Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nietoperz

Rozwiązany: BSOD na nowym sprzęcie

Polecane posty

Witam. Otóż problem polega na tym, że za radą użytkowników forum kupiłem nowe części:

Asrock M3A770DE AMD 770 Socket AM3,

AMD Athlon II X3 445 AM3 BOX,

Goodram DDR3 4GB(2x2GB) PC1333 CL9,

Asus ATI Radeon HD4850 CuCore TOP 1GB DDR3.

Czasem w trakcie gry, a kilka razy nawet zdarzyło mi się w samym windowsie (Windows 7 x64 z najnowszymi aktualizacjami), że wywaliło blue screena. Dzisiaj zdarzyło mi się to samo podczas grania w Dragon Age - za pierwszym razem 0x0000003B, a po restarcie i 5 min używania kompa drugi - 0x0000007E. Przy restarcie od razu sprawdziłem w BIOSie temperatury: grafika 47 stopni, a procesor 38 stopni, więc raczej dobry wynik. Sprzętu nigdy nie podkręcałem. Mogę dodać, że zasilacz to Pentagram 460W, więc też chyba nie jego wina. Ma ktoś pomysł co można z tym zrobić?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc po kolei:

Ile razy zdarzyło się to? Ja po instalacji Windowsa 7 zaliczałem parę ekranów śmierci ale z czasem problem jakby znikał...

Windowsa zainstalowałem jakiś tydzień temu i na początku zdarzało się to znacznie częściej, od niedzieli jakoś się trochę uspokoiło, ale problem występuje nadal.

Niektore nowo zainstalowane programy moga powodowac ze wyswietla sie Tobie BSOD. U mnie np. BSODa powodowala nakladka na windowsa XP Vista Inspirath. Odinstalowalem ja i problem sie juz wiecej nie pojawial.

Problem w tym, że zainstalowałem oprócz Windowsa tylko sterowniki do całego sprzętu, Firefoxa i Dragon Age.

Głupie pytanie, ale... rozumiem, że Windows świeżo zainstalowany? Bo po zmianie płyty głównej to właściwie konieczność.

Windowsa instalowałem od zera po zmianie sprzętu.

Wyjmij jedną kość ramu, pograj cały dzień i daj znać, czy się coś krzaczy. U mnie pomogło na bluescreeny ciągnące się... rok.

To niestety mogę zrobić dopiero, jak znajdę wolny czas, czyli najwcześniej jutro. :wink:

Najprawdopodobniej pamięć lub dysk. Daj screena z zakładką Health z programu HD Tune oraz sprawdź pamięć za pomocą programu Memtest86+. Test powinien trwać minimum 3 godziny, lub do pierwszego błędu.

Memtesta odpalę dopiero jak będę wychodził z domu, ale z HD Tune screeny mam:

Dla dysku WD 500GB, na którym jest system:

http://img301.imageshack.us/i/wd500.png/

Dla dysku Samsung 60GB, który jest tylko jako dodatkowy na różne śmieci:

http://img35.imageshack.us/i/samsung60.png/

Mogę dodać, że dzisiaj - jakieś 10 minut temu - przy odpalaniu kompa znowu wyskoczył BSOD, ale tym razem 0x0000000A z komunikatem IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyski wyglądają w miarę dobrze. Masz losowe BSODy, czyli skoro to nie dyski, to najbardziej prawdopodobnym winnym jest pamięć. Wykonaj test i zobaczymy. Jeśli to nie to, to kolejny na liście jest procek, więc ściągnij i uruchom OCCT. Wybierz test CPU:OCCT, ustaw go na Auto(1h) i wykonaj test. Po zakończeniu testu zostaną wygenerowane wykresy. Wrzuć je na forum.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Berlin: co do takich testów to nie jestem do końca przekonany, bo czasem zdarza się, że pogram 2 godzinki i blue screen nie wyskakuje, dzisiaj po godzinnej grze też nic się nie stało, więc wolę zaufać testom w różnych programach.

Tym bardziej, że OCCT znalazł jakiś błąd na jednym rdzeniu, ale nie mam pojęcia czego on dotyczy. Oto link do paczki z wykresami:

http://www.przeklej.pl/plik/occt-rar-00229c5eo40i

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OCCT pokazuje, że błąd wystąpił po godzinie i 47 minutach, a na wykresach wyraźnie widzę, że po około pół godzinie już nie działał. Po jakim czasie tak naprawdę przerwał pracę?

Błąd wykryty na rdzeniu oznacza zazwyczaj uszkodzenie procesora, ale tu nie mam pewności, bo te wykresy wyglądają dziwnie, więc najpierw odpowiedz na pytanie wyżej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez jakiś czas się nie odzywałem, ale problem nie ustąpił. Ostatnio zamiast blue screenów częściej zdarzają się zwiechy komputera, po prostu nic nie da się zrobić. Pozostaje tylko reset. Dzisiaj po kilku minutach używania kompa też wystąpiła taka zwiecha i po resecie komp nie chciał się uruchomić. Podczas ładowania systemu sam się restartował. W końcu wyjąłem jedną kość ramu, ale problem nie ustąpił. Włożyłem ją tam gdzie była i wyjąłem drugą. Nagle komp uruchomił się bez problemu i już godzinę chodzi. Uszkodzona kość czy zbieg okoliczności? Ewentualnie ma ktoś inne rady? No i dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. :wink:

EDIT: Sprawa się wyjaśniła - kilka minut później zwiecha. :wink: Jakieś pomysły?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...