do których Romero się nie przyznaję, można w niej znaleźć miedzy innymi Diablo 1, Unreala i nawet takie rodzynki jak Worms 2.

[Kindziol]

[Kindziol]

Kto Romero krytykuję ten do piekła powędruję!