Cryostasis: Sleep of Reason

[mateusz(stefan)]

Zapraszam do dzielenia się wrażeniami .

[Reksio]

Czytałem o fabule, jest bardzo fajna, niestety nie lubię (czytaj: nienawidzę) horrorów. Pytanie: Czy warto się przełamać? Tylko dla tych co grali.

[killer007]

Lubie takie gry jak FEAR, DM:M&M gdzie grozy jest dużo. Czy ktoś może mi powiedzieć czy warto?

[kamiloss]

Jasne, że warto, do tego w grze jest trochę zagadek i bardzo, ale to bardzo mroczny i gęsty klimat

[Misieckis]

Warto, bo klimat naprawdee mrrrroźny. Na upalne dni sprzyda sie nam troche "chłodu", wirtualnego ale lepsze to niz nic. Pomieszczenia sa naprawde ciasne i mozna sie poczuc jak w tunelu jednokierunkowym z drzwiami posrodku. Mental echo działa ale znow jest to cos narzucone przez twórców, bo nie przejdziesz dalej jak nie wykonasz pomyslnie wstawki z przeszłości. Liniowość po zbóju, kochasz Far Cryie I Crysisy i podobne gry z tak a swoboda tu poczujesz sie lekko przegnieciony. No i gra nie dla posiadaczy Radeonów. Toż to porażka! Ja niestety(ale tylko w tym wypadku bo moja karta sie spisuje znakomicie) mam Radka i gra jest praktycznie niemozliwa, tnie niemiłosiernie, bez wzgledu na jakosc grafiki. Na minimum da sie grac ale to dalej nie to na co stac w tej grze HD4850. Winowajca jest fizyka w grze, która oblicza Physx w Nvidii, a ze w Ati takiego cuda nie ma, wiec odradzam kupno tego tytułu wszystkim posiadaczom Radeonów za wyjatkiem modelu 4870X2 choc i tu jest cieniutko.

[Reksio]

Ciup... mam HD4850.

[kamiloss]

Dlatego lubie mojego GF 9600 GT Gra działa mi płynnie choć zdażają się spowolnienia animacji czasem. Wam też się wydaje, że jak na łódź podwodną to jest ona jakaś taka za duża? Tzn za dużo pomieszczeń w niej jest.

[Tricky]

acha fajnie że masz swego GF 9600 GT ...

co do łodzi to pewnie autorzy specjalnie powiększyli lokacje aby się dłużej i przyjemniej grało ( podobnie było z cold fear choć tam akcja rozgrywała się na statku )

[Kyczy]

Na Radeonie 4870x2 grać się nie da komfortowo!!! (do tego quad q6600 @3,0 Ghz i 4 GB RAM). Shaderów 4.0 - przynajmniej u mnie - odpalić nie mogę, bo już w menu wywala artefakty!!! Obniżenie na 3.0 daje poprawę - gra wolno działa , ale bez artefaktów (chwilowo, bo jak się odpali jakaś retrospekcja to znowu artefakty wywala). Ogólnie porażka, ale to standard w grach naszych wschodnich sąsiadów. Optymalizacja do bani. Podając wymagania zalecane producenci pomylili je chyba z minimalnymi. Zalecanych natomiast nie podali. Jakiego kompa trzeba mieć żeby to poszło. Straszliwie zdenerwowało mnie to!!! Leciałem z Media Markt do domu z grą cały zapluty z nadzieją na zabawę, a tu taka lipa. Nie gram. Poczekam na jakieś łatki. Nie chce psuć sobie zabawy. Na razie pozostają screeny

[kamiloss]

Nie od dziś wiadomo, że gra ma problemy z Radkami.. na moim GF 9600 GT gra działa dosyć znośnie choć czasem zdarzały się spowolnienia.

[Tratata]

Ja grałem jak na razie tylko w demo i jestem zaskoczony. Nie, nie poziomem gry, lecz tą nieszczęsną optymalizacją. Serio, pod względem technikaliów gra się gorzej aniżeli w GTA IV. Mam te same problemy co Kyczy, choć mój komp posiada kartę Geforce 8800. Zastanawiałem się nad zakupem pełnej wersji, ale po demie wstrzymam się z jej nabyciem.

[Kyczy]

Ja grałem jak na razie tylko w demo i jestem zaskoczony. Nie, nie poziomem gry, lecz tą nieszczęsną optymalizacją. Serio, pod względem technikaliów gra się gorzej aniżeli w GTA IV. Mam te same problemy co Kyczy, choć mój komp posiada kartę Geforce 8800. Zastanawiałem się nad zakupem pełnej wersji, ale po demie wstrzymam się z jej nabyciem.

A ja trochę poszperałem w internecie i znalazłem rozwiązanie na te problemy. Po pierwsze należy zainstalować najnowsze oprogramowanie PhysX - do pobrania ze strony nVidii. Przed zainstalowaniem tego softu bez względu na to czy w ustawieniach była włączona czy wyłączona sprzętowa akceleracja fizyki to grać się nie dało. Zainstalowałem soft, odinstalowałem i zainstalowałem grę, wyłączyłem akcelerację fizyki, wszystkie ustawienia dałem na max (łącznie z shaderami 4.0) i co najważniejsze obnżyłem gammę w ustawieniach do 1/4 paska i gra śmiga, aż miło Sprawdźcie sobie to. U mnie działa.

PS. Podobno, jeśli ktoś posiada płytę główną z dwoma łączmi PCI-Express, można połączyć kartę ATI i nVidia. W ustawieniach nVidii trzeba ustawić jakoś żeby tylko akcelerowała fizykę. Grafiką zajmie się ATI. Podobno wystarczy już 8400GS do tego

[Gość]

Zdecydowanie nudna gra. Dobrze, że widziałem tylko u znajomego... po prostu idziesz i idziesz.. oglądasz filmik..czasem kogoś nawalisz pięścią z kłódką itp. Generalnie fajny klimat, ale zbyt nużąca..

[barthas]

Z tą optymalizacją to faktycznie nieporozumienie jakieś, co prawda u mnie da się w miarę komfortowo grać (mam GF8800) ale często gęsto pojawiają się denerwujące ścinki. Widocznie niektórzy twórcy wychodzą z założenia że współczesne karty graficzne są na tyle mocne że uciągną grę przy zadowalającej liczbie FPS że nie trzeba optymalizacji Co do samej gry to delikatnie przypomina mi Condemned: Criminal Origins (które swoją drogą bardzo mi się podobało) ale jest niestety bardziej nużąca. Fajny klimat, niezła grafika i ciekawy patent ze stopniowym wyziębianiem organizmu. Można pograć jeśli ktoś lubi horrorowe klimaty.

[Spilner]

Mam pytanie, czy nawet w polskiej wersji optymalizacja jest taka fatalna jak w przypadku angielskiej? Jeśli tak, to czy istnieją jakieś patche, które ją znacznie poprawiają?

[mikista10]

Ja grałem w demo i nawet z nanniższymi detalami i w najniższej rozdzielczości ta gra była fatalna!Ta optymilizacja jest chyba gorsza od GTA IV i Saints Row 2.Nawet w malutkich pomieszczeniach cięła się często i gęsto.Ale chociaż muzyka ładna i nastrojowa.

[Spilner]

To nie kupię dopóki nie będę miał lepszego sprzętu. A zainteresowałem się tym ostatnio, tyle że recenzje w sieci właśnie opisywały tą optymalizację. Szkoda.

[Paguł]

Grałem jeszcze przed wakacjami. Skończyłem grę na kodach: ścinki były tak wielkie, że czasem nawet nie widziałem, co mnie zabijało. Wczytywało się długo, już po 5 minutach komputer nie mógł sobie poradzić. Rozejrzałem się za patchem. Niby coś wyszło, ale mam wątpliwości, czy będzie kompatybilne z polską wersją. W każdym bądź razie, jak najbardziej polecam. Gra jest trudna, bardzo przyjemnie rozwiązano zdrowie, bossowie również są. Kapitalne są momenty, kiedy przejmujemy kontrolę nad marynarzami i "naprawiamy" przeszłość. Co prawda, jeden fragment był naprawdę trudny (pieski; zajrzałem do poradnika i sprawdziłem, gdzie robiłem błąd), dało się to jednak przeżyć. Grę wspominam bardzo miło. Z pewnością kiedyś do niej wrócę i spróbuję bez kodów. O ile znajdę działającą łatkę.

[biolog271]

Gra bardzo fajna o ile nie przeszkadzają ciągłe ściny. Naprawdę trzyma w napięciu, oryginalna i dość trudna biorąc pod uwagę strzelanie

[tsetse]

Mam GTX295 i mogę potwierdzić, że gra jest bardzo wymagająca.

O ile dobrze pamiętam, chodziła płynnie na najwyższych ustawieniach (rozdielczość 1680x1050 i AA), choć ilość fpsów nie była rewelacyjna.

Wiatrak na karcie bardzo głośno pracował, więc wyłączyłem AA, nie chcąc zamęczyć GTXa. Potem postanowiłem zejść z detalami do średniego poziomu, żeby dać odpocząć karcie. Do była jedna z pierwszych gier, na których testowałem swoją kartę. Miałem taka mozliwość, ponieważ EVGA dołączyła Cryostasis do swojej karty, a mówiąc ściślej, mogłem ściągnąć tę grę po rejestracji produktu na stronie producenta.

Słysząc co się dzieje z wiatrakiem i nie znając dokładnie możliwości karty, obawiałem się nawet trochę, czy mi się GPU nie przegrzeją.

Na szczęście gra jest równie dobra i wciągająca także na niższych ustawieniach, więc można ją spokojnie polecić także graczom z TROCHĘ słabszym sprzętem. Niestety komputery o słabych konfiguracjach nie poradzą sobie. Najpewniej to kwestia kiepskiej optymalizacji kodu. Warto jednak zapamiętać ten tytuł i wrócić do niego za jakiś czas, po modernizacji sprzętu.

W związku z tym, że grę dostałem od EVGA, mam angielską wersję. Skończyłem ją w "ingliszu", potem przeszedłem drugi raz z zainstalowanym amatorskim tłumaczeniem, a teraz po przerwie zrobiłbym to jeszcze raz, zapoznając się z oryginalnym polskim tłumaczeniem. Niestety na stronie polskiego wydawcy nie znalazłem odpowiedniego patcha. Prosiłbym o pomoc w tej sprawie.

[Treser]

Gra ma swój wyjątkowy klimat... Przez cały czas myślałem że akcja się rozkręci, że będzie lepiej, szybciej, a nie tak ociężale jak na początku - i się nie doczekałem - szybciej nastąpił koniec gry, niż przyspieszenie akcji... Ale nie żałuje - gra mi się spodobała, aczkolwiek spodziewałem się czegoś lepszego

[tsetse]

Gra ma swój wyjątkowy klimat... Przez cały czas myślałem że akcja się rozkręci, że będzie lepiej, szybciej, a nie tak ociężale jak na początku - i się nie doczekałem - szybciej nastąpił koniec gry, niż przyspieszenie akcji... Ale nie żałuje - gra mi się spodobała, aczkolwiek spodziewałem się czegoś lepszego

To nie matrix albo inny "bullettime". Czy wszystkie gry muszą wyglądać tak samo ? Czyli tak jakby bohater dostał nagle rozwolnienia i nie mógł znaleźć wolnego wychodka, więc z każdą minutą biega coraz szybciej, bo coraz bardziej mu się chce a nie może znaleźć miejsca. Aż do "wielkiego finału", w którym następuje potężna <metanowa> eksplozja.

[Joneleth]

Prosiłbym o pomoc w tej sprawie.

