Raze Diamondback vs. Logitech MX510

[Error 404!!]

Witam!

W tym temacie chciałem poruszyć kwestię wysokiej klasy myszek optycznych. Mam tu na myśli dwa konkretne produkty - Logitech MX510 i Razer Diamondback. od dłuższego czasu nie mogę się zdecydować który produkt wybrać. Każdy ma wady i zalety. Przybliżę wam dane techniczne obu myszek:

Razer Diomodback:

- mysz optyczna z kablem

- długość kabla: 210cm

- rozdzielczość sensora: 1600dpi

- typ sensora: Agilent, Karna Precision

- przesył danych: 16 bitowy

- prędkość przesyłu danych: do 1mb/s

- prędkość przetwarzania danych: 5,8Mpixela/s (6400fps)

- czas reakcji: 1ms

- max. akceleracja: 15g

- masa myszki: 90g

- gniazdo: pozłacane USB

- ilość przycisków: 7

- możliwość programowania przycisków: tak

- dodatkowe: etui na mysz Lan-PAK

Logitech MX510:

-typ myszy: optyczna

-komunikacja z myszą: przewodowa

-zastosowane technologie: MX Optical Engine (5.8 megapiksela obrazu na sekundę)

-profil myszki: dla praworęcznych

-ergonomiczny kształt: tak

-liczba przycisków: 8 szt.

-programowanie przycisków: tak

-rolka przewijania: 1 szt.

-interfejs: USB PS/2

-wersja produktu: BOX

-oprogramowanie: MouseWare

Myszka Razer Dieamondback jest lepsza z technologicznego punktu widzenia. Jeśli chodzi o funkcjonalność ustępuje MX-owi. Razer ma bardzo niewygodnie ułożone przyciski boczne. Na domiar złego bardzo łatwo je wcisnąć. Jeśli zbindujemy sobie "kill-a" na tych przyciskach to przez przypadek możemy popełnić samobójstwo w bardzo ważnym momencie rozgrywki (gracze ET wiedzą coś na ten temat). Myszka Logitech idealnie leży w dłoni. nie ważne z jakiej myszki i ile czasu korzystałeś. MX zawsze będzie dobrze leżał w dłoni. Jeśli praktykujesz kamperstwo (grrrrr) to najlepszym wyborem będą myszki Logitech.

Mimo wszystko nie wiem którą myszkę wybrać. Bardzo proszę o komentarze ludzi którzy posiadają jedną z wyżej wymienionych myszek. Mile widziane będą też komentarze byłych użytkowników. Proszę nie uwzględniać podkładek!

[Paweł_J]

Ja bym kupował MX510

Mam wersje 700 (wszystko to samo tylko, że bezprzewodowa) i jest super.

Zadna inna myszka nie leży tak dobrze w dłoni (ale tylko dla praworęcznych) - super miejsce na kciuk.

Dwa przyciski z boku są dobrze umiejscowione, do pozostałych trzeba sie przyzwyczaić, ale po pewnym czasie uznajemy, ze zostały umieszczone idealnie.

Tylko, że MX-y dużo tracą jak nie mają dobrym ślizgaczy - najlepiej teflonowych.

Po prostu ślizg jest mniejszy i trudniej jest "wyczuć" myszkę.

Gorąco polecam - szczegolnie ze MX510 ma trochę lepszy sensor.

Daje Ci gwarancję zadowolenia (napisz do mnie jak sobie ją kupisz to udziele Ci cennej wskazowki via MX-y :] )

[kuubaa]

Ja z kolei posiadam Razera Diamondbacka. Problem z bocznymi przyciskami..hmmm...IMO są dobre, mi nie przeszkadzają, dobrze się je obsługuje, ale jest to oczywiśćie uwarunkowne rozmiarem dłoni dzierżącej mysz. Orientacyjnie podam długość mojej (od nadgarstak do czubka środkowego palca) ok. 18 cm. Diamondback to bardzo dobra mysz. Nie wiem jak jest natomiast z MX'em, bo nigdy go w ręce nie miałem, wiem nie mogę Ci polecać ani jednej ani drugiej, gdyż nie mam porównania. Jednakże musisz pamięteć o tym, aby sprawić sobie do takiej myszy jakąś dobrą podkładkę. Tu zarówno i ja, i Paweł ( jak mniemam) polecić możemy IceMata.

[Gość Giba]

Ale jaka jest rozdzielczosc tego MX510 w dpi ??? napewno nie dorównuje razerowi , razer ma tez bardzo fajne przyciski pokryte antyposlizgową gumką. Ja bym brał razera ze wzgledów wizualnych, i praktycznych ( ma teflonowe slizgacze)

[Mryous]

Cisza! Cisza! Teraz wypowiedz pr0 gracza! Gralem kiedys na mx510 i przesiadlem sie na razera. Na poczatku nie moglem sie przyzwyczaic bo... mysz jest bardzo lekka! Na pewno duzo lzejsza niz mx510 a nie mowiac juz o mx1000... Druga sprawa - rozdzielczosc i czulosc - tutaj razer bije na glowe szybkoscia transmisji danych (16 bit!!!!), czuloscia (1600 dpi)! Jako gracz moge spokojnie polecic ta mysz wszystkim! Reka nigdy sie nie zsunie bo na przyciskach jest antyposlizgowy material a na bokach mila w dotyku guma. Wyglada tez bardzo... drapieznie! P.O.L.E.C.A.M

[Error 404!!]

OMG :shock:

a ja nadal nie wiem co mam zakupić :|

obydwie myszki są wypasione

obydwie myszki są warte zakupu

obydwie myszki są stworzone dla gracza

obydwie myszki mają bajerki

obydwie myszki mają wady i zalety

obydwie myszki mają podobną cenę

obydwie myszki mają wspaniałe parametry

...

czekam na dajsze komentarze......

jak się zdecyduję to poinformuję

[Paweł_J]

Pamiętaj o tym ze MX510 ma super kształt - wyporfilowanie pod kciuk.

Po kupieniu MX-a myszki nie bedą juz takie same

Teraz czas na radę pro gamera takiego jak ja:

W tym momencie jakbym miał brać mycha to oczywiście MX510 (MX700 sie sprawdziła a co dopiero 510? lepszy sensor i w ogole spox)

[kuubaa]

Z tego co mi wiadomo to razer jest lżejszy, a już na pewno ładniejszy( jeśli kierujesz się też elementami wizualnymi przy zakupie). Teflonowe ślizgacze to też spory plus. Gumowe pokrycie przycisków i boku myszy sprawia, że jest ona miła w dotyku, a ręka się nie obślizguje. Dużym plusem razera jest też obecność Karny, która ,jak wiemy, jest jednym z najlepszych typów sensorów. Rolka bardzo cicha, praktycznie jej nie słychać oraz duże przyciski sprawiają, że razer jest myszą dla graczy, ceniących przecyzję( rolka i karna) oraz pewność naciśnięcia odpowiednie przycisku. Na Twiom miejscu brałbym razera, typ chameleon, choć magma też jest ładna.

Pamiętaj o tym ze MX510 ma super kształt - wyporfilowanie pod kciuk.

razer też posaida takowe wyprofilowanie. Jest dla ludzi lewo- i praworęcznych, a więc wyprofilowanie pod kciuk jest po obu stronach.

Bez względu na to co wybierzesz, pamiętaj o podkładce, tylko wtedy roździelczość 1600 ma sens...

[Gość Skibka]

Ja używam Logitech MX510 i jestem bardzo zadowolony. Prawdę mówiąc, to oba wspomniane modele są bardzo dobre, a różnice między nimi (z wyjątkiem rozdzielczości - 1600/800 dpi odpowiednio Razorbacka/MX510) na tyle niewielkie, ze wybrać można tylko na podstawie osobistych preferencji.

Jeżeli chodzi o rozdzielczość (a to podstawowa różnica obu modeli), to ma ona największe znaczenie przy stylu gry (zwłaszcza chodzi mi o FPP). Razorback pozwala grać przy bardzo wielkiej czułości (i bardzo małych podkładkach, bez zbędnych ruchów myszą). Za to Logitech lepiej sprawdzi się u osób, które lubią wymachiwać gryzoniem, zwłaszcza że wykorzystany sensor wytrzymuje naprawdę duże przyspieszenia i mysz nie "gubi się" przy nagłych zmianach kierunku przesuwania.

Oczywista - jest to dość teoretyczne, bo ja akurat gram na Logitechu na dużej czułości i też jakoś idzie - bo 800 to na tyle dużo, że sprawdzi się w większości zastosowań.

Na koniec - moje wrażenia z użytkowania Logitecha:

- nie ma mowy o porównaniu z jakąkolwiek myszą kulkową i optyczną za <100 zł - przesiadka na sprzęt np. w szkole to przykre doświadczenie :|

- nie gubi się przy nagłych zmianach kierunku przesuwania (co już pisałem), działa chyba na każdej powierzchni, nie zdarza się, że kursor "szaleje" i lata na wszystkie strony (gdy sensor ma problemy z odczytem powierzchni)

- praktycznie rozmieszczone dodatkowe przyciski - każdy można wcisnąć, niemal nie ruszając palców z wygodnej pozycji - a do tego dobry soft (żadna nowość) pozwalajacy odpowiednio dostosować ich funkcje pod windowsem (dla gracza mała zaleta - ale ziarnko do ziarnka... )

- dobre wyprofilowanie - nie męczy dłoni, a wręcz wymusza zdrowe jej ułożenie, co może jakiś czas przeszkadzać osobom, które używały innych myszy

- a propos kształtu - jak już ktoś wspomniał, jest ona dość obszerna (wysoka, szeroka), więc nada się przede wszystkim dla większych dzieci, ;P a dokładniej - praworęcznych dzieci (no cóż - tym razem ergonomia wzięła górę nad równouprawnieniem)

- 2 wersje kolorystyczne do wyboru (no cóż, zawsze to może być plus )

[V!ct!M]

Ja(jak już wspominałem w którymś topicu) polecam jednak Razera. Zanim go kupiłem czytałem dużo testów, a wszystkie wady, które mu wytknięto wydają mi się "wyssane z palca". Posiada on wszystko, co powinno cechować dobrą(według mnie najlepszą) mysz: funkcjonalność, dokładność, wygodę użytkowania. Świetnie leży w dłoni, a część recenzentów chyba nie pomyślała, że takie ułożenie przycisków bocznych pozwala na taką samą obsługę myszy zarówno przez osoby prawo jak i leworęczne. Swoją drogą - ich klikanie małym palcem mi nie sprawiło najmniejszych trudności. Zresztą - możemy ich w ogóle nie bindować i potraktować Diamondbacka jako mysz z 5 przyciskami...

[Gość slammer]

Ja mam Razera i się cieszę. Do przycisków z boku można się przyzwyczaić, a reszta jest idealna. O MX nie mogę dużo powiedzieć, bo nie miałem nigdy w ręku.

[Gość jellyeater]

Mam razora. W tym gównie piszczą przyciski przy naciskaniu. Ludzie od gwarancji napisali, ze jest to normalne i ze nie wymienią. Brać MX. Chyba że lubisz piski. 200 PLN w pochwę.

[Paweł_J]

razer też posaida takowe wyprofilowanie. Jest dla ludzi lewo- i praworęcznych, a więc wyprofilowanie pod kciuk jest po obu stronach.

LOL.

Tobie to chyba podczas transportu jakis monitor CRT spadł na myszke :]

Ty widziałeś jakie MX ma wyporfilowanie? to teraz looknij na Razera, i co?

Cenzura za przeproszeniem.

Razer moze tylko o takim śnić :] MX nic nie pobije - przynajmniej w ergonomi.

[kuubaa]

Tobie to chyba podczas transportu jakis monitor CRT spadł na myszke :]

text pierwsza klasa

Owszem, widziałem MX, ale wex pod uwagę to, że razer jest przystosowany dla użytkowników lewo- i praworęcznych, a MX nie, dlatego jest tak wyprofilowany. Ergonomią bije razera niemiłosiernie.

W tym cenzura piszczą przyciski przy naciskaniu

Że co prosze!? Chyba "klik" robią, ale nie piszczą! Może grasz w PekkaKana, a tam takie króliki piszczą i Ci się wydaje.

Ogólnie rzecz biorąc obie myszu są dobre. Niezależnei co wybierzesz to będziesz zadowolony( chyba).

[Paweł_J]

EJJ LUDZIE NAWET MI JUZ NAMIESZALIŚCIE

Teraz to jakbym kupował to sam nie wiem co bym brał :]

MX510 jest wygodna, troche ciężka, spoko wygląda (nie to co kopie A4-Szmelc), troche klika, ale ma wygodne przyciski boczne, bez zbędnych bajerów (czyli powinna sie wszystkim podobac) i super przekazuje ruchy (ja na MX700 mam odświeżanie 124-132 Hz taki fajny programik znalazłem, który minimalnie zwiększa prędkość USB :])

Widzieliście odświeżoną wersje MX500/510? w swoim wyglądzie przypomina myche postrzelaną kulami - coooool.

Razer za to lekki, pełno techniki nawsadzali (przerost....) i wygląda moddingowo :] (czyli nie wszystkim sie moze podobać), ale tak jak mowili troche przeszkadzają przyciski boczne (po pewnym czasie sie przyzwyczaja)

Kurcze nie wiem co lepsze :] To i to dobre - ja mam zaufanie do Logi (nie ma to jak kierownica, mycha, klawa ) wiec skłaniałbym sie ku niej.

Trudny wybór (ale MX tańszy :])

Tylko - you must buy a mousepad bo nawet nie wiem po co taką myche kupowac bez dobrej podkłądki i slizgów (najlepiej to Icemata i Padsurfersy ^^ tak jak ja ;P)

Ale Steelpad 4D wystarczy

[Gość jellyeater]

Że co prosze!? Chyba "klik" robią, ale nie piszczą! Może grasz w PekkaKana, a tam takie króliki piszczą i Ci się wydaje.

Wiem co mówię. Piszczą jak wściekłe. Przycisk trze o tą gumową rolkę.

Razor jak dla mnie jest bardzo wygodny. Przycisków ma 5 bo z tych dwóch po prawej stronie nie da sie korzystać.Świetnie leży w dłoni. Tylko kurcze piszczy. Ale skoro nie wszystkie myszki tego gatunku piszczą to chyba ją będę reklamował.

[kuubaa]

Przycisków ma 5 bo z tych dwóch po prawej stronie nie da sie korzystać.

to ciekaw jestem jak ja z nich korzystam bez najmniejszego problemu. Dam wskazówkę: tych przycisków nie naciskajcie TYLKO opuszką na palcu. Ja ten pierszwy naciskam stawem przed paznokciem, a drugi przycisk gdzieś środkiem palca.

Ale skoro nie wszystkie myszki tego gatunku piszczą to chyba ją będę reklamował.

może ja mam wadliwy egzemplarz co nie piszczy Jasbe, idź reklamować. Skoro jest tak jak mówisz to idź. Mnie by też to wkurzało

[Error 404!!]

CISZA!! nie kłucić się....

Obydwie mysze mają plusy i minusy.

Obydwie miałem w dłoni.

Siedziałem w meadiamarkcie z 1h i jeździłem jedną i drugą myszką. Do Razera przyzwycaiłem się po 15 min, do MX-a od razu. To co przemawia za MX-em to funkcjoalność (jestem praworęcznym graczem), za Razerem technologia. Jedynym rozwiązniem jest kupno MX518. Technologia razera opakowana MX-em.

THX za argumenty. Najbardziej zależało mi na opisaniu przeżyć z myszkami. Mimo all bardzo chętnie posłycham jeszcze waszych opinii na temat obydwu myszek. Przyda się potomnym.

Uprzejmie proszę moderatorów/administratorów o nie zamykanie tematu.

THX for all!

[kuubaa]

Na razera przesiadałem się ze zwykłem myszki kulkowej. Zamaczy ręką były po całym blacie biurka Nadarzyła się okazja więc kupiłme razera, podłączyłem do USB ruszam myszką przyzwyczajony do starego gryzonia( rozd. 300) i myśle: no ładnie gościu mi ku**a sprzedał zje***ną mysz :evil: Później dopiero zauważyłem, że kursor biega po ekranie, ale robiąc ruchy a'la stary gryzoń nie zauważałem kursora, bo zaraz znikał za "horyzontem". Pierwsze wrazenie było niesamowite.

Może poczekaj chwilę. Za niedługo zaczną robić "myszki" myślowe i ergonomia pójdzie w las

[Error 404!!]

Jeśłi chodzi o dziwne przygody z myszkami to ja mam jedną, która zdaża mi się bardzo często.

Siedząc przy PC i robiąc pożądki na dysku/słuchając muzyki/serfując po sieci/etc. widze przedmiot na biurku - butelke wody/cukierka/gumę do życia/długopis/etc. jadę myszką do boku ekranu, chcąc złapać dany przedmot kursorem i umieścić go w dłoni i zacząć użytkować. Gdy nie mogę osoągnąć celu uświadamiam sobie że jestem zboczony (zawodowo) - komputer wypaczył mi moozg.

Śmieszne ale prawdziwe...

[Gość jellyeater]

Czy MX też ma dynamiczną zmianę czułości? I fajne jest jeszcze to, że sterownik do razera zapamiętuje ustawienia dla każdego uzytkownika...

A przycisków po drugiej stronie nie udało mi się nacisnąć Mam za mało giętkie ręce, albo nie wiem co. Pewnei mam za małą/za dużą rękę.

[Mryous]

Czy MX też ma dynamiczną zmianę czułości? I fajne jest jeszcze to, że sterownik do razera zapamiętuje ustawienia dla każdego uzytkownika...

A przycisków po drugiej stronie nie udało mi się nacisnąć Mam za mało giętkie ręce, albo nie wiem co. Pewnei mam za małą/za dużą rękę.

Czulosc - nie mx nie ma dynamicznej zmiany czulosci, a te przyciski po prawej stronie sa dobre. Ja w css uzywam 5 w tym jeden po lewej i jeden po prawej i jest git!

[Gość Greebqu]

MX510> no i sobie w koncu sprawilem ta myche. ale zdzierstwo, kupilem w M1 za... 199zl. kurde. w necie widzialem juz od 150zl, ale niech strace. przynajmniej mam ja juz dzis.

jedyne co moge powiedziec o tej myszce po 4h grania to to,ze jest czula i... DUZA. o tak, w porownaniu z moja poprzednia(kulka za 20zl) Logiteh jest potworem. ale ladnie sie uklada w lapie.

mysle ze kasa nie poszla na marne i ze niedlugo skill skoczy w CSie.

co do zatwardzialych fanow ET> sam kiedys gralem. gralem duuuzo(cale dnie i noce), ale po tym jak kupilem HL2 w moim sercu zagoscil CS:S. magiczna gra. jestem w klanie, gram calkiem niezle no i fantastycznie sie gra. kupa dobrej zabawy. :lol:

[Gość Black256]

Mogles poczekac na MX518. Ale to juz Twoj wybor

[Gość Greebqu]

a tam moglem poczekac. akurat mieszkam w malym miescie i dostepu do M1 czy innych sklepow gdzie sa pr0 myszy nie mam... bylem to kupilem co bylo najlepsze. rozgladalem sie za MX310, ale jego tez nie bylo... Razera rowniez.