Nie da się wgrać oryginalnego spolszczenia do angielskiej wersji gry, przynajmniej mnie się nie udało. Swego czasu, mimo posiadania oryginalnej kopii gry, SecuROM uparcie twierdził, że gram z pirata... Cóż. Generalnie pomógł format, ale wcześniej kombinowałem na różne sposoby i udało mi się odpalić Cryostasis w wersji angielskiej. Starałem się skopiowac odpowiednie pliki, ale nie dało rady - wszystkie zawierają tekst tylko po angielsku. Mimo zmiany ustawień z różnych 'int' na 'pol', nie szło odpalić polskiej wersji i musiałem zadowolić się amatorskim spolszczeniem... A że jest mocno przeciętne, to zrobiłem format - system i tak się dopominał o niego od dłuższego czasu i co tu mówić - różnica w poziomie tłumaczenia jest bardzo widoczna.

Także niestety chyba musiałbyś kupić Cryostasis w wersji polskiej, aby cieszyć się profesjonalnym tłumaczeniem.

Co do samej gry, to strasznie mi się spodobała. Ciężki, zimny, klaustrofobiczny klimat (w pewnym stopniu przypominał mi The Thing) bardzo przypadł mi do gustu, tak samo jak wspomnienia. Odkrywanie historii lodołamacza także jest przyjemne. Gra mogłaby odnieść naprawdę spory sukces, gdyby nie marna optymalizacja... Niestety błędy technicznie znacznie ograniczyły grono odbiorców - a szkoda, bo każdy lubujący się w survival horrorach w Cryostasis zagrać powinien.

[Treser]

tsetse

Wg serwisu gry-online Cryostasis to właśnie gra akcji, a ja wolę, żeby w grze akcji była szybka akcja itd, a w tej gierce się tego nie doszukałem... Przecież każdy ma swój gust (tyle wrażeń z gry ile graczy, co nie??? ) Chyba się ze mną zgodzisz???

[tsetse]

Nie da się wgrać oryginalnego spolszczenia do angielskiej wersji gry, przynajmniej mnie się nie udało. Swego czasu, mimo posiadania oryginalnej kopii gry, SecuROM uparcie twierdził, że gram z pirata... Cóż. Generalnie pomógł format, ale wcześniej kombinowałem na różne sposoby i udało mi się odpalić Cryostasis w wersji angielskiej. Starałem się skopiowac odpowiednie pliki, ale nie dało rady - wszystkie zawierają tekst tylko po angielsku. Mimo zmiany ustawień z różnych 'int' na 'pol', nie szło odpalić polskiej wersji i musiałem zadowolić się amatorskim spolszczeniem...

Szkoda... myślałem, że sposób z podmianą plików ma jakieś szanse powodzenia. Dziękuję za odpowiedź.

Może doczekam się Cryostasis PL w CD-Action. Zastanawiam się nad zakupem polskiej wersji, ale chyba jeszcze trochę poczekam z zakupem. W każdym razie pojawiło się w grze kilka (nazwę to w uproszczeniu:) literackich wstawek, których tłumaczenia jestem ciekaw.

tsetse

Wg serwisu gry-online Cryostasis to właśnie gra akcji, a ja wolę, żeby w grze akcji była szybka akcja itd, a w tej gierce się tego nie doszukałem... Przecież każdy ma swój gust (tyle wrażeń z gry ile graczy, co nie??? ) Chyba się ze mną zgodzisz???

Według serwisu "mam-swojezdanie.pl" w forach internetowych najlepsze jest to, że użytkownik ma pełną swobodę w kwestii zgadzania się lub braku zgody na zgadzanie się na zgodną zgodę co do niezgody.

Twórcy Cryostasis nie odpowiadają za fachowe opinie "znafcuf" z gry-online. Nie odpowiadają też za to, że zamiast przeczytać jakąkolwiek recenzję tej gry lub choćby krótki opis, rzuciłeś jedynie okiem na kategorię (lub przeczytałeś ale bez zrozumienia). Nie odpowiada też za to sama gra. W przyszłości proponuję czytać recenzje w CD-Action. Według CD-Action [Numer 02/2009 (161) LUTY, str. 58] Cryostasis to FPS/HORROR. To trochę tak jakbyś kupił Splinter Cella, bo kolega Ci powiedział, że to świetna i dynamiczna strzelanka, po odpaleniu zawiódłbyś się, bo nie tego się spodziewałeś i zaczął wystawiać negatywy. Jak chcesz mieć akcje to zadzwoń do maklera